Wątek: Historia lubi sie powtarzac.. ale ile mozna ?!

ja jadłam słodycze tylko z nerwów związanych ze szkołą...
a że dzisiaj już ocenki wystawione to moge odetchnąć
no i ładna pogoda to też sie więcej po za domkiem przebywa

słodycze...kto to w ogóle wymyślił?

no wlasnie
glupie slodycze:P

Ja na pewno w środe na biwaku klasowym zakończe swój udział w konkursie. Chociaż oczywiscie bede się starac opanowac.

Ulalalaaa bal juz niedługo- musisz się świetnie bawić i zdać nam relację

ejjj ja tez sie pisze na ten konkurs )) ale od jutro bo dzisiaj neistety juz slodkie we mnei jest ;/ albo nie od jutra a od teraz

heeeej dziewczyny ;* własnie wstałam :P nadszedl czas na nowe przemyslenia.. ale chyba krotsze

no wiec doszlam do wniosku, z ejuz jestem zmeczona dietą, ale tak i psychicznie i fizycznie, bo kiedy zaczne sie z abardzo smiac albo pobiegne kawalek jestem tak zmeczona... jednak tyle czasu odchudzania tez wyiszcza NAPAWDE a nigdy a ztak nie mialam.. w ogole moze i schudla.. znacyz no niby napewno ja tego po sobie nie widze.. cholera. i doszlam do wniosku, zeby moze zwiekszyc dawke kcal ? bo i tak nie ebde jesc po 18 i nie ebde jadla mojego pelnego zapotrzebowania... moze 1500 ? schudne cos na tym w ogole ? nie wie ejszcze poczekam na wasz WEDRYKT:P

a dzisiaj ? podsumowując? to zjadlam gdzies 1300 kcal. jest ejszcze wczensie to to byly same truskawki.. czuje sie jak baba w ciąży.. chyba mam tak zolądek skurczony.. albo nie wieeeem..

pomozcie ;*

Schudniesz, i to być może skuteczniej i bezpieczniej. Jeśli twoje ciało sprzeciwia się diecie to musisz go posłuchać. Nic na siłe. Ja uwazam że rozsądne są te twoje przemyślenia, i zrób tak jak mówisz.

a jakbym caly zien na lodach WODNYCH. mogę ? :P

A gdzie w tych lodach wszystkie potrzebne ci witaminki??? Nie ma Więc nie możesz na samych lodach. :P