Wątek: Z ANOREKSJI NA 1000 KCAL.. =D

Teraz ważę dużo 65kg (170cm wzrostu) i wyglądam i czuję się jak wieloryb!! Już nie mogę na siebie patrzeć!! Jeszce trzy miesiące temu ważyłam 38. Nie chcę do tego wracać ale 48-50 to teraz mój cel. Nie jestem sama. ale ktoś kto przez to nie przechodził nie zrozumie co czują chore dziewczyny. Wczoraj rozmawiałam z przyjacielem, który o wszystkim wie. Ta rozmowa dużo mi dała. Na sniadanko zjadłam jogurt i kawałek ciemnego chceba. Jest dobrze! Dziękuję za wszystkie wpisy. Naprwdę, nawet nie wiecie jak mi pomagacie! =*

To dobrze, ze juz tyle nie wazysz. Chyba najgorsze masz juz za soba, bo jak przytylas to tez jadlas. Powoli wroc do normalnego jedzenia i wroci wszystko do normy... 3maj sie :*

Bardzo dobrze, że wyszłaś już z choroby, ale walcz dalej . To forum w ogóle bardzo pomaga - ludzie są fajni . A tak poza tym, to powodzenia.

Jeju wazyłaś 38 O matko...

Tak sobie pomyslałam że my odchudzające się czasem nie doceniamy tego co mamy, tak bardzo chcemy schudnać...Nie można tak...

3maj sie, radzę ci bardzo uwazać z odchudzaniem, bo ktos kto juz przszedł anoreksje potrafi się odchudzać Proszę zatrzymaj się gdy bedziesz ważyć już tyle ile chcesz, ja mam 2 znajome - jedna walczy z anoreksją, druga już wygrała, ale często to chudnie, to tyje..Trochę wiem jak to jest Więc uwazaj i trzymaj się ciepło słonko