Historia lubi sie powtarzac.. ale ile mozna ?!

No taak.... doprowadziłam się do takeigo stanu i teraz msuzę coś z tym zrobić, czyli zrzucic 10 kg! Ostatecznie... odchudzałam się pól roku... tak się odchudzalam że rpzytyłam 2 kg :/ :P To ejst śmieszne... hm... teraz to bardziej tragiczne w każdym razie zaczynam od jutra.. ale dziś już nic nie zjem. Blee. Waga 65. Wzrost 170. :/ Przy diecie 1000 kcal i ćwiczeniach myslicie, że w jakim czasie uda mi się schudnąć?
Dołaczajcie do mnie... wspierajcie mnie i dajcie nowe pomysły na jedzenie i cwiczenia... jaka dieta najlepsza itd.! Pozdrawiam! :)

Witaj :*
Ja się do Ciebie przyłączę, choć mam 3 razy więcej do zgubienia :P Najlepszę dietą jest wg mnie 1000-1200 kcal :) najbardziej racjonalna i najzdrowsza, jeśli ma sie do zgubienia trochę więcej niż "3 kg" Bo do takiej liczby to nie dieta, tylko ćwiczenia sa potrzebne :) A jakie partie ciała Ci najbardziej doskwierają?? Brzuch, nogi, ramiona??? :)

3maj się :*:*:*:*

PeEs: Zajrzyj na mój topic :wink:

Najbardziej... Chyba wsztsko po koleii najbardziej to z twarzy bym chciala schudnąc... potem brzuch, nogi. Na końcu ramiona, tak by było najlepiej, albo nie... :P z każdego po trochu, ale najszybciej z twarzy chce mieć kości policzkowe !! Do końca tego miesiące musze zjechać do 63 kg!

2 kg w 10 dni... hmmm... da się zrobić, ale nie zapomnij, że te 2 kg, to tylko woda, więc pewnie w cm. Ci nie ubędzie :roll: Napewno będę 3mać za Ciebie kciuki mocno :) z twarzy troche schudniesz na 1000%, bo po twarzy chba najbardziej widać :D ale jeśli masz takie rysy twarzy, znaczy się jesteś "pyza" :D to zawsze będziesz miala lekko zaokrągloną buźke :) a może masz jakieś swoje fotki?? jeśli tak to prześlij alexryan111@interia.pl :) a własnie... chyba nie pisałaś ile masz lat? :)

Pozdrawiam :*:*:*

15 lat
170 cm
65 kg
aaaaa!!! doprowadza mnie to do szaleństwa. 10 dni ? Ja w ogóle sę w czasie nie orientuje. Noo w ka zdym razie 2 kg napewno musze zjechać! a Ty jak diete planuejsz ? 1000 kcal + ćwiczenia czy nie ? Inna dieta ?

Eno, tak zle u Ciebie nie jest :D Trzymam kciuki!

Nie martw sie bedzie Ok

taaak... jak sie za siebie wezme to ebdzie ok!! musi byc, bo ja juz nie moge patrzec na siebie! ma bc -10 kg! jak sie da to ejszcze w te wakacje!! pozdrawiam! :*:*

Ja 1000-1200 kcal + ćwiczenia :) ale jakoś mi ostatnio nie szło za dobrze, więc zaczynam od nowa dokładnie liczyć kalorie od soboty :)
Będę za Ciebie trzymać kciuki :*:*:*

ja za ciebie też :) co dziś jest ? w każdym razie od dzisia zaczynam :) ajjjmyślicie, że jakie ćwiczenia są najlepsze ?

Hej
Olcia15 trzyyyyyymam kciuki :lol:

Niezagruba zależy jaką część ciała chcesz wyćwiczyć???

Nogi-skakanka
Talia- hula-hop
Brzuch-brzuszki

Fajne ćwiczenia są w "Dziewczynie" na lipiec

Papatki :P

W sumei to ja juz chyba wsyztsko wiem o odchduzaniu. Powiem wam że na 100% nie znjadziecie lepszych ćwiczeń na brzuch jak takie w pozycji leżącej z podniesionymi nogami. Sprawdziłam na sobie. Brzuszki działają tylko na górne mięśnie brzucha. Za to keidy robiłam "nożyce" pracował cały brzuszek :) pozdrawiam. hm... hulahopu nie mam. a na skakance w domu nie ebde sksać inny zestaw odpowiedzi proszę ;)

Zwarze się jutro... napisze jak mi idzie. :) Olcia 15 czekam na Twoje relacje :) a Ty Lubiana amsz problem z waga ? :>

Na nogi jest jeszcze dobry rowerek i bieganie :) możesz nawet biegać w domu :) a rowerek ja mam taki stacjonarny, wiec mam zadanie ułatwione :) moze Ty też masz?Co do mojej diety, to w sumie dziś robie małe wprowadzenia :) przypominam sobie wszytskie tabele kaloryczne, bo od maja już troche zapomniałam :D a od jutra zaczynam ostro :D do dietki jeszcze dojdą ćwiczenia :) 8 minute ABS 1 lub 2 razy dziennie i ile wlezie jeżdżenia na rowerku :D Może też wezme się w końcu za hula hop :D

Boooziaczki :*:*:*

Problemy hihi...
Raczej nie, tylko miom problemem jest głównie brzuch, na drugim miejscu talia
(chociaż z tą talią nie jest tak źle, 65-67cm to nawet nawet ale dla mnie za dużo)

Proponuje kupić lipcową "Dziewczyne"
tam są ćwiczenia na wszystkie partie ciała.
Piszą że działają po 2 tyg. :D

Papatki :P

Zajrzyjcie do mnie : Brzuch jak ARMATA

Niezagruba, na brzuszek możesz spróbować jeszcze A6W (aerobiczna 6 Weidera - jest coś o tym na forum).
Ja też chciałabym zrzucić tłuszczyk z całego ciała, ale też bardzo zależy mi na twarzy!
Jak byłam młodsza to myślałąm nawet o hehe o odsysaniu tłuszczu z twarzy :shock:
Ale to były tylko takie głupie pomysły... :D
Mamy podobną wagę do zrzucenia (ja też z 65 do 55, chociaż to w I turze, moim marzeniem jest...48, myślę że przy 163cm nie jest to znowu tak strasznie mało..)
Trzymam kciuki!

noo i jestem znów. w pgólenie jadłam kolacji przez chyba jeden dzień ? od 17 nic nie zjadłam, i już nastepenego dnia waga pokazała 62 kg!! nie rozumiem już mojego organizmu ale to dlatego, ze objadłam sie na noc... i wiecie jakie są rezultaty, ale i tak się ciesze... no teraz nie wiem ile jest. w każdym razie ejdziemy dlaej załózmy ze 63... 8 kg do zgubienia!! :P przyłaczać się!! kochane/ni moi :*

Brawo :)
Napisalam do Ciebie wiadomość prywatną z małym ale wąnym dla mnie zapytaniem :) odpisz mi... bardzo Cię prosze :)
3maj się :*:*:*

jesteeem!! :D :) nie ważyłam się bo się boję :P czuje się etraz naparwde zdeterminowana i gotowa do walki :) naparwde dokłądne wymiary podam wam może jutro... ale mniej wiecej rprzedstawia to się tak
90:70:90. No ale dokładnie wamie powiem :) pozdraawiaaaaam :*

Niezagruba ja się przyłączam do odchudzanka jeśli pozwolisz;) Bo mój wątek troszę poupadł. Dużo osób powyjeżdzało...
Wypadałoby się przedstawić. Jestem Wiolka, niedługo kończę 17lat mam 175cm wzrostu i waga to... 65kg :cry: Ale walczę;) I musi sie udać. Przynajmniej to 5kg do końca sierpnia chcę zrzucić.
Pozdrawiam cieplutko.

elop :D
jesli pozwolicie to ja tez chetnie bym sie przylaczyla :lol:

:arrow: wioolka widze, ze podobny cel mamy :)
tylko ja 2cm nizsza..ale 65kg zywej wagi :oops: i do konca sierpnia musi byc przynajmniej 60..bo inaczej to nie wiem :P

aphrodisiac87 no to możemy się wspierać :D :*
Właśnie wróciłam z przejażdzki rowerowej 8) wcinam kolację... co prawda torszkę późno, ale cóż :roll:

Potem lecę zrobić szóstkę Weidera. I jakieś ćwiczonka.
No to papa. Buziaki

O.o widze wątek rosnie... zaparsam zaparzam :) moje kochane odchuzaczki. w ogóle weście mnie opieprzcie bo ja się tak daje dupy z tą dieta, ze skzoda, gadac! opieprzać mnie teraz!!! :P musze sie w koncu zawziąść... :/

Weź się w garść! No to Cię opieprzam: ( :lol: ) Dziewczyno! Co Ty ze sobą robisz! Już brać się za ćwiczenia... w tej chwili! Od jutra zaczynasz od nowa! I nie ma to tamto!

Pomogło?? :D

nom wiollka..widze ze my to podobnie :P
ja jakies 2h temu wrocilam z rowerka ..a pozniej byl weider :P 8)
tak w ogole to na ktorym dniu juz jestes? :)

:arrow:
niezagruba co to ma znaczyc :P za diete sie prosze ladnie brac :) jak ja daje rade to ty tym bardziej powinnas :) co prawda dzis przekroczylam troche 1000 kcal, ale nadrobilam cwiczonkami :)

nom..to pozdrowionka dla wszystkich..mua :*

aphrodisiac87 nio :* podobnie ;) ja dziś robię szósty dzień, więc właściwie zaczynam. Chciałabym dotrwać do końca, ale mam problem z nogą i nie wiem jak to będzie... A Ty na którym jesteś?
Niezagruba ja Cię tu zaraz opierniczę! Jazda robić ćwiczonka i jeść dietetycznie! Nie ma tak ;)
Buziaki

Witajcie kochane :D Jestem tytaj nowa i tak jak wy odchudam się. Kiedyś ważyłam 85 kg! Jednak udało mi się schudnąć do 66 kg. Jednak moją wymarzoną wagą jest 55 kg. Potrzebuję jakiejś grupy wsparcia. Padło na was :) :) :)
W czasie tegorocznych wakacji próbowałam przejść na dietkę już chyba ze 4 razy po 3 dniach kisiłam :( :( :(
Teraz będzie inaczej dzieki wam. POMŻECIE :?: :?: :?:

PS. jak wkleić sobie taki licznik :?: Jestem cała zielona jeśli chodzi o to całe forum.

Witajcie Laseczki ! :lol:
ninasky jasne, że pomożemy 8) (poczułam się jak za czasów Gierka 8) ;) ) hehe
Kochana kliknij na wykres którejś z dziewczyn (np. mój;)) i tam powpisujesz sobie swoje dane ;) ile ważysz, ile chcesz ważyć :D I potem link, który otrzymasz wklejasz do profilu. Mam nadzieję, że pomogłam.
No i jeszcze powiedz ile masz wzrostu i lat, bo bez tego na tym forum ani rusz ;)

U mnie dziś oki. Choć waga w miejscu... :roll: myślę, że niedługo się to zmieni.
Jutro jadę na zakupy z samego rana, toteż niedługo umykam spać.
Trzymajcie się!

P.S. Ninasky świetny avatarek :lol:

elop laseczki :)
jak tam dietki :?: :roll: u mnie nie za dobrze...dzis zawalilam.. :oops:

tak w ogole to witam ninasky :)

wiollka ja dzisiaj mialabym 8 dzien weidera..ale nie cwiczylam..tak mnie brzuch i zoladek boli, ze szkoda gadac...nie dam rady...1 dzien przerwy to chyba nic sie nie stanie? :roll:

pozdrawiam

Witajcie!!!
Dziękuje aphrodisiac87 i wiollka za miłe powitanie :)
Dalej nie potrafię wkleić tego licznika!
A oto moja waga i wzrost. Mierzę sobie 170 cm przy wadze 66 kg.
Stosuję dietę 1000 kcal przy czym uprawiam takie sporty jak bieganie, rowerek, pływanie i codzienna gimnastyka.
Dokuczają mi upały. Jazda rowerem narazie odpada. Wymyśliłam, że jak będzie naprawdę bardzo gorąco to siadam na stacjonarny (jestem jego szczęsliwą posiadaczką) prze włączonym wiatraku. Wiatr we włosach i dawaj. Pijcie dziewczyny wodę niegazowaną w nieograniczonych ilościach. Przy takich upałach łatwo się odwodnić.

Mam pytanie. Jakich kosmetyków do pięlęgnacji ciała używacie lub jakie poleciłybyście. Wpadnę tutaj jeszcze w nocy :):):)

Udało się mam licznik! Jednak nie jestem taka głupia :)

nom ninasky widze, ze mamy podobny cel :) i tylko 3cm miedzy nami roznicy :P jestem wyzsza heheh:P
gratuluje z tym licznikiem :wink:
a z roweru to ja tez niestety musialam zrezygnowac..nawet o 6 rano jest taki upal, ze szkoda gadac..a stacjonarnego nie mam wiec musze wymyslec cos innego niestety :P
nie no..ta temperatura to mnie wykancza :? w nocy sie spac nie da..a apetyt wcale mi nie zmalal :roll: ale za to pic sie bardzooo chce i to jedyne co dobre chyba :lol:

no to pozdrowionka :*

Cześć wszystkim! Od 1 sierpnia zaczynam się odchudzać dzietą 1000 kcal. Mam do zrzucenia przynajmniej 5 kilogramów. Mam nadzieję, że silna wola mnie nie opuści. Będę też ćwiczyć (przynajmniej spróbuję). Trzymajcie za mnie kciuki!

• 14 lat
  164 cm
  56 kg

Nooo w końcu ejste... troche was zaniedbałam ale co tam... widze, że dużo z nas dazy to 55 jejjjto by było piekne tyle wazyc ;P trzeba się wziąść w garść dziś jarmark to się wyskacze i w ogóle... a już teraz zjadłam z 800 kcal :P ale ja już z nic nie zjem ? Heh sniadanie najważniejszy posiłek dnia... zrozumcie nie... ;) Pozdrawiam :* opieprzać mnie dalej bo.... wrrrr :P dupa od poniedziałku biegam i codziennnie o 19 ćwicze godzinke. Po 18 nic już nie jem. Chłonne wode jak gabka i jestw syztsko ok :P Oczywiście nie rpzekraczam magicznego 1000 :) Pewnie 750 :P zaawsze tak. Pozdrawiam i wytłuaczcie co to ta 8 Weidera ? Czy jakoś tak :P. Kisss lejdis :D :*

Cześć Laseczki! :lol:
Oj upały są... A u mnie wczoraj taka burza przeszła.. :roll: Ale znowu gorąco. No co tam nie ma co narzekać, w końcu wakacje. Byle żeby nie padało;)

No cele mamy podobne dziewczynki, aphrodisiac87 i ninasky. Z tym, że mnie usatysfakcjonuje waga 58kg, bo jestem wyższa "od wyższej" ;) czyli aphrodisiac87 hehe mam 175 cm ;)

Wpadłam na moment, bo sprzątam w domku. Wieczorkiem gdzieś wyskoczę;) Ale jeszcze nie wiem gdzie.
Olcia powodzenia! choć w Twoim wieku minimalna ilość kalorii to 1200... :roll: I tak radziłabym Ci zacząć. Chyba, że chcesz mieć problemy ze zdrowiem... A tego Ci nie życzę.
Pozdrówki :*

Coraz lepiej coraz lepiej... ;) Wiolka Tobie też powodzenia :)

Witajcie :D:D:D
Laski jesteście wspaniałe aż z wami chce się odchudzać :) Podczas tych upałów wcale nie mam apetytu. Rano zjadam jogurt z płatkami, na obiadek maślanka lub kefirek potem same owocki :D:D:D Tylko nie ma jak biegać za wielki upał. Został jeszcze basen i stacjonarny rowerek no i moa ukochana gimnastyka. Jedzcie arbuzy! Są niskokaloryczne, słodkie i sycące. Woda z lodem dla ochłody :wink:
Wczoraj zgrzeszyłam :oops: poszłam do koleżanki i poczęstowała mnie lodem. Potem poszłyśmy na dłuuugi spacer.
Jak myślicie uda mi się schudnąć 6 kg do września :?: :?: :?: :?: :!: :!: :!: :!:

oh jak to milo slyszec, ze wam tak dobrze idzie :)

ninasky 6 kg do wrzesnia? hmm no 4 napewno, a 6 moze i tez sie uda :) jeszcze duzo czasu, wiec wiesz..wszystko na dobrej drodze ;) ja 3mam kciuki :)

mnie za to nie za bardzo idzie, ale od poniedzialku definitywnie sie biore za siebie :) oby sie tylko chociaz troche ochlodzilo..bo chce na moj rowerek buuu :P

aha jeszcze jedno...niezagruba..cwiczonko ktore robimy to 6 weidera :P jest to seria szesciu roznych cwiczen na miesnie brzucha :) dokladny opis jest na forum jesli cie to ciekawi :)
pozdrawiam :*