Dziekuje Wam za dobre słowa . Tylko co ja się nadenerwowałam z tym sylwestrem, rodzicami potem ta studniówka. A jeszcze potem jak zaprosiłam tego 2 chłopaka, to zadzwoniła do mnie następnego taka jedna dziewczyna, z pytaniem czy ja coś do niego mam czy tylko na 100dniówke go zaprosiłam bo ona ma doniego plany żałosne... potem on mi napisał mi sms'a, w którym myślałam, że chodzi o to że on ze mną jednak nie pójdzie ale na szczęśie potem gadaliśmy przez phone'a i okazało sie, że jemu jest strasznie głupio przez tą dziewczynę, za to, że do mnie zadzwoniła... I bardzo mnie przepraszał... Ale mi ulzyło, ale zarazem przez tą dziewuche nie mogłam spać w nocy, tymbardziej, że ona myśli, że ja nie wiem, że to właśnie ona do mnie zadzwoniła. Normalnie typowa blondynka z kawałów...