Wg mnie to dobry pomysl. Sama dzisiaj wlasnie go jadlam na II sniadanko ;)
Wersja do druku
Wg mnie to dobry pomysl. Sama dzisiaj wlasnie go jadlam na II sniadanko ;)
a u mnie nigdzie nie ma :cry:
wróciłam ze szkółki, świetny humorek mam :)
1. chleb z białym serem (150kcal)
2. belvita (265kcal), jabłko (50kcal), kawałek bułki z serem i masłem (150kcal)
3. kurczak z rożna (250kcal)
4. sok z grejfruta zmieszany z wodą (25kcal)
890kcal... źle nie jest.
idem się uczyć
nieprawda wcale nie laska...dzis stanęłam na wadze a tu 51,5 :( :( :( :( :( :( :( :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Wiki, no to teraz rób wszystko, żeby spadło, a nie się rozczulasz :P
może okres...?
a wesz Wiki, że przez dwa dni jadłam do 900kcal i piłam 2 l czerwonej herbaty i poszło 2 kg? spróbuj takiego oczyszczania organizmu :P
kiedy jest mi źle Noe, jestem głupia i nieszczęsliwa...i nie umiem się zmobilizować...
Wiki, sama musisz się zmobilizować... nikt tego za ciebie nie zrobi.
wiki dasz rade :( pamietaj - nie mzoesz zaprzepascic tego co juz schudlas :(
A ja wlasniek upilam sobie pur - eh cytrykowia i pije :d
to ja do limitu dopisuję jeszcze kilka jabłek. znaczy sześć :D