no na nast raz tak lepiej nie rob, ale jedz sobie taka obiadokolacje o 17 , a wczesiej zjedz jakis posilek lekki zebys do tego czasu nie glodowala :) a ile Ci dzisiaj kcal wyszlo?
Wersja do druku
no na nast raz tak lepiej nie rob, ale jedz sobie taka obiadokolacje o 17 , a wczesiej zjedz jakis posilek lekki zebys do tego czasu nie glodowala :) a ile Ci dzisiaj kcal wyszlo?
No motylq zrobilam wlasnie tak, jak napisałas:> chyba ze nie zrozumialam o co ci chodzi, co tez jest mozliwe;) Wyszlo mi wczoraj jakies 900kcal.
A dzis...
1 kromka z wędlina na śniadanie
1 kromka z wędlina w szkole
2 kromki z dżemem na "obiad" po szkole :?
i nic wiecej-_- bardzo pozywne, prawda? pfff... ale inaczej nie moge! Dzis matka nawet nie wrocila z pracy jeszcze. Obiad zrobi na 20, co bedzie raczej kolacją, ktorej nie skosztuje :roll: No cóż... :(
Oj kurcze , niedobrze :( a nie mozesz sobie sama obiadów gotować ?
nooo, pora się nauczyc pichcić co nieco :D
Chyba bede musiala :lol:
A dzis sie pogoda popsuła kurcze... :( a ja zaraz ide na zakupy, yeah... Moze sobie kupie sobie jakas bluzke :D (jak znajde rozmiar :? )
Pozdrowienia:)
Oj nie traktuj tego tak - będę musiała :shock: Przeciez gotowanie dla siebie to przyjemnosc!! J ato uwielbiam, wiem wtedy dokładnie ile co ma kalorii no i zawsze moge zjeśc to, na co mam ochotę :lol: Gotuję sobie sama, gdzieś już od 1 gimnazju, ale kiedyś w weekendy jadałam to co mama przygotuje, ale teraz już nawet w weekendy sama sobie gotuje- dieta. A mama dba tylko o to, abym miała z czego :lol: To jest - jest moim wsparciem finansowym 8) Kiedyś się wsciekała,ze nie "jem jak człowiek", ale teraz już się przyzwyczaiła :D
No widzisz Wiki, zazdroszcze Tobie tej umiejętności. Ja w kuchni to mam dwie lewe ręce! Nawet jak mama prosi mnie o zrobienie naleśnikow to ma pewne wątpliwości, czy nie oparze sie (nie raz juz to zrobilam, a teraz mam blizny). Zreszta zawsze wszystko mi sie przypala. Ziemniaki przesole lub nie posolę (za co kazdy jest na mnie potem zły:P)... I tak jest ze wszystkim. Zatrzymalam sie na poziomie zagotowania wody na herbate (oczywiscie w czajniku elektrycznym). No cóz... każdy jest do czegoś przeznaczony, ale ja na pewno nie do gotowania :P Ale jednak postaram sie przygotowywac sobie jakies dania proste... W koncu co za żona ze mnie będzie 8)
A dzis 990 kcal. Nie wiem dlaczego zjadłam te 5 kostek czekolady :shock: Trudno...
75 minut intensywna gimnastyka, 2 godzinny spacer...;]
Poza tym duzo sie uczyłam... i jestem z siebie dumna :)
heeh - ja też na początku nie umiałam, ale ja np. nie gotuję sobie naleśników - bo są zbyt kaloryczne :wink: no i ziemniaki też rzadko :wink:
Ja w soiem zyciu robilam tylko nalesniki bo wydawaly sie najprostsze;] AAAaa umiem! umiem robic ciasto! Piernik czy cos w tym rodzaju. Uwielbiam pierniki;] Moze zrobie jutro rodzinie i pocwicze swa silna wole i nie zjam;D
mmmmmm...pierniki są pycha :D ostatnio nawet czytałam że to najzdrowsze ciasto jest i można jeść :D bo sa bardzo zdrowe itd :D podoba mi sie ta wersja :lol: