Elizabetko - Ja też jak sobie pofolguje mam dwa kg. więcej, po dwóch dniach dietki wszystko wraca do normy widocznie organizm głupieje jak otrzymuje tyle paliwa i nie wie jak to upchnąć po kątach[/url]
Wersja do druku
Elizabetko - Ja też jak sobie pofolguje mam dwa kg. więcej, po dwóch dniach dietki wszystko wraca do normy widocznie organizm głupieje jak otrzymuje tyle paliwa i nie wie jak to upchnąć po kątach[/url]
Cześć Elizabetko :D
Masz bardzo zróżnicowany czas pracy i to faktycznie nie służy diecie. Ale w nocy to chyba nie jesz zbyt dużo?
.Dobrze jest właśnie liczyć kalorie , można sobie rozplanować co można zjeść.W mojej diecie muszę liczyć węglowodany. Ważę nawet jedzenie żeby obliczyć ile ich zjadłam. To bardzo ułatwia przestrzeganie diety.
Pozdrawiam :D :D :D
:D WITAJ :D
JA TEZ ZACZYNAM ZNOWU PISAC :!: Z WAZENIEM JUZ LEPIEJ :D TERAZ JUZ WIEM ILE CZEGO JEM-DOSZLAM JUZ DO WPRAWY :!: STARAM SIE JESC CO LUBIE ,W TYCH SAMYCH MISECZKACH I TYLE SAMO CHLEBKA CZY TAKIE SAME BULECZKI. NP. WIEM ,ZE BULKA PELNOZIARNISTA WAZY 100G.ZE W TEJ MISECZCE MAM 250 JAKIEJS ZUPY ITP.
http://images3.fotosik.pl/168/8f44a09f12ce795a.gif POZDRAWIAMY :D
Tak liczenie pomaga tylko żeby jeszcze weszło to w krew :D .Od wczoraj zaczęłam znów liczyć i wyszło mi 987 cal :D .Mój system pracy jest taki a nie inny i dlatego ciężko mi jeść o jednakowych porach jest to niemozliwe .Na nocce nie jem wypijam tylko kawe jak wracam i jestem bardzo głodna zjadam jakiś owoc albo pije sok :D .Jem coś jak wstaje ,przed pracą jem kolację i musi to wystarczyć .Nic zmykam zrobić jakiś obiadek ,obliczyć co zjadłam do tej pory i sprubować jeszcze się przespać :D pozdrawiam
Elizabetko, może masz za długie przerwy w jedzeniu ? Wygłodzony organizm będzie magazynował potem kalorie. Ja piję magnzez musujący kiedy bardzo mi się chce jeść, po wypiciu go od razu czuję się lepiej. Najważniejsze, że liczysz kalorie , pamiętam Twoje zdjęcia. Efekt jest naprawdę imponujący i aż przyjemnie popatrzeć , tylko tak dalej ! :D
Elizabetko
tak dużo już schudłaś :D ,że jakieś małe niepowodzenie to nic,najważniejsze ,że waga spada
pozdrawiam :o
Witaj Elizabetko, podziwiam tych ludzi co w nocy pracuja :D
Ja juz prawie 30 lat pracuje, ale zawsze na jedna zmiane, wiec juz sie moja pora zbliza do snu i jak sobie pomysle , ze musiala bym isc teraz do pracy :roll: :roll:
A inni musza pracowac w nocy :roll: :roll: , ale w soboty i niedziele to chyba masz wolne?
Pozdrawiam i zycze milego dietkowania :!:
:D elizabetko, dobrze ze nie jesz przed spaniem, bo przed praca to juz mozna, ja tez pdziwiam pracujacych na noc, ja na pewno nie dalabym rady :D
Dobrej nocki :D
Elizabetko +DziewczynyUdanego dietkowego weekendu bez pokus i wpadek życzy Megamaxi. :lol: :lol: :lol:
ZYCZE UDANEGO I SŁONECZNEGO PIERWSZEGO JESIENNEGO WEEKENDU.
http://images3.fotosik.pl/168/8f44a09f12ce795a.gif POZDRAWIAMY :D