Wątek: Chce schudnąć dla niego :*

Eeeh....ci faceci ale tak naprawde... to wszystie odchudzamy dla facetow. Tak mysle. Wszystkie chcemy byc ladne szczuple zeby nas zauwazali wlasnie faceci a inne dziewczyny zey byly zazdrosne... dobra... przestaje filozofowac :P:P

hehe ja jestem ciut drobniejsza od Ciebie i choc wedlug niektorych nie mamy sie z czego odchudzac, to i tak sie odchudzamy, bo wedlug tego co sie kreuje to powinnysmy byc o połowe mniejsze według mnie odchudzanie sie dla faceta na którym na zależy jest jak najabardziej zrozumiałe bo jest to baaardzo duuża motywacja. zwlaszcza kiedy wydaje sie nam ze chlopak zwroci na nasu uwage jesli bedziemy chude. tylko trzeba pomyslec jakie moga byc konsekwencje takiego myślenia gdy chłopak mimo twojej figurki nie zwroci na ciebie wiekszej uwagi a ty znow zaczniesz sie obżerac... pomysl o tym

Eee...lotniczka... dobrze sie czujesz Moze jakis udar zimowy I ty sie chcesz odchudzac przeciez masz swietna figure Ladny brzuszek i wogole nie rozumiem niektorych ludzi...

A ja uwazam,ze takie odchudzanie sie zeby sie jemu bardzie spodobac to kompletnie bez sensu;/Zacznijmy od tego,ze nie wszystcy faceci lubią wychudzone ciało(wlasnie przewaznie jest odwrotnie)poza tym no coż...faceci sa wzrokowcami,ale to ze bedziesz chuda nie zapewni tego,ze akurat mu sie spodobasz.Nie pisze tego do zalozycielki tego posta tylko ogólnie -do dziewczyn,które mysla,ze jak schudna to znajda sobie chlopaka.A z tego co widze,to wiecej dziewczyn przy kosci,nie myslacych ciagle o odchudzaniu znajduje milosc,a te ktore sie odchudzja i mysla"jak schudne to..."są same...Moze dlatego,ze za bardzo skupiaja sie na sobie i swoim wyglądzie.A mimo niektorych zalozen,faceci zwraqcaja ogromna uwage na nasz CHARAKTER.