W aptece trzy etapy sa po 34-36 zl chyba :shock: Chyba po swietach sobie kupie 1 etap jesli to daje efekty. Bede wychodzic juz wtedy z diety, ale dalej tracic jakies kg :)
Wersja do druku
W aptece trzy etapy sa po 34-36 zl chyba :shock: Chyba po swietach sobie kupie 1 etap jesli to daje efekty. Bede wychodzic juz wtedy z diety, ale dalej tracic jakies kg :)
bo nam znikniesz :P
Znikne tylko wtedy jak pobawie sie w Harry'ego a nie przez diete :D
dobra dobra :P
Otóż to, otóż to :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :P
Znikniesz znikniesz, juz znikasz:P:P:P :)
chudzinko Ty:*
w ogole temat twojego postu powinien brzmieć na koncu "udało sie" :)
Marzy mi się Twoja waga...Albo przynajmniej 50... :roll:
masz racje, zmieniaj temat:)
Zmienie temat jak zaczne wychodzic z diety, bo nie wiadomo czy sie uda :P Pachniatek Ty bys chciala moja wage, a ja chce jeszcze mniejsza i nie doceniam tego, ze waze 49 kg a nie tak jak kiedys 69...
W ogole mnie dzisiaj irytowaly dziewczyny z klasy... Mialysmy 2 wfy no i ja zawsze cwicze w krotkich spodenkach i lecialy komentarze, ze jestem nienormalna, chora, itp... Glupio mi bylo... Juz wolalabym wazyc te 20 kg wiecej i nie slyszec tego! Bo ile mozna sluchac o tym, ze jestem niby chuda? Odbijalam pilke i np nie przeserwowalam to zaraz gadaly, zebym sie tak nie wysilala bo sie zlamie... A znowu dzisiaj mialam caly czas sine usta i tez komentarze do tego lecialy... Zapytalam sie takiej chudej dziewczyny z klasy ile ma w udzie, bo nie wiem ktoraz nas ma grubsze (chcialam porownac) a zaraz zaczely mi kazania robic :? Boze juz nigdy nic nie powiem im na temat mojej diety! One sie przyzwyczaily, ze bylam grubsza a teraz troche schudlam i juz gadaja, ze mam anoreksje :? A jakbym taka byla od poczatku to by mowily ze jestem gruba... Ehh sory musialam to napisac, zeby mi ulzylo...
A nie kupujcie tych budyniow sojowych! Fuuuuj :D Myslalam, ze to cos lepszego, ale co ja chcialam za 28 kcal na 100 g ?:D