Wątek: Znowu tyje

Zapraszam do akcji

CHUDNIEMY PRZEZ ŚWIĘTA

Powracam do diety 1000 kcal od zaraz. Z ruchem może być problem bo czasu brak, ale od teraz zaczynam liczyć kcal !!! Właśnie wróciłam od dentysty, który na odchodne rzucił ciche "przez 2 godziny proszę nie jeść", ucieszył mnie, bo zawsze to jakiś powód aby nie rzucić się na świeże bułeczki z masełkiem ... Nie ważę się ! Zważę się jak poczuję luzy na ciuchach. A dzisiaj basenik w bielawie z Bewikiem

A może jednak się zważyć

Zważ się!!!
Ja się nie zważyłam i żaluję bo nie wiem od jakiego pułapu zaczełam chudnąć a przez 3 tygodnie zapewne było to ze 2-3 kilo ale czy na pewno???? tego nie dowiem się nigdy!!!
Przecież sama siebie nie będziesz oszukiwać!!!!


Pozdrawiam

No pewnie że się zważ
bez obaw! z pewnością jesteś lżejsza ode mnie więc śmiało stawaj na wagę
i jak tam było na basenie?
czy jakieś specjalne ćwiczenia czy same sobie pływacie?
a jak Bewiczek się ma ?
Zapraszam z raportem ruchowym do Poziomkowej tabelki, to super mobilizuje!!!!!
buziaczki przesyłam i o uśmiech proszę
i zaglądaj częściej

No nasza zguba i Bewika jeszcze znalazły
Dlaczego o Nas zapomniałyście??? Pewnie wybaczymy i zapraszamy
do dalszej, owocnej współpracy dietkowej

zapraszamy na spacerek

Drugi dzień diety
Wczoraj się udało, dzisiaj już wszelkie jedzenie mam za sobą ale dam radę
Na basenie było super Bewika nie ma, pojechała na jakieś wczasy czy sanatorium.
Wciąż się nie ważę, ale chyba jutro rano ...
Cieszę się, że wciąż mnie pamiętacie Będę tu dużo pisać bez względu czy ktoś będzie to czytał, samo pisanie bardzo mi pomaga w trzymaniu się diety.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

napisz coś więcej o tej diecie i co tam zajadasz
ja cię doskonale pamiętam choć wtedy byłam szczuplejsza ale co tam teraz tez schudnę i ty też damy radę

Pozdrowienia

Jest niedzielny ranek.
Zważyłam się Nie jest najgorzej, ważę 91 kg a spodziewałam się więcej.
Zjadłam już bułkę grahamkę z masłem. Wieczorem napiszę jak minął dzień.