Wątek: Koniec z udawaniem... / Znowu wracam... i walczę...

Dziekuje Olciu
Dobra... zabieram sie za sprzatanie lazienki :P Ech, najbardziej nie lubie sprzatac lazienki :P Nio coz...
Buzka

Minelko powodzenia :* ja też nie lubie sprzątac w łazience, a najbardziej lubie sprzątać w kuchni

Minelka gratuluje sukcesu Moze w takim razie tesh jednak zaczne od nowa.

hehe, ja tez lubie w kuchni :P Ale kuchnia to juz STANDARD Po obiedzie tyle zmywania, ze hej... wczoraj godzinke doprowadzalam kuchnie do porzadku!
Dobra, koniec... Ide sprzatac - zjem 2 sniadanko i do dziela!!
BUZKA

Kirkus pamietaj, najwazniejsze to nie zalamywac sie i wierzyc, ze nam sie uda. Bo komu sie uda jak nie nam? trzeba sie pozytywnie nastawic, czasami nawet obrocic nasze zycie o 180 stopni. A wierz mi, efekty sa!

Minelkadzieki dlugo rozmyslalam i sie nastawilam psychicznie bo nie moge sie jush na siebie patrzec , bede szczuplejsza . Jak ci idzie dietka?? Mam nadzieje ze nie tak jak mi czyli zle

WITAM MOJE KOCHANE KOLEZANKI!!!!
Kirkus, bardzo sie ciesze, ze nastawilas sie pozytywnie. Gdy trafilam na te strone to moje zycie sie zmienilo... serio... Dziwne, moje zycie podporzadkowalam odchudzaniu... Kazdego dnia szukam motywacji lub utwierdzam sie w tej, ktora posiadam. Chce byc zadowolona z zycia (hehe, juz jestem), ale moje cialo nie chce nosic tych zbednych kilogramow - biedak, strasznie sie meczy

Zaraz ide zrobic plan cwiczen i wieczorkiem go opublikuje na moim topiku. Mam nadzieje, ze wpadnie kilka osob i wprowadzi w nim poprawki - nie jestem tak doswiadczona jak inne dziewczyny.

GLOWA DO GORY, BEDZIEMY SZCZUPLE, PIEKNE I ZADOWOLONE Z SUKCESU. DZIEKI TEMU NASZA SILNA WOLNA BEDZIE JAK STAL

Witam!
W koncu zrobilam sobie plan cwiczen. Jest taki sam na kazdy dzien, mam wakacje, wiec nie jestem prawie niczym ograniczona Prosilabym o komentowanie tego, bo nie wiem, czy wszystko bedzie ok.

15 min na skakance - rano, przed sniadaniem
30 min hula-hop
2 x ABS - pewnie rano i wieczorem
cwiczenie na uda - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] (te pierwsze cwiczonko) 3 serio po 15 (na kazda noge)
basen - 20 x 25 m z deseczka (na uda) i 10 x 25 m - zabka

Co o tym myslicie?

Wg. mnie plan ćwiczeń super, ale uważaj zebyś się nie przećwiczyła Bo jak wcześniej nie mialas takiej dużej dawki ruchu to będziesz miec straszne "zakwasy" i nie poćwiczysz następnego dnia, bo będzie Cię piekielnie boleć! Więc ja proponuję, zebyś zaczynała stopniowo

ja bym tyle nie wyrobiła...

no ale cóż, życzę powodzenia - może Tobie się uda