Kurcze mnie śmieszyły zawsze te kawały:P Nadal mnie śmieszą, ale tez troche wkurzają

Z moja dieta dzisiaj ok, nieco wyszłam za limit przez słonecznik, ktory mi mama kazała zjesc "na paznokcie i włosy".. ale jakos żyje.
Dzis bylam na treningu kick-boxingu, bylo bardzo fajnie, bo moj sensei (mistrz, trener) to siwetny koles, poza tym cały czas mnie chwali, no cóż sztuki walki mam we krwi , po mamie haha.

Fajnie, ze weekend, postaram sie nie zepsuc go głupim żarciem,a przeznaczyc na odpoczynek i ćwiczonka ;D raz dwa raz dwa..;D

Buziaczki...