Nooo ja mam ten sam problem zaczęłam od mniej weicej wzoraj wieczorem... praktycznie dzis pierwszy dzień... razem damy rade :) zajrzyj do mnie http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=59445
pozdrawiam
Wersja do druku
Nooo ja mam ten sam problem zaczęłam od mniej weicej wzoraj wieczorem... praktycznie dzis pierwszy dzień... razem damy rade :) zajrzyj do mnie http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=59445
pozdrawiam
Eeee załamana jestem wczoraj był grill ze znajomymi i tak się obzarłam i opiłam że przytyłam 1.5 kg ;( nienaweidze się
Nie lubie, gdy ktos pisze o sobie takie teksty. Fuu.. Normalnie nieswiadomie zaniza swoja samoocene. Lepiej usmiechnąć sie do siebie, powiedziec: bylo smaczne i obudzic sie na drugi dzien z postanowieniem pocwiczenia.
Obecnie jestem wnerwiona. W sumie nie powinnam być, bo po raz pierwszy dostalam okres w odstepie 27 dni, co jest u mnie cudem. Bo zawsze bylo gdzies kolo 40. Ale jakos tak przyzwyczailam sie, ze mam okres co poltora miesiaca i tak nagle okres przychodzi tak szybko, to perspektywa nastepnych 7 dni krwawienia, doslownie mnie wqrwia. Jebany dyskomfortm, ból brzucha i spieprzony humor, normalnie super. Chłopy chyba nie doceniaja, jak maja dobrze...
Chyba masz racje, powinnam sie wzia za siebie a nie obwiniać:( trzeba walczyć z lenistwem:) hehe no faceci mają loozik, nie muszą myśleć czy im tampon przeciekł:D:D hehe Evene masz faceta?
Niestety nie :(. (Choc powiem, ze w LO, do ktorego ide, jest wielu naprawde fajnych i ladnych kolesi :P, wiec na cos, cos, hehe, licze :P)
A Ty ?
Nie mam Boja , przydałby się.. chyba trzeba najpeirw zrzucic 10kg:(
Ach tam, jak pokocha naprawde, to zareczam, ze nie bedzie patrzyl na sylwetke. Mowie, bo sama mam na koncie taki jeden przypadek.
Kochana, nie poddawaj sie, jeszcze zdazymy powalic swiat ^^.
Pozdro, pa! :*
To jak tam Ci idzie? Ja dzis wyjezdzam (do tej pory zastanawiam sie, jakim cudem udalo mi sie namowic starych na wyjazd i dalej nie wiem 8) ) i mam nadzieje, ze nie spartole dietki :).
Pozdro! :*
Witam ponownie ;) Długo nie pisałam bo byłąm na wakacjach a i odchudzanie poszło w lat.. teraz żałuje bo się zaniedbałam i wygladam koszmarnie :( od dziś przeszłam na kopenhaską... na niej świetnie mozna sobie obkurczyć żołądek :) później myśle przejde na 1000-1200kcal , mam nadzieje że do końca października schudne do 48kg :) postaram sie też wiecej ruszać bo ostatnio to w ogóel tylko chipsy i tv :( łeee a teraz mam nowego boya i chce po części dla niego wygladać super :) Evene Pozdrawiam... a jak tam twoja dietka?