-
...hmmm
no a co do fajek. ehhhhh.. nie no fajki są do bani ;/ chociaz no..teoretycznie ;) bo nie powiem zebym nie lubiła sobie zadymić. chociaz wbrew wszystkiemu co sie nasłuchałam kiedys, jakos to nie przyczyniło mi sie do chudniecia. waga jak staneła w miejscu tak stoi i nic. jak to dobrze ze nie pale po to zeby shudnac, bo bym sie mogła przeliczyć ;/ a tak to po prostu chyba zwykla głupota, no cóż.. :lol:
a w ramach odchudzania wyjezdzam jutro na deske ;))
-
Ja w ramach odchudzania wybrałam sie na lód -obiłam se tyłek i kosc ogonową i na tym sie konczy moja aktywnosć :lol: :lol: :lol:
-
Ja w ramach odchudzania wybrałam sie na lód -obiłam se tyłek i kosc ogonową i na tym sie konczy moja aktywnosć :lol: :lol: :lol:
-
Ja w ramach odchudzania wybrałam sie na lód -obiłam se tyłek i kosc ogonową i na tym sie konczy moja aktywnosć :lol: :lol: :lol:
-
ja jezdzilam na lyżwach na feriach, motywowalo mnie ofc odchudzanko, ale upadlam raz czy dwa naszczescie 8)
-
Trzymam się, nie przekraczam tysiaka, jest ok. :)
Nie mam siły pisać, wróciłąm włąśnie z dyski, jestem megapadnięta :)
Brej nocy!
-
o kurcze:D no to gratul;acje!!
-
Tobie też, bo widzę juz ta tickerku 48 :)
-
Ty się już tak długo odchudzasz i tak mało Ci spadło?
-
Słyszałaś o czymś takim jak jojo?
Poznałam je osobiście :)