hehehe boskie te kolczyki masz

ano rozumiem Cię doskonale choć w sumie...teraz jakoś tak mniej mi zależy na tych rozmowach z Nim...
podziwiam, że przeczytałaś mój wątek, bo dość obszerny jest
ja na Sylwka nie będę ani jeść (dieta ) ani pić (krucjata ), więc przetrzymam bez żadnego szoku wagowego