Bewiczku kochany, tak sie cieszę i gratuluję. Cóż dla nas 9 tygodni, damy radę :D :D
Wersja do druku
Bewiczku kochany, tak sie cieszę i gratuluję. Cóż dla nas 9 tygodni, damy radę :D :D
Raporcik
zjedzone 1150
spalone 1100 8 min.ABS,pilates,20 min na rowerku
Dziękuję Ajaczku i hiiiii, cieszę się mocno, ale trzeba się pilnować,nic za darmo :lol: :lol:
Bewiku gratuluje spadku wagi :D
Dziekuje za link o tej wadze,chyba sie na nia skusze :D
Zycze Ci udanego dietkowego tygodnia :D
:D GRATULUJE I PRZEPRASZAM ALE MAMY PECHA :!: JAK MAMY POGADAC TO JA ZAJETA :( DZIECIAKI DZWONIA W SOBOTY I NIEDZIELE-ROZNIASCIE . TO DLA MNIE BARDZO WAZNE-CHYBA MNIE ROZUMIESZ :!: DZIEN TERAZ SOBIE ROZPLANOWALAM TAK:
WSTAJE-KAWA I KOMPUTER
10,00 CWICZENIA+SNIADANKO
KOMPUTER
WYJAZD-SPACER
15.00 OBIADEK -KOMPUTER
16-17 CWICZENIA
KOMPUTER
20.00 KOLACJA
JAK COS MI NIE WYPADNIE :D STARAM SIE JEDYNIE JESC REGULARNIE
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :!:
http://imagecache2.allposters.com/im...OD/479229a.jpg
A Ty Bewiku, jeszcze na aerobiku :?: :D
http://www.arkadiuszkotlewski.com/ga...he_top/gal.jpg
Dzisiejszy dzień z jedzeniem fajnie bo tylko 1022 kcal, ale z ruchem gorzej.
Filigree, u nas są ferie i opiekun grupy ma wolne, i dopiero 31 stycznia się spotykamy,więc wczoraj ćwiczylam w domu,ale dzisiaj był syn z synową i z nimi posiedziałam, przed chwilą poszli.
Ale chyba na filmie popedałuję na rowerku :D zawsze to jakiś ruch.
Psotulko ,napewno kiedyś będziemy miały czas porozmawiać, chyba często siedzisz przy kompie:?: :?: ,ja się boję bo w pracy komputer, przychodzę do domu to też ze 3 godz, w nim przeglądam, tożto chyba choroba komputerowa mnie atakuje :twisted: :twisted: , ale pocieszam się , że to taka zimowa przypadłość, jak będzie cieplej to będę uciekać z domu :lol:
Misialku ta waga to nic nadzwyczajnego, jak chcesz żeby Ci podała zawartość tłuszczu i wody to musisz mieć gołe nogi ,bo w skarpetkach,nic nie wskaże tylko poinformuje,że błąd a do tego bardzo szybko wskazuje pomiarki,że ja waże się przy automacie,a na pralce leży kartka i długopis i szybko zapisuję.
Fajnie można porównać wpisując pomiarki każdego dnia i też jest jakaś mobilizacja do zmiany na lepsze, chociażby ilości tłuszczu :lol: :lol:
hiiiii, gdzie mam Ciebie szukać :?: :?: :?:
WITAJ SKARBIE....
PYTASZ GDZIEMASZ MNIE SZUKAC .
ZREZYGNOWALAM ZE STRONKI ODCHUDZANIE PO 50-TCE
ZOSTALAM PRZY PAMIETNIKU ODCHUDZANIA Z CHOROBA CUKRZYCY PO 50-TCE
http://gloubiweb.free.fr/gifs004/fleurs.gif
Witajcie dziewczęta!
Misialu, też skusiłam się na wagę, a teraz nie mam ochoty na stać, bo wszystko jest bardzo dokładne. Nic oszukaństwa. :P :P
Psotuleczko, czy przypadkiem nie powinnaś ostatniego posiłku zjadać przed 19. :?:
Tak było w umowie (tej zapiskowej). :lol: :lol: :lol:
Co do choroby komputerowej, trochę każda z nas ma, a raczej zaczyna dostawać. Bo jak się usiądzie, to....traci się poczucie czasu. :o :o
Zdróweczka wszystkim :D :D :D
:D WITAJ :D
1. TO NIE CHOROBA TYLKO NUDY :!: ILE MOZNA SPRZATAC,ITP :!: WIOSNA I LATEM TO MNIE WYWIEJE -BEDE RANO PRZY KAWIE I WIECZORKIEM -ZACZNIE SIE PRACA W OGRODZIE ,KOSZENIE TRAWY SPACERKI NA ROWERKU DO ZNAJOMYCH :D
2.POSILKI TO DLA MNIE WIELKI PROBLEM :( ZMUSILAM SIE ,ZE O 10 ZJADAM SNIADANKO :D WIECZORNA KOLACJA TO TYLKO DLA TEGO BY POTEM NIE WISIEC NA LODOWCE :!: DOCZYTALAM ,ZE OSTATNI POSILEK MOZE BYC BEZ SZKODY DLA ORGANIZMU DO GODZ. 22 :D WIEM ,ZE REGULAMIN MOWI INACZEJ I ZE ASIA MOGLA MNIE JUZ 2 RAZY WYRZUCIC :( TRAKTUJE TO JAKO WALKE Z SAMA Z SOBA A UDZIAL TO WIELKA MOBILIZACJA DLA MNIE W WALCE ZE ZLYMI NAWYKAMI.MAM NADZIEJE ,ZE DZIEWCZYNY TO ZROZUMIEJA :D TO JUZ DLA MNIE WIELKI SUKCES ,ZE JEM INACZEJ I ZE CWICZE :D
POZDRAWIAM WAS CIEPLUTKO I MAM NADZIEJE ,ZE SIE NIE GNIEWACIE :(
http://imagecache2.allposters.com/images/NYG/74500.jpg
Witaj bewiku,moj ruch tez ogranicza sie tylko do pedalowania na rowerku :roll:
psotulko,ja juz wyprobowalam na sobie, ze rzeczywicie nie powinno sie jesc po 18,19tej
wtedy rano bedziesz taka glodna, ze z apetytem zjesz sniadanie :D