No mi też raczej nikt tak nie mówi. Może kiedyś, ze 2 razy, jak się znalazł jakiś przypał.
Cham, sukinsyn, trzeba było mu odpowiedzieć jakimś tekstem bezczelnym. Zgasiło by go.
No mi też raczej nikt tak nie mówi. Może kiedyś, ze 2 razy, jak się znalazł jakiś przypał.
Cham, sukinsyn, trzeba było mu odpowiedzieć jakimś tekstem bezczelnym. Zgasiło by go.
Chcialam, ale nie chce zeby ludzie mysleli ze jestem na jego poziomie. Poza tym zaczęłabym znów kłótnie a to by znaczyło że słyszałabym"grubas" przynajmneij 5 razy dziennie...![]()
![]()
wspolczucia! Napewno glupio Ci musialo byc... Jeszcze przy innych
Odegraj sie kiedy indziej :P
Dobrze Paula zrobilas - najlepiej udawac, ze to sie olewa, bo inaczej bedzie jeszcze gorzej.. A po dietce albo i jeszcze wczesniej mozna znalesc jakis fajny pomysl, zeby sie odegrac![]()
Tak tylko czy to pomoże?? czy jak bedziemy szczupłe to coś sie zmieni??
u mnie sie nic nie zmienilotzn w podejsciu chlopakow do mnie...widocznie dalej strasznie wyglądam
![]()
Na pewno nie ebdzie mnie przezywal per gruba, a nawet jesli to mnie to nie ruszy, a czy pomoze w czyms innym? Zalezy w czym... Generalnie szczupłym osobom łatwiej...Tak tylko czy to pomoże?? czy jak bedziemy szczupłe to coś sie zmieni??
HIhihi racjaAch te moje pesymistyczne, destrukcyjne myśli
Jak z takim podejściem ma mi sie cos udac?! Czy ktoś moze przeprowadić mi kurs konstruktywnego, pozytywnego myślenia??
Zakładki