Komp mi się rozwalił...na szczęscie juz zostal naprawiony![]()
Przez te 2 dni oczywiscie było ok.1000 kcal
A dziś tylko 900 kcal...wszystko przez to , ze nie wiedziałam ile kalorii ma barszcz zabielany ( nie moglam sprawdzic)...wiec policzylam , ze ma ok.150...a teraz przed chwilą wchodzę na stronkę i patrzę...80 kcal
![]()
Do tego chyba z 10 razy liczylam na komorce kalorie...ech 2 dni bez kompa i ja normalnie nie funkcjonuje![]()
Szkoła się zaczęła i jakos ochota do ćwiczen mi przeszła...robię tylko 6 Weidera...ciezko mi idzie...robie to w ponad 30 minut a teoretycznie powinnam się mieścic w 25 minutach.
Dzis przeszłam ciężką próbęMama kupiła ciasto , nałożyla sobie i tacie.A ja patrzylam jak oni jedzą...patrzyłam i patrzylam...potem ciasto stało na stole jakies 2 godziny....postanowiłam je POWĄCHAĆ
... i nic...NIE ZJADŁAM :P
Zakładki