-
nie wiem co robic bo wydaje mi się, ze w ogole nie chudnę a na diecie już miesiąc jestem :/ jak juz gdzies napisalam, mzoe to zastoj no ale... cholera...w ogole niby ze mnie spodnie spadaja, ale ja tam nie widze w lustrze za bardzo...
aha obiecuje sobie, że się zwaze w dzien zakonczenia roku szkolnego, moze juz troche schudne i sie nie ebde tak bala... ale jak mi waga pokaze 65 kg, albo wiecej albo 64 to sie zalamie chyba... bo to bedzie poczatek wakacji a ja dalej tlusta...
jutro ide biegać !
-
za duzo % :D a to hamuje:D
-
-
niezagruba nie panikuj pewnie schudłaś skoro portki lecą inaczej by nie spadały :)
A ja mam tak, że po procentach zazwyczaj waże mniej a pozatym jeść sie nie chce więc nie sądze, żeby zatrzymywały :roll:
-
-
Ehh, % są zgubne :wink: :lol:
Hmm, no wiecie, od % można też chudnąć ;p Jak się nadużyje, to się potem pusto w żołądku nagle robi ;p wiecie, co mam na myśli ;p hehe ;p
-
dobra dzisiaj stalam i pobiegalam.. za to rpzynaje sie ze wczoraj ejszcze fasolke po brytonsku poskubałam :/ przynajmniej to dzisiaj spaliłam...
a dzisiaj mam 1200-1300 kcal, ugh ale luzzz... kondycja mi sie bardzo poprawila z czego sie ciesze, teraz nad czasem bede musiala popracować, zeby biegac szybciej wtedy ebde mogla wiecej rpzebiec, bo mam wyznacozny czas bo pozniej do szkoly :D hm... z tymi procentami to juz tam luzik, ograniczam bo co za duzo to nie zdrowo.. ahhh
juz taka piekna pogoda wiekszosc dziewcyzn nosi krotkie rekawki i w ogole wsyztsko tylko ja sie maskuje jak debil... najlepiejacznesie ubierac w moro, zebym sie wtapiala w otoczenie.. jak jaszczurka :P mam andzieje, ze powrto do begania przyspieszy cos. rpzynajmniej ebde miala ladnie umisnione nogi :P
-
Rozmowy w toku- o anorektyczkach..
!!
-
co sie dzieje, że nikt mnie już nie odwiedza ? :(
bylam na biegu, 50 minut, juz jestem po sniadaniu -300 kcal. dzisiaj3 l3kcje, wroce do domu pewnie ebd emusiala w czyms pmoc, bo mam dzisiaj bierzmowanie.. ne mam planow co zjem. pozniej przyejdzie rodzinka i ebdzie kolacja uroczysta.. ale ja nic nie tkne obiecuję :) chya, ze jakaś sałatkę z samych warzyw [bez majonezu itd.]
-
ja niestety kocham majonez
i niestety go nie jem
ale czasem posmaruje sobie cieniutko jajko na chlebku:P:P
fajnie ze biegasz:)) ja sama nie lubie