Spieprzylam:| jestem nienormalna :|
OD jutra juz napewno start , az nie mam do siebie slow ...
Wersja do druku
Spieprzylam:| jestem nienormalna :|
OD jutra juz napewno start , az nie mam do siebie slow ...
Mogę się dołączyć? W kupie zawsze lepiej :P
a moge i ja :?: :wink:
tez chce 50 kg, a gdyby bylo w maju to suuuperrr :D
700 skoków na skakance rowerkiem. Prawie jak orgazm :lol:
bosko ;p
ja mam teraz inną diętkę, ale i tak będę do was wpadać, ćwiczenia super :D :D :D
Zrobilam sobie 1,5 godzinny spacer :) Tez moze cos da ale ide chyba sie poskokac ;P
:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Obiecuję , to była ostatnia wpadka!!!!!!!!!!!!!
Napisze jeszcze jakiegoś plana żeby się bardziej zmobilizować !!
Sniadanie rano po ćwiczeniach , niezależnie od godziny o którj wstane - najważniejszy posiłek dnia.
2 Sniadanie - w domu 11.00 , w szkole przerwa 11.25 i nie wcześniej tylko tak - ja muszę pilnować terminów posiłków
Obiad w szkole przerwa 13.35 , w domu 13.00
Deser 16.00 w domu , po szkole coś , zależy od tego o której wracam ze skoły
Kolacja Normalnie o 18.00 , gdy wracam autobusem o 17.10 to kolacja o 17.30
TO jest mój plan do 10 maja - moje urodziny, począwszy od jutra ;)
Dieta 1000 -1200 kcal , zresztą wszystko to samo co mamy w planie z Aaggii i Noe :)
Obowiązkowo codziennie będę się tu wpisywać i podsumowywać każdy z tych 31 dni przed nami:)
A najważniejsze - zero podjadania
:wink:
MOTYLKU BEDZIE DOBRZE :)
ZADNA SILA NAS NIE PRZEBIJE
JA SI EPOKI CO TRZYMAM , WCZORAJ BYLO 950 KCAL DZIS BEDZIE 1100 :D
NAPISZ WIECZORKIEM KONEICNZIE JAK CI DZIS POSLZO , MOJE SPRAWOZDANKO Z ZARELKA U MNIE ;)
SWOJA DROGA TO TEZ MUSZE JAKOS ROZPLANOWAC POSILKI BO JAKOS REGULANRIE TO JEM TLYKO SNAIDNAIE :roll:
dacie rade dziewczyny :D