Wersja do druku
Mówiłam ci ,ze to tylko woda -a zwłaszcza przed okresem
ja kiedyś byłam na norwegu i też nie dotrwałam do końca -
ale musze poczytać sobie co ci wolno --nawet cioekawe -że nie ćwiczenia tylko spacery
to ja na takiej chyba jestem :D
Bewik -bo ty jesteś szalona dziewczyna --no i zyjesz w innym wymiarze
czasowym :P
PODSYLAM :D
http://img.interia.pl/kobieta/nimg/kob508560.jpg
Wartość kaloryczna, jedna porcja: 240 kcal.
:D miłego wieczoru i pozdrawiam :wink:
Strasznie Cię podziwiam, ja niestety nie mogłabym wytrwać.
Gratuluję spadku wagi. Będzie dobrze. Tylko zstanawiam się, jaką dietę będziesz dalej stosować?
Miłego dnia :D :D :D
:D A JEJ :!:
NIE MA :!:
http://www.gify.nou.cz/kv_ruze1_soubory/3.gif
jestem,jestem...czekałam do końca diety ścisłej
Dzisiaj mijaja 3 tygodnie..stanęłam na wadze....trochę w dół.
Teraz ważę 70...myslę ,że schudłam od początku DC jakie.ś 6 kilogramów.Teraz przechodzę na mieszana ,wprowadzam własne posiłki.....tak bedzie przez 5 dni/więcej nie mam zupek/ a póżniej 1000 kalorii...to najzdrowsza dieta i moja ulubiona...pod warunkiem m,,że nie zejdę na manowce...bo wtedy trudno wskoczyć.
...Bewiku..ja tez uwielbiam ćwiczenia....ćwiczę namiętnie brzuszki z Shape,a.
hmm..kiedys nawet..jak byłam piekna i młoda prowadziłam callanetics:):)
W czasie DC ćwiczyłam mniej...ale teraz ruszam do boju...tylko troche podjem czegoś co mozna pogryżć..:)
serdeczne buziaczki...po południu Was poodwiedzam, zobacze co u Was...:)
:D POZDRAWIAMY :D
http://www.e-foto.pl/users/k20060101...ABI_POZUJE.jpg
Gratululuję spadku wagi
http://kwiaty77.w.interia.pl/kwiaty/kwiaty_144.gif
Miłej niedzieli ćwiczącym dziewczynom :roll:
ja sadło kolanami w gorset upcham
Anaca - gratuluję spadku wagi, teraz trudny okres przed tobą, dieta mieszana zawsze wymaga dużej samokontroli,
Krysialku - ja też upycham w gorset i dlatego na dzień kobiet zażyczyłam sobie nowy gorset
Miłej niedzieli :D :D :D
wczoraj na mieszanej zjadlam troche zupki warzywnej z mięskiem gotowanym...ale zarcie..mówię Wam....na pewno nie było więcej niż 400 kalorii ,ale czulam się strasznie najedzona.../plus oczywiście 2 zupkiDC/
dzisiaj święto...bedzie rybka na parze.....
.a swoja droga to ciekawa jestem co za sadło upycha Krysialek w gorset przy wadze 68kg!!!!!:):):)
Witaj ancaa, gratuluję spadku wagi :lol: :lol: , rybka na parze... też to lubię, ale teraz coś jestem na etapie jedzenia ryb, wczoraj też mialam z mrożonką warzywa na patelnie, polalam sosem sojowym ...pychotka.
A z Krysialkiem masz rację, jest fajna, zgrabna dziewczyna, ostatnio z nią na piwku byłam :lol: :lol: , ale poprostu się pilnuje :roll: :roll:
http://gifynew.fm.interia.pl/serce2%5B1%5D.gif
Miłej niedzieli
NA DZIEŃ DOBRY :!:
GRATULACJE :D
http://www.volny.cz/gemini_2005/obrazkove_pozadi/32.gif
Bewik -nie przesadzaj :roll: pilnuje sie owszem -ale słoniny mam nadmiar jeszcze niestety -a zwłaszcza brzuch . Bewik wysportowana to szprycha .
Mój sposób na niejedzenie słodyczy -to zjadac zdrowe treściwe pokarmy.
po takim zarciu - zdarza sie ,ze jest pokusa na słodkości --ale nie z głodu..,
a po jednym dwóch cuksach -dosć .
WPADAM SIĘ PRZYWITAC I UŚMIECHNĄC DO CIEBIE :D
A TAK PO PRAWDZIE :!: KRYSIAI BEWIKU Z CZEGO WY SIE ODCHUDZACIE :?:
http://www.volny.cz/yang6/ve_vaze/3.jpg
Chyba z kości na ości :lol: :lol: :lol: :lol: :D :D :D :D
Gratuluję :D :D
To juz normalniej u Ciebie z jedzonkiem, ale teraz to wszystko bedzie Ci smakowało
:D
Pozdrawiam :D
:lol: :lol: WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA KOBIET :lol: :lol:
Z okazji naszego święta
http://images1.fotosik.pl/32/02cn8eivflhvw356.gif
Psotula a z tego co i ty -przecież mamy podobną wage :roll:
a z moim odchudzaniem :D od ponad roku bez zmian :D
to moze nazwałabym marzeniem o zrzuceniu ze 3 kilogramy chociaz :roll:
:D Na Dzień Kobiet @--,--'-- Dla Ciebie... :D
http://www.trojmiasto.pl/kartki/dzie...img/bukiet.jpg
Radosnego dnia :D :D :D :D :D
http://www.kazik.com.pl/kw18/c3d.jpg
Ancaa przyjemnego świętowania
http://www.roza-kwiaty.pl/media/products/62.jpg
Kobieta jest jak róża - na to ma kolce, by je owijac płatkami.
:D :D :D DZIEŃ KOBIET, DZIEŃ KOBIET
NIECH KAŻDY SIĘ DOWIE
ŻE DZISIAJ JEST ŚWIETO SUPER LASEK - CZYLI NAS
:D :D :D :D
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I BUZIACZKI
Anca -co ty jeszcze świętujesz -no nie przesadzaj -my tu juz leczymy moralniaki
i robimy rachunek sumienia .
wyłaż z lodówki .
Witaj Ancaa, gdzie jesteś, chyba papusiasz i boisz się pokazać :lol: :lol:
ale mi sie to podoba :lol: :lol:Cytat:
Kobieta jest jak róża - na to ma kolce, by je owijac płatkami.
Fakt...dzień kobiet się już skończył...ale mój dzień kobiet był w zasadzie tylko telefoniczny....:(:(:(...no ale i okazji do polasuchowania nie było dzięki temu zbyt wiele..
dlatego Bewiku i Krysialku...wcale nie papusiam w lodówce..i na razie nie lecze wyrzutów sumienia...oby jak najdłużej.
Ciągnę ta mieszaną ...ale w zasadzie same dobre jedzonko i zdrowe!!!! w zasadzie do zupek to sięgam symbolicznie.Powinnam zjadac dwie porcje zupek a jem pół porcji..reszta to warzywka,mięsko trochę owoców...oj jak wszystko smakuje....
W sobote ważenie.....jakoś zbyt optymistycznie na wagę nie wejdę ...ale...ciekawośc jest. duza....baaardzo duża...
lece zajrzec co u Was...:)
Pozdrawiam :D :D :D
A jeszcze długo na tej mieszanej bedziesz? a później co bedziesz jadła, czy to do skutku ostatecznego papki jada się :D
:D WITAM W PIATEK :!: :D
http://sirmi.ic.cz/kocka/74.gif
No to gratuluje silnej woli oby jak najdłużej
a telefoniczne zyczenia jak najbardziej odchudzajace bo nie musiałas
za kwiatka rewanżować sie zakąskami .
Ja miałam koleżanki -ale jeszcze za mało nagadałyśmy sie ,ze
musimy zrobic sobie jeszcze jeden zlocik ,bez panów -bo oni tylko przeszkadzaja
i duzo pija .
Dzisiaj 40stu męczenników --więc znowu trzeba chłopom życzenia składać
O ONA MYSLI TYLKO O IMPREZACH :DCytat:
Dzisiaj 40stu męczenników --więc znowu trzeba chłopom życzenia składać
"Gdzie jeden kwiat znów zakwitnąć zdoła, tam pewnego dnia wyrosną kwiatów tysiące", "Kwiatów nie podawaj dłońmi, lecz sercem".
DOBREJ NOCKI :D
http://sirmi.ic.cz/kytka/98.gif
trzymam kciuki za twoje ważenie, własnie co potem, po tej mieszanej diecie, jak długo na niej będziesz
Krysialku - jak ty możesz schudnąć jak ty ciągle imprezujesz i tak trzymaj :wink:
Miłego weekendu
no cóż...czekałam na to ważenie...i....klapa..tylko 0,5 kilograma...a zatem dalej 70!!!!
A juz bylam pewna ,że koniec z ta siódemką ..nie rozumiem dlaczego jestem taka oporna w chudnięciu.
Ale już kończę z zupkami...chociaż w zasadzie ostatnio prawie ich nie ruzałam....przechodze na diete tysiaca kalorii.
Pewnie nie ma co liczyc na spadek wagi...skoro ostatnio tak opornie szło.
Pocieszam się tylko ,że zaczęłam preawie wchodzić w ciuchy sprzed kilku miesięcy..a wczoraj ...chyba łudząc się ,ża waga mnie ucieszy...przyszalałam w sklepach na wypadzie...oj nakupiłam sobie ,nakupiłam jak dawno nie...:):)
Teraz musze sie pilnowac ,żeby nie było jojo
:lol: dobre i pol kilo :!: :lol: gratuluje :lol: :lol: