-
Animko :lol: :lol: , dziekuje, Ty tez jestes bardzo sympatyczna i cieplutka dziewczynka :lol:
Lunka, jest skarbonka, ale narazie pusta bo jestem grzecznai :lol: :lol: bialy slon w czerwonym kapeluszu :lol: :lol:
Beignet :lol: :lol: , dziekuje, cos mi sie zdaje ze wtym roku poradzimy sobie :lol:
Siba, kochanie, ale te chorubska cos lubia twoj dom, ale mysle , ze limit wyczerpany i juz bedzie dobrze :lol: :lol:
Gosiczku :lol: :lol: dziekuje za odwiedzinki :lol: :lol:
Big :lol: :lol: dziekuje
Psotulko, ja na serio sie juz wzielam , bo mnie moja waga po swietach wystraszyla :oops:
Magda :roll: :roll: , a mi 3 :oops: :oops: , moze do piatku chociaz kiloska zgubie :roll:
Waszka :lol: , dzieki za odwiedzinki :lol: :lol:
Krysialku :lol: ja teraz troche nadrobilam kiloskow, a co gorsze ja najpierw tyja na buzi :oops:
Ewa, mi gimnastyka nie straszna, tylko ten nalug slodkiego :oops: , ale ciersze sie bo jakos sobie radze :lol:
Misialku, ciesze sie ze dodajesz mi otuchy :lol: :lol:
Dzisiaj znow fajny dzien
1026 kcal w tym
bialko -54,
tluszcz 32
wegle 107
Dzis nie poszlam na aerobik , ale bylo 40 minut pedalowania :lol: :lol:
Dzisiaj jestem z siebie dumna, bo przyszedl szwagier z piwkiem, paczkami i ciastkami z bita smietana (po 3 sztuki, dla kazdego po 1 )
Chlopaki jedli i glaskali sie po brzuchach, kazali mi wachac, jak ladnie pachnie, ale o dziwo nawet mnie nie ruszylo, powiedzialam ,ze moga sie podzielic,ale nie chcieli, wiec schowalam i :lol: :lol: jutro w pracy kolezanke poczestuje :lol: :lol:
Oj uciekam cos zrobic na jutro na obiad :lol: :lol:
Przesylam caluski :lol: :lol:
-
Cześć Ewcia :D
No, no jak prawidłowo :D . Dieta to dieta :!: , żadnych ciastek , brawo http://img412.imageshack.us/img412/1264/014wb4.gif
Rok dobrze się zaczyna , u wszystkich dziewczyn dieta od nowa :D . Oby tak dalej :P
Pozdrawiam http://img105.imageshack.us/img105/7756/s32me2.gif
-
witaj
Troche wychodze z dołów --ale odchudzanie zaczęłam od zupy grochowej
i to bardzo tłustej - tyle tej wędzonki zotało :oops:
mam tylko nadzieje ,ze jakos w 1300 kkal zmieściłam sie
Brzuch mam niestety :( :( dzisiaj w długiej waskiej spódnicy i nowym sweterku
troche kangurowato wyglądam :(
-
:) JA JESZCZE JEM :oops: :oops:
WYSLIJ MI ZDJECIA ZE SPOTKANIA Z OPISEM-PROSZE :(
http://foto.m.onet.pl/_m/0d4da21847b...c2,14,19,0.jpg
-
Hej Bewiczku!!!!
Dzis wstałam z lepszym nastawiniem do zycia... :P
A to dzieki Waszym wpisom u mnie i wczorajszej rozmowie przez skypa z Hiiiii :P :P :P
Mam nadzieje,ze dzis nie polegne? :cry:
Bewiczku bierzmy sie do roboty,bo wiosna za pasem!!!!!
Pozdrawiam i sle buziaczki!!!
http://img222.imageshack.us/img222/1941/gelbe003cw1.gif
-
U mnie też tyle zostało słodkości tłustości i w ogóle po świętach, że niby zaczęłam ( z mężem!) dietę od 2.01..... ale i tak to wszystko wyjadamy..... :cry: :cry: :cry:
-
-
:) POZDRAWIAM DZISIAJ W SZYBKIM TEMPIE :!: POCZYTAM CO U WAS I MUSZE UCIEKAC :!:
MILEGO DNIA :) :) :) :) :) :)
http://www.edycja.pl/upload/kartki/596.jpeg
-
Bewiku :!: Poczytuję Twój wątek i widzę, że Ty bardzo jesteś konsekwentna i wytrwała. Myślę, że raz dwa poradzisz sobie z poświąteczną wagą. Pozdrawiam :D :!:
-
Bewiku, pozwolę sobie podkraść pomysł ze skarbonką :) pozdrawiam i przesyłam również pozdrowienia dla Twojego męża