-
Ewcia, nie żyjemy w próżni, mamy przyjaciół, znajomych, spotykamy się z nimi, JEMY z nimi, to bardzo przyjemne :wink: :lol: :D :D
... a Ty przecież się nie objadasz i dużo ruszasz, tak też można schudnąć :wink: :D
Pozdrawiam sobotnio i życzę udanej andrzejkowej zabawy :D
-
Serdecznie pozdrawiam w ten weekend :lol:
A tu moja ulubiona droga na Turbacz. Miło powspominać lato :!:
http://inlinethumb49.webshots.com/10...500x500Q85.jpg
-
Przepraszam wszystkich że tak żadko sie pokazuję ale ostatnio znalazłam super stronę, nazywa się
www.nasza-klasa.pl
na tej stronie można znaleźć swoją szkołę, swoją klasę ( lub dopisać swoją klasę) i mieć nadzieje ze ktoś z dawnych znajomych sie pojawi
Ja już znalazłam 2 osoby z mojego technikum, założyłam wpis dla mojej klasy z podstawówki a teraz szukam znajomych ze studiów
strasznie jestem ciekawa co u tych wszystkich ludzi słychać, co teraz robią itp.
Przesyłam buziole i zyczę miłej niedzieli bo u mnie leje jak z cebra
-
Bewiczku kochany :lol: Dieta nie może byc takim stresem, bo nigdy nie da rezultatów. Nie skreślaj tych dietkowych dni kiedy trafi Ci sie potknięcie :lol: . Nosek do góry i kolejny dzień juz musi byc bez grzeszków :wink:
Mam nadzieje, ze dobrze sie bawiłaś i w lepszym humorze wrócisz do nas i dietki :lol:
Buziole wielgachne przesyłam :lol: :lol: :lol: http://img164.imageshack.us/img164/1826/049oa9.gif
-
Bewiku! U mnie to samo. Trzy dni do przodu, dwa do tyłu :lol: Ale wiesz co i tak jest nieźle :)
-
tak jak u mnie wpadaka była, mineła i do przodu
-
Bewiczku miłej niedzieli życzę Tobie i Mężowi :P :P :P
I mocno przytulam :)
http://img216.imageshack.us/img216/5...ans1je3dv1.gif
-
Ewuś , nie panikuj ta kaszanka to mały pryszcz coś jeść trzeba, ale te daktyle...toż to sama słodycz ...a nie zemdliło Cię po nich :?: 8) :D
Przestudiuj smakowo co by Ci mogło zastąpić kaloryczne słodycze, oczywiście coś zdrowszego ..........dla mnie jest to szklanka smakowego jogurtu 0% tłuszczu i pomarańcze, kiwi, gruszki....ale też w odpowiednich ilościach 8)
...pozdrawiam :)
magda3107 ale śliczna ta baletnica :D
-
-
No i jak ? poszalałaś ? Ja nie opusciłam tańca -nogi mnie bolały .
ale myślałam tylko aby więcej sie ruszać -bo miałam nadzieje ,ze coś
z bioder zleci. zeby tak było to niepowinnam nic przy stoliku podjadać.
No i "a teraz idziemy na jednego" to trudno -nabiło sie tych pustych kalorii,
że w sobote zdychałam .