z 82 kilo schudlam w ok 4 miesiace do 65kg.
ojej, jak zeszczuplałaś...ojej...wystarczy juz..tak mozesz zostac...juz starczy...bo sobie zrobisz cos zlego-mama marudzila.
no to ja chcialm sobie pare dni od diety zrobic...a teraz nie umiem sie zatrzymac.
Waga juz dzis pokazała 70 ale wstyd!
a przerwa w diecie trwa jakos ponad tydzien...
ale..ja zrę jak słoń.."jedzenie kompulsywne"
i załuje strasznie. słysze tak schudłas a znow okrągła jestes na buzi...no brzybrało ci sie...
zaraz znow ci bede krem na rozstepy kupowac? - marudzenie mamy
dzisiaj zaserwuje sobie na noc BISACODYL i popije go jeszcze figura.
rano łazienka tylko moja!

no i chce wrócic do diety. marze o 60kg. bylam juz tak blisko...a teraz znowu z 70 strat!

Bosze jaki wstyd...