HEJ!! drugi dzien rozpoczety!!! mi idzie calkiem niezle, rano znowu biegalam , chociaz bola mnie juz troche nogi .Na sniadanka zjadlam pomarancze , pozniej slatke a na obiad zjem hamburgera , frytki i kukurydze , bo niestety mama dzisiaj gotuje , ale postaram sie zjesc tylko polowe porcji .
Ciesze sie bardzo , ze wszystkie przetrwalysmy pierwszy dzien , na pewno przetrwamy i ten i 30 kolejnych
slonko90 :witaj Ja mysle , ze do konca wakacji na pewno zrzucisz te 5 niepotrzebnych kilogramow , trzeba troche ruchu , ograniczenia jedzenia no i oczywiscie wsparcia i dasz rade , powdzenia zycze