Hej dziewczyny jestem :D nie wcięło mnie ,nie zostawiłam Was i nie podjadam no może dwa dni miałam żarłoczne :twisted: takie tyci oczywiście chlebuś :wink: .Nie zaglądałam bo pracowałam dziś skończyłam dopiero ranki i chyba się starzeje że ta praca mnie tak wykańcza :shock: .Co do diety to trzymam się po japońsku jakotako :D ,waga oczywiście się zacięła i stoi w miejscu i z mojego planu wrzesniowego nici :evil: ,ale się za bardzo nie przejmuje bo nie długo trzeba bedzie chodzić cieplej ubranym więc moje kształty zostaną zakryte :wink: .Wymyśliłam sobie jeszcze dodadkowe zajęcie .6 lat temu zrobiłam prawko i nie jezdziłam brak samochodu ,ale się uparłam i zdałam po ktorymś tam razie ...a co niech wiedzą ze potrafie . W tamtym roku trochę zaczęłam jeżdzić z synem i pomalutku przestałam się bać ,ale moj synuś zgłosił sie do woja i znowu miałam przerwę i teraz postanowiłam sobie że będę ćwiczyć albo będę kierowcą albo nie :D .Pozdrawiam i ide poczytać co u Was :D