Witam po długiej nieobecności.Niestety przez oststnie mi czasy wszystko wymknęło mi się spod kontroli.![]()
Za czyam od początku. trochę inaczej. A więc w moim planie na przyszlość przewiduje że:
1.Bede jeść 1200 kcal a nie 1000 kcal przynajmniej do momentu gdy opanuję rzucanie się na jedzenie.
2.Oczywiście nie jeść słodyczy.
3.Ćwiczyć pożądnie.
Mam nadzieje że uda się.
A dziś zjadłam:
B43/T54/W152 = razem-1199 kcal
Tańczyłam 1,5 godziny
Zakładki