Ja juz ze 3 lata chipsow nie jem.Cytat:
Zamieszczone przez kasi3k
A kiedys ciagle jadlam duze paczki.
Potrafilam 3 dziennie zjesc.
Jak dobrze, ze sie odzwyczailam...
Wersja do druku
Ja juz ze 3 lata chipsow nie jem.Cytat:
Zamieszczone przez kasi3k
A kiedys ciagle jadlam duze paczki.
Potrafilam 3 dziennie zjesc.
Jak dobrze, ze sie odzwyczailam...
Przestańcie o tych chipsach! Są tłuste, niezdrowe i śmierdzą.
No mowie, ze sa niedobre i niezdrowe :P
Dzas daj mi kilka rad o SB :lol:
Parish kochanie ja niesety tak znam sie na sb, jak moja mama na bulimii niestety :cry: spytaj suszoną lub aagi, ja nie chcę scię w blad wprowadzac;)
dziękuję dziewczynki za podtrzymanie mojego wątku:* niesety osobiscie nie moge wchodzic tu tak czesto, ale dzieki wam ten topic nie zginie:) dzieki:*
zrezygnowalam z sb;) kobieta niestety zmienna jest;) nie krzyczcie na mnie, ale wole tysiaka;) i miejmy nadzieje, ze uda mi sie uniknąc napadow:/ na razie sie tzrymam i nie dam sie!!! niedlugo adwent i jak co roku w adwencie nie bede jadla miesa i słodyczy:) bedzie dobrze:)
bo slodycze naprawde sa bleeee;))))
Ja nigdy nie wytrzymywałam w adwent bez słodyczy :P Ale tym razem... :D
W niedzielę się zaczyna, nie?
Przynajmniej nie jestem sama na tysiaku :D
nie bedziemy krzyczaly:)
skoro tak Ci wygodniej to tak zrob:)
oj wygodniej:)
czekoladko - nie damy się:)
Jaka około roku ich niejadłam, dopiero niedawno się złamałam przy jednym z napadów.
Ale naprawdę się da. Bo mogę powiedzieć że nie jem słodyczy, jedynie okazjonalnie. Na codzień się nie zdaża.