Chciałabym móc już jeść te słodycze i się nie przejmować :roll: Kiedy to bedzie bo zaczynam mieć dosć całe życie na diecie :shock:
Wersja do druku
Chciałabym móc już jeść te słodycze i się nie przejmować :roll: Kiedy to bedzie bo zaczynam mieć dosć całe życie na diecie :shock:
ptasie mleczko .... :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: zapomniałam się przyznać,że mojej obietnicy nie dotrzymałam ... zjadłam w 2 dni SAMA całe opakowanie :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
brawo mel,że sie nie dałaś :]
nie martw się wróć na dietę i skończ ze słodyczami. Trzymam za Ciebie kciuki ;)
:*
No a ja zjadłam dzisiaj 1666kcal i spaliłam na rowerze 666kcal czyli bilans wyrównany do 1000zjedzonych kalorii :D Czy tak tez schudne jeżeli bede jadła nawet 3000kcal ale np 2000kcal spale ćwicząc :?:
Core za złamanie obietnicy bedziesz miec kare...
Zrobisz nam pedikir xD
a jak zgwałce dawida to ile kcal spale?!
no to i tak jestes dobra bo w 2 dni a nie w jeden ;) wiec jest dobrze :D
btw. nie pamietam kiedy jadlam ptasie melczko :roll:
z tymi 3000 kcal to nie przesadzaj :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
no właśnie ja też nie jadłam ohohhoho i jeszcze trochę..dlatego się rzuciłam..poza tym ono leżało takie bezbronne w mojej szafce :D same rozumiecie :P nie chce kary :D
mel..ale Ty na takim stacjonarnym śmigasz..czy jestes a ztaka odwazna,że na zwykłym po dworzu :?: :shock: :D :D :D :D :D
No widzę,że Mel pięknie spalasz kcal :lol:
Też bym tak chciała :lol:
Ja na stacjonarnym zasówam przy mojej muzyczce żebym sie nie nudziłą jezdże dosyć szybko bo 35km/h na najniższym obciążeniu.A udaje mi się tak jeździć bo musze schudnac bo się zawzięłam i zostało tylko 10 dni do urodzinek :shock:
a ja pije sobie ta herbatke i nawet mi smakuje, cwicze i nie wiem czy to siakis wplyw herbatki czy sie zawzielam ale bardzo malo jem, pewnie do 1000 dojezdzam bo jem ogromne sniadanie, ale nie mam ochotki na zadne slodycze, i jem kiedy jestem glodna, a na kolacyjke siakis jogurcik czy cus :)
teraz mi naorbilyscie ochotki na ptasie mleczko, uwielbiam to z milki mmmmm ma taka pycha czekolade, normalnie miodzio
komputer mi sie popsul i dorwalam taty dlatego nic nie pisalam przez weekend, a widzialam ze juz umieralyscie z tesknoty :P:P :D:D wiec dorwalam taty komputer i sobie mysle ehhh napisze cos Wam cobyscie sie nie martwily i nie tesknily :D hehe
Buziaki