-
Oj, Motylku. Przed dietą to ja ni maślanki, ni kefiru się nie tknęłam. A serek wiejski powodował u mnie odruchy wymiotne
A teraz pałaszuję, zwłaszcza te z Piątnicy, bo są pyyyszne!
Mam nadzieję, ze wytrzymam. Nie myśleć o żarciu, nie myśleć o żarciu, nie myśleć o żarciu.
45 dzień dzisiaj, wiecie? :P Dotrzymałam, z wieloma potknięciami, ale wytrzymałąm.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki