Rozumiem Cię no więc bież się i ja też się wkońcu wezmę ;] damy rade :*
Wersja do druku
Rozumiem Cię no więc bież się i ja też się wkońcu wezmę ;] damy rade :*
No wiec tak jak mowilam jestem zalamana:( Dzisiaj mierzylam sie (fakt po jedzeniu, ale to niczego nie zmienia)
Pod biustem 74cm :arrow: 74cm
Talia: 69cm :arrow: 68,5cm
pepek: 73cm :arrow: 72cm
pas: 83cm :arrow: 82cm
no i teraz sie zaczyna...
biodra: 97cm :arrow: 97,5cm
udo: 57cm :arrow: 57,5cm
lydka: 40cm :arrow: 40cm
pod posladkami 92cm :arrow: 93cm
:(:( Waga bez zmian 60 kg
Aha a wzrost 162,5 :D:D
trzymam kciuki:*
nie dawaj się
a może dlatego masz więcej bo za poprzednim razem za mocno zacisnęłaś miarę? ;>
dokladnie, moze za ciasno a moze w innym miejscu mierzylas....nie zalamuj sie tylko dalej walcz!!
no właśnie... albo w innym miejscu mierzysz?
tym to ja sie nie zalamuje! pol cm ta czy w ta to nie jest jeszcze problem. Problemem jest to ze od 3 dni czuje sie fatalnie. Kreci mi sie w glowie i chodze jak pijana. Dzisiaj jak sie obudzilam to mialam taki helikopter ze polozylam sie dalej spac!
Sniadanko:
2 kromki chleba tostowego, plasterek sera zoltego, plasterek szynki
2 Sniadanki:
Kromka ciemnego chleba z polowa plastra sera zoltego i polowa plastra szynki gotowanej.
2 lyzki salatki warzywnej (niestety z odrabina majonezu)
Bylam z kolezanka biegac pol godzinki! :P:P Teraz ide pojezdzic na rowerku 15 minut , potem sie umyc i ide do kolezanki robic referat!
Uhhhh mam juz ferie,a ja sie ucze :-/ echhh
będzie dobrze Guzi a uczyć się trzeba =D
No wiec zjadlam jeszcze Makaronik z jajkiem...
Zato bylam u kolezanki i zamiast sie uczyc to poszlysmy na spacerek! :oops: odkrylysmy tak sliczne miejsce o ktorym ona nie miala nawet pojecia chociaz mieszka tam juz 4 lata :D:Dmaly strumyczek ktory sie smiesznie rozdziela i potem zlacza... naprawde sliczny widok. Poltora godziny spacerowalysmy sobie w sloneczku! Stwierdzilysmy ze skoro od jutra ma sie pogoda pogorszyc to trzeba kozystac ,a pozniej zrobimy ten referat :P:D mamy w sumie prawie 2 tygodnie na to :P:P
echhh te baby :roll:
Ja tez mieszkam zaraz kolo rzeki i tam sobie czesto spaceruje lub biegam, ale to co dzisiaj widzialam to bylo naprawde przepiekne!
ahh :D
piekne - widzisz zawsze sie znajda jakeis pozytywy!!!:)
ja po porstu kocham sloneczko wczoraj sie nawt probowalam opalac alew tak srednio mi wyszlo no bo na to jeszce za wczesnie :P
powodzenia jutro!:*