-
Kącik wsparcia
Kącik do którego pzrychodzić bedziemy w kryzysowych chwilach, aby zawsze wyjśc z niego pełnym chęci i siły do walki,potrzebujemy siebie nawzajem Każdemu życze, aby nie musiał tu wchodzić, jednak gdy nadejdzie potrzeba- Serdecznie Zapraszam...
-
No ja chyba przechodzę mały kryzys . Ostatnio strasznie dużo jem, a już mi z dietą nawet dobrze szło. Miałam schudnąć do końca wakacji, a tu dupa zapewne .
-
Ja też od paru dni przechodze glebszy kryzys, coraz wiecej jem, nie mam ochoty cwiczyc- jesli tak dalej pojdzie to prostu nie uda mi sie to co sobie zaplanowalam czyli zrzucenie 1 kg do konca wakcji... Potrzebuje bardzo szybko jakiegos wsparcia albo motywacji, bo moje plany spelzna na niczym...
-
MAkita..oj nie mozesz się teraz poddawac.!!!!!!!!NA pewno dasz rade!!! Do tej pory dawałaś, a to ze wiecej jesz i brakuje Ci chęci do cwiczeń, o nicyzm niee świadczy!!!Musisz ise temu pzreciwstawić, a minie Ale niee możesz sobie poluzowac do końca, bo wtedy dopiero będize kryzys i niee osiągnesz celu!to że troche więcej pojadłaś, to jeszcze niec takiego, jeżeli teraz nie dasz za wygraną i wyrzywając sie na jedzeniu bedziesz ćwiczyć, wiem ze łatwo powiedizeć, ale niee zmarnuj sobie szansy, poza tym jeżeli chcesz schudnąc tylko 1 kg, a masz 10 dni, to wystarczy że będizesz jeśc iel wlezie, ale tylko do 18, niee słodzić herbaty( nawet neie musisz ćwiczyć) tylko wtedy słodycze musiałabyś jeść tylko na weekendize w małych porcjach no i pic dużo wody- to sukces gotowy!!!!!!!!!!!!Powodzenia!!!!!!!!
-
Nimloth, no co Ty? Przeciez dobrze Ci szło!!!NAwet z dietowaniem sie!!!Nei można tego przerwac, skoro było dobrze- bo wszytsko pójdzie na marne.Trzeba znaleźć sobie cel i to szybko...lub przypomnieć sobie powody dla których się zaczęło się odchudzać!!!czy to będzie d*** czy niee, zalezy tylko od Ciebie? Ja tez miałm schudnąc na wakacjach, a przytyłam 8 kg... nawet neie wiem kiedy, no cóż na wakacjach juz niee schudne, ale wiem że to zależy tylko ode mnie i że w nastepne wakacje niee bedę musiała się odchudzać i Ty pewnie też, tylko się niee poddawaj!!!!!!!!!! papucie
-
Hmmm.....Dzięki . Postaram się nie poddawać, chociaż wiem, że będzie raczej ciężko. No cóż. Nigdy nie miałam silnej woli, ale może uda mi się to zmienić .
-
a pozatym czy nie chcesz poczuc tej dzikiej satysfakcji, kiedy staniesz przed lustrem i zobaczysz wręcz ideał? keidy wjedziesz w spodnie, w ktore przedtem nie mogłas> keidy dawno nie widziana kolezanka z blyskiem zazdrosci w oku powie ci " aleś ty schudła"??;d no pomysl! chyba warto!!;D
-
No masz rację . Bardzo bym chciała, żeby to okazało się rzeczywistością. No cóż. Nie pozostaje mi nic innego, tylko zakasać rękawy i wziąć się do roboty .
-
No to ja moze powiem tak:
Co chwilke...co sekunde mysle o żarciu. Ciagle bym tylko jadla i jadla. Mowie sobie "chcesz miec piekne ciało PRZESTAN" ale jak widze jakiegos naleśniczka albo cos to nogi mi sie uginaja. To ma nademna przewage... probuje ale nie da sie z tym walczyc:/ chore!
-
a ja zaraz jade do babci na PIEROGI RUSKIE!! :O:O:O:O:O:O:O ile moge zjesc tych pierogów zerby wyszlo 150 gram? 2, 3 pierogi??? piszcie prosze!! (sorka ze ppissze to w towim poscie, ale gupio mi zakladac nowy temat specjalnie dla pierogów!;D)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki