Wątek: Codzienna walka z pokusami sprawia, że jesteśmy silne!

No wlasnie, bo jak nic nie robie i ogladam tv to lepiej pocwiczyc

Dopiero wstalam niedawno, przeczytalam troche lektury i zjadlam pomidora 200 g :P Jakies 40 kcal.

Ja mam takie wlochacze czarne sa super, cudowne i cieple
a co do tych ekstremalnych metamorfozz... tez bym chciala hehe

Ja bede takie miec ale biale chocbym miala zarobic sama na nie :P

Dzisiaj jakies +/- 310 kcal.
Na obiad sobie zjem troche bigosu , bo sprawdzalam to ma ok. 130 kcal, ale policze 150.

ja Ci moge na drutach zrobić

I jak bede w nich chodzic w zimie to snieg po kostki w skarpetkach :P Ale jak cos to skorzystam

Zjadlam niedawno 200 g bigosu... PYSZNY Licze ok 300 kcal, chociac pisalo tam na glownej, ze ma 128, a na innych ok 120. Policze wiecej
Czyli jak narazie +/- 610 kcal. Na kolacje sobie zjem musli

Za mna 1000 skokow na skakance, 100 brzuszkow, 50 przysiadow, 15 min krecenia hula-hopem i cwiczenia na lydki

wez...załamujesz mnie z tą skakanką :P

heh panele tez sie juz zalamuja Nie no zartuje :P

Mnie tez załamujesz, bo ja tak duzo nie umiem... Ale i tak nie mam w domu takiego miejsca, zeby nie zachaczyc o cos... Hm.. Musze wychodzic na ogros albo na boisko... A to juz dla mnie za wiele dlatego wole jakies inne ciwczenia

Noe, i kto to mowi A co do kalorii podobnie jak Ty tez czasem zawyzam, wole miec spokojne sumienie