No, dieta się wali. Od jutra muszę zwolnić.
Bo jedzenie nie może mną rządzic, nie? :P
Jutro dzien oczyszczający, po dzisiejszym szaleństwie. U koleżanki byłam, słodycze, cola, wiecie co dalej. Aż sie boję na wagę spojrzeć.
No nic. Dobranoc :*
No, dieta się wali. Od jutra muszę zwolnić.
Bo jedzenie nie może mną rządzic, nie? :P
Jutro dzien oczyszczający, po dzisiejszym szaleństwie. U koleżanki byłam, słodycze, cola, wiecie co dalej. Aż sie boję na wagę spojrzeć.
No nic. Dobranoc :*
Zakładki