Wersja do druku
Dzieki :* Az sama sie dziwie, ze tak malo kcal :) A teraz na oslodzenie zycia kupilam sobie w sklepie wode o smaku truskawkowym :twisted: Pysznaaaaaaaa :roll:
Juz mam dosc tej gorzkiej herbaty i wody zwyklej... A mam takie zakwasy na brzuchu, ze jak robilam brzuszki to tak bolalo :x Ale bede silna :D Noe zakwasy to mam po wczoraj i dzisiaj je zwalczylam :D Czy jakos tak :wink:
ja pamiętam jak miałam zakwasy po pierwszym 1000...chodzić przez 3 dni nie mogłam, a wchodzenie po schodach to istna katorga było :D
Ja przyzwyczailam sie juz do gorzkiich kaw i herbat raz wody mineralnej. Kiedy ostatnio sprobowalam slodzonej herbaty byl to dla mnie taki ulipek :wink:
Noe ale skaczesz 1000 na raz? Bo ja 10 * po 100, skacze na bacznosc i raczej szybko. Jaka tam katorga?:D Uwielbiam zakwasy :lol:
A ludzie pijacy slodka herbate i zajadajac sie chlebkiem z pomidorem, cebula, sola i majonezem nie wiedza ile z tego mozna miec radosci :lol:
rowniez zycze powodzenia w osiagnieciu kolejnych sukcesów !!! :*
thx za słowa otuchy.... :)))) :**
gdzie naraz...chyba by mi nogi odpadły :D
A to dobrze, bo myslalam, ze wiecej robisz naraz :D
Podsumownie: mniej niz tysiak dzisiaj :wink: zero slodyczy :D
Cwiczenia: 3 serie 6 Weidera, 1500 skokow na skakance, 300 brzuszkow i 20 min krecenia hula-hopem :lol: Dzisiaj byl dzien obijania sie :lol:
Jutro mialam jechac z mama i sis do Katowic, ale bym musiala wstac o 6, dlatego nie jade :P a przydalyby sie jakies ciuchy, bo spodnie mi z tylka zlatuja :D To dobrze w sumie :wink: Jakos Was malo na forum dzisiaj :D Wszyscy na imprezkach? :wink:
ja mialam do cioci do Katowic jechac...ale nie wypaliło :cry: i nie mogłam się ze swoim chłopakiem zobaczyc... :cry: :cry:
Jak kocha to poczeka :wink: No, ale wspolczucia jak nie mieszkacie niedaleko siebie. Milosc na odleglosc?
ale ile można czekać? widzialam go w sierpniu ostatnio...a mieszka 450 km ode mnie...:(