Wątek: :)) kto się przyłączy? Pomoże? Pogadajmy :) !

ok domyślam się, że "na wspólnej" hehe

PS. Piszcie coś o sobieee nooo : ) ) czekam taka zniecierpliwiona :P opiszcie swój probem

ok wrocilem se :P
20 min na rowerku :] saplone 210 kcal nice :P

mmm jak dobrze miec rowerek w domku oki.. do "przeczytania" jutro? idę się kąpać.. potem troszkę brzuszków nio i jakiś filmik na dobranc :P ... pozdrawiam :* papa

no ciao młoda ciao!
nie przesadzaj tylko z tymi brzuszkami
bo jak w pierszym dniu sie zrazisz pozniej nie bedzie Ci sie chcialo
malo a systematycznie pamietaj

Tez mam 16 lat
Do skonczenia dietki został mi tylko 1kg, a ogolnie schudłam juz ponad dziesiec
Trzymam kciuki, moge sie przyłączyc?
No i zapraszam do mnie ~CeRisE~

Witaj CERISE serdzeczne gratulacje... za zbicie wagi, trzymaj tak dalej 1kg heh a ja 12kg ... eeeh ile pracy przede mną... Moze dasz mi parę wskazówek, bo ja poraz pierwszy się odchudzam.. narazie zaczynam od 1000 choć jest mi b.trudno... ale licze że mi się uda... kiedyś............................ POZDRO!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Witam ... ) czemu nikt nie pisze? nie wspiera ( ?? Smutno tak samej...

Hallo ) może ktoś da pare wskazówek ? Mam pytanka, co mam pić oprocz wody oczywiście... ale np. ja uwielbiam herbatke, słodzę gdzieś tak 1,5 łyzeczki na szklanę, piję tetley, nie umiem jeszcze z niej zrezygnowac, może ktoś poleci, jakąs inną herbatę dobrą a zarazem nadającą sie dla osoby na diecie (1000kalorii) ja dopiero zaczynam w ciągu tygodnia schudłam 2,5kg ale ostro ćwiczyłam, teraz jestem chora i z ćwiczenia nici, no ale cóż, później się nadrobi Czekam na jakieś wskazówki... z góry dzięki :*:*

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Sieemka wam laseczki... ! Nic nie pisałyście to ja też ucichłam... no ale weszłam i muszę się wam przyznać, że od poniedziałku jestem na kopnehaskiej i już są efekty. 2kg mnie w ciagu 5dni... Nawet sobie trochę pofolgowałam, trudno i nie przyrywam diety... a kg i tak lecą. Ciekawe co będzie daalej .. bo samopoczucie jak narazie super, nie boli mnie głowa, nie mam zawrotów, nie czuję się słaba.. aby tak dalej :] ...
No a wy:>:> ??? Niech się ktoś odezwie, bo tak cichooo tutaj halllo : ) )
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

WITAJ
Ech, kurcze, nie trzeba bylo zaczynac kopenhaskiej. Stracisz na niej duzo kg, a potem je w mig odzyskasz. Ja jestem na 1000-1200 kcal i juz pozbylam sie 3 kg. Tez mam do stracenia 12 kg (te 6 kg to pierwszy etap).
A oto tyci o mnie...
mam 17 lat (skonczylam 20 czerwca )
172/173 cm wzrostu
zmagania z kg rozpoczynalam z waga 66 kg, a teraz waze 63kg
mam zamiar wazyc 54/55 kg.
zapraszam na moj topc -" Koniec z udawaniem... Zaczynam walke z sama soba..."
polecam odwiedzic topici Olci15, Noemci, Naru, Kirkusi i wielu innych dziewczyn
Hmm... chyba tyle o mnie.
3mam za Ciebie kciuki.

minelka to prawie dokładnie jesteś roczek starsza ode mnie. Ja skończyłam 16 - 30 czerwca :] hehe ... ale z tego co widze przy Twoim wzroście do 55kg to chyba przesada? Ja mam gdzieś 163cm... jest różnica. Wiem wiem minelka co mówią o kopenhaskiej, ale ja od razu po niej nie wracam do normalnego jedzenia, najpierw będzie 800 kcal, potem 1000 i tak po wolutku coraz więcej.. myślę, że bedzie dobrze. Tzn mam taką nadzieję :]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]