MaineCoon - Nie, nie mam w dupie tego co piszesz. Moge nawet przyznać Ci racje. Doskonale wiem że chudnięcie w takim tępie zdrowe nie jest, ale ja cierpliwosci na dluzsza diete nie mam, i wiem ze jej nie znajde. A nadwaga rowniez do zdrowych nie nalezy.
Co do naglego zaprzestania jesc, to nie do konca tak. Juz przed przejsciem na kopenhadzką staralam sie malo jesc, dopiero pozniej zdecydowalam sie na konkretna diete.

A dzis skonczyl sie 5 dzien diety. Jutro 6 i juz bede prawie w polowie. Coprawda ciezko przeszlam smazenie ryby [chcialam smazyc śledzia] Na szczescie kolega przyrzadzil mi całkiem niezłego pstrąga. A jutro kurczak, nie wiem jak ja z moim antytalentem kucharskim tego dokonam..

Co do spadku wagi. - Nie wiem, bo uznalam ze bede wazyc sie pod koniec,acz spodnie wiszą na mnie coraz bardziej..