odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

http://inlinethumb49.webshots.com/29...600x600Q85.jpg

Pozdrowienia :lol:

KRYSIU U NAS POGODA SIE POPRAWILA I JUZ JEST CIEPLEJ .JA Z ZAKUPAMI JUZ SKONCZYLAM BO FORSA ZOSTALA TYLKO NA ZYCIE .POZDRAWIAM MILEGO DNIA I BUZIACZKI :P :P :P

KRYSIAL- pytałaś u mnie o chudnięcie i ilość zjadanych kcal.
Wiedziałam, ze kobieta srednio aktywna w moim
wieku powinna zjadać 2100 - 2300 kcal, bo kiedyś Siba podała
mi adres strony, gdzie wpisywało sie swoje dane,
a potem przysyłali wyliczenia BMI, zapotrzebowanie
kaloryczne normalne i zapotrzebowanie kcal przy chudnięcu.
Dzisiaj sprawdzałam w kilku innych miejscach.
Różne źródła różnie podają, ale zawsze coś koło tego.
Jeśli chodzi i ruch to ja codziennie "załatwiam"
400 kcal na rowerze treningowym /na trzy sposoby/,
codziennie 10 - 12 min szejkera /więcej nie jestem w stanie/,
a to podobno zabiera tyle kcal co godzina pływania,
trzy razy w tygodniu pływam po 30 min
/resztę czasu spedzam na "atrakcjach"/.
Myślę, że to dość dużo jak na dodatkową aktywność.
Sądzę też, że trzeba wziąć poprawkę,
że przed odchudzaniem to ja na pewno pożerałam ze 3500 kcal,
albo i więcej, więc jak przeszłam na połowę
to łatwo chudłam 1 kg na tydzień.

Serdeczne pozdrowienia z Yorku przesylam :)

Zapraszam na moja stronke :)

Sle calusy:)

Pozdrawiam Krysialku serdecznie i życzę miłego i skutecznego dietkowania.... wiem, że to mozliwe :lol: :lol: :lol:

krysialku ja tez polazilam dzisiaj po sklepach,troche ciuchow nakupilam, a nogi mnie tak bola, ze padam,juz nawet dzisiaj nie popedaluje :lol: :lol:
pozdrowka :D

Krysialku, ja tez dzis zaganiana :lol: :lol:
Robiłam dzis ogórki małosolne :lol: :lol:
Pozdrawiam :!:

:D Krysialku odemnie rownież przjmij szczere życzenia dobrego i radosnego dnia i spokojnego dietkowania bez żadnego kuszenia lakociami :D :D
http://gify.org/bazagif/myszki/topo007.gif
:lol: :lol: pozdrawiam :lol: :lol:

krysialku :D :D :D

witajcie
Wczoraj nie miałam siły juz neta włączyć -Tak bardzo zależało mi
obejrzeć program z Lisem i jak Kaszpirowski -uśpił mnie do rana.
Teraz niestety zaraz kompa musze wyłączyć bo jednak nie da
sie pisać w tym szumie islubas ciągle do mnie gada -wychodze .
siringa ja jednak zauwazyłam ,ze te wszystkie tabele o du... rozbić
kazdy ma inną przemiane . Ja przed odchudzaniem jadłam około 2000
-więc tyć nie powinnam a jednak podstępnie nabierałam i to
w coraz szybszym tempie . Wczoraj cały dzien truskawki ,większego loda
i dzisiaj na wadze kilo więcej . mam nadzieje ,ze to woda -ale jednak
cholera mnie bierze ,że na nic nie moge sobie pozwolic .
Franelcia -ja też zawsze mówie ,ze kończe z zakupami
a zawsze coś do ręki sie przykleji -lepiej nie wychodzić w strone sklepów
i najierw schudnąc a potem marzyć o pięknych stroikach .
Pozdrawiam was wszystkie dziewczyny i chłopaka :D
i

KRYSIAL
właśnie, wczoraj nie napisałam o wzroście.
Kiedyś byłam troszkę wyższa, teraz zdecydowanie jest 169.
Pisałam kiedyś, gdzieś o tym, że się sfilcowałam.
Poza tym chyba tez działa to, ze w sumie krótko
trwało to moje odchudzanie.
Tak czy owak,
najpierw zabrałam mojemu organizmowi
duuuuuuuuuuuużo żarcia,
a jak się ładnie sprawił to powoli dodawałam po troszku
i jakoś się ustabilizowało.
Uważam, ze masz rację co do tabel. Nie dość,
że każda co innego "mówi"
to jeszcze wiekszość z nich raczy uważać,
że ludzie tak długo nie żyją jak np. ja.
Nawet tu na Dieta.pl kalkulator BMI nie uwzlędnia takich,
którym "stuknęło" wiecej niż 55 lat.
Nie mają pojęcia, że mnie dopiero teraz to chce się żyć,
tak całą gębą.
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...5_DSCN9277.jpg

Jutro zaczynam 5 dzień kopenhaskiej, troche mi lzej na ciele ale zwatpilam dzis jak weszlam na wage w gabinecie lekarza domowego- elektroniczna ponoc nie oszukuje - a roznica miedzy moja ponad 4 kg na niekorzyść. W domu ważę się cały czas na jednej i teraz to już sama nie wiem ile tak naprawdę tego tłuszczu mam :( . Jednak moja waga jest zdecydowanie bardziej optymistyczna więc przy niej zostanę. Trzymajcie kciuki bo coraz trudniej wytrzymać . pozdrowionka.

Serdeczne pozdrowienia ze świętującego Krakowa :lol: :lol: :lol:

http://inlinethumb19.webshots.com/47...600x600Q85.jpg

Pozdrawiam serdecznie Krysialko :lol:
A z tymi truskawkami to moze byc tak jak pisałaś - woda, ale tez i węgle, które żoładek długo przerabia na paliwo, a jak juz nie ma siły, to odkłada...trzeba wiec uważać, żeby nie przedawkować nawet dietetycznego żarełka :lol: :lol: :lol:
Pozdraiwam Cieplutko......................................... ..http://img371.imageshack.us/img371/7363/88if1.gif

KRYSIU WITAM CIE TRZY DNI MNIE NIE BYLO BO BIEGALAM Z CORKA PONIEWAZ MIALA URLOP ALE JUZ WSZYSTKO WRACA DO NORMY .POZDRAIAM CIE KOCHANI ZYCZE MILEGO DZIONKA :lol: :lol: :lol: :P :P :P

:) :) :) Witaj Krysialku ,a tobie jak weekend minal :?: :?: Mam nadzieje ,ze grzeczniutko i spokojnie .Zycze dobrej spokojnej nocy i :) :) :)
http://www.edycja.pl/upload/kartki/592.jpeg
:) :) :)

Wreszcie mogę zrezygnować z dodatkowego suwaczka , bo też pozbyłam się tych nadprogramowych kilogramów. walczę nadal, jutro najtrudniejszy dzień. Serdecznie pozdrawiam :D

witajcie
wreszcie wymarzona pogoda na lenistwo . U nas carfur otworzyli -więc
tradycyjnie przy niedzieli musiałam odwiedzić . miałam taki zamiar ,ale jednak
z pełna siata zakupów wyszłam . ach te promocje -człowieka wykonczą .
Kupiłam ładna bluzeczke za 15 zł -akurat będzie mi do nowej spodnicy pasowała.
taka z duzym zakładanym dekoldem i odcinana w pasie z trykotu -pare błyskotek
naszyte i juz jak sroka dałam sie nabrać .
Siringa -to Ty jesteś wysoka babka -teraz rozumiem ,
ze tobie duzo więcej wolno niż mnie. Kurduplom gorzej -
bo bardziej widać krągłosci -
Matkamafii -ja też wole swoją domową wage i o elektronicznej nie chce słyszeć
bo strasznie dodaje :shock: -ale jak widze tobie już niewiele do szczęścia zostało .
Gratuluje silnej woli -
ale jak ty wytrzymujesz na kopenhaskiej ,bez pokusy alkocholu,
próbowałam wiele razy -najdłużej to tydzień wytrzymałam .
Nie żebym była głodna -ale impreza ,wyjazd ,odwiedziny -diabeł nie śpi -kusi
Podstolinka -ja zawsze jestem grzeczna -- za pózno na grzechy
wiesz dlaczego panny są szczupłe?
Bo jak dziewczyna gdy wraca do domu -zaglada do lodówki
i idzie do sypialni
a mężatka gdy wraca -zagląda do sypialni :( i idzie do llodówki
Franelciu-bieganie z córką zwłaszcza po sklepach to czysta przyjemność
a ile kalorii przy tym sie traci .
Poziomka -masz racje -ale po co mi to paliwo skoro mam tyle po bokach zapasów :(
niby nie słodkie wodniste -ale jednak kalorie są :(
a kalafiorki też nie moge sie oprzeć -jutro będą zamiast ziemniaków .
Pantanal -Kraków świętuje Dzień Dziecka -czy jak zwykle zakinada?
piękne miasto -tam kiedyś jeżdziłam do cioci -na ulice sw Jana .

:D Witaj krysialku -dzisiaj juz jestem w nieco lepszym nastroju/mniej boli/.Nie mniej ide popoludniu do lekarza.Wiedzialam,ze to tak predko nie mine ,lekarz mnie o tym informowal.Ale juz taki bol to jest do zniesienia.Pozdrawiam cieplutko i zycze dobrego nowego tygodnia. :lol: :lol: :lol:
http://www.butterflyphotos.org/galle...rce_Copper.jpg

KRYSIACZKU JAK SIE IDZIE DO TAKIEGO DUZEGO SKLEPU TO NIE MOZNA WYJSC Z PUSTA SIATKA MUSI BYC PELNA :lol: :lol: :lol: UDALO SIE TOBIE ZROBIC ZAKUP I TO TANI SAMA SZUKAM BLUZKI Z DUZYM DEKOLDEM ALE NIE MOGE TRAFIC MOZE SIE JESZCZE UDA ZANIM LATO SIE SKONCZY .POZDRAWIAM MILEGO DNIA BUZIACZKI :P :P :P :P

KRYSIAL
a co tu sie miało wydawać :?: to nie była żadna tajemnica.
Przy tyciu to ja mam paskudnie, bo wszystko rozkłada się
zawsze równomiernie - od małego palca stopy po czubek głowy
i jak nie staje na wadze to zanim sie połapię - już sporo przybywa.
Przy odchudzaniu tak samo, więc zanim coś widać to ja już sporo straciłam.
I to szczęście, że nie schodzi z jednego miejsca pozostając w innych,
tylko równomiernie.
Niemniej jednak stwierdzam, że odchudzanie to bardzo ciężka praca
....umysłowa... i fizyczna... bo trzeba miec bardzo duzo siły,
zeby utrzymać łapy z dala od jedzenia :lol: :lol: :lol: .
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...-DSCN2208x.jpg

krysialku strasznie mnie zaskoczylas tym ze jadlas same truskawki (no i piwo) i przytylas kilo....ja jak jem caly dzien same jablka i nawet jak wypije czerwone wino to i tak zawsze kilosek poleci :? dziwne :?
matkamafii, gratuluje, swietnie ci idzie, ja na kopenhaskiej tez tylko tydzien wytrzymalam
:D :D

Krysialku, ja nie cierpię supermarketów właśnie dlatego, że zawsze same potrzebne rzeczy leżą na półkach :wink: :lol: , siaty cięzkie a prtfel lekki aż do bólu :lol: :lol: :lol:
Uśmiałam sie z tej zasady szczupłości panien :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam serdecznie i smacznego dietkowania życzę :lol:

Krysia, ja do sklepu chodzę z kartką, przynajmniej mam potrzebne zakupy ale bez promocji :D
Bluzka za taką cenę to jeszcze nie zbrodnia a jeżeli ładna i pasuje do spódnicy to nie ma co żałować tylko się cieszyć :D
No własnie, truskawki nie słodkie ale cukier mają - podstępne dranie a takie dobre 8) :P :P

Pozdrawiam serdecznie :D

http://img129.imageshack.us/img129/6743/dsci0593pm3.jpg

witajcie
juz miałam iść spać -ale wypiłam jeszcze kawuche i troche powampirze.
Ewace ja tez chodze z kartką ,ale oprócz tego mam oczy naokoło głowy
i wszystko mi błyszczy . Nauczyłam sie nie brać za duzo pieniędzy ,
no i moje odchudzanie skutecznie mnie zniecheciło od stoisk ze słodyczami
chociaz popatrzeć troche musze -to taka psychoterapia.
Poziomka -tak naprawde to codzienne zakupy i tak robie w pobliskich sklepach
i targowisku -bo zawsze człowiek czegos zapomni .
a portfel ,ze pusty -to nie tylko u ciebie -za szybko pieniądze
sie rozpływają niestety.
Misialku -tam było piwo i jeszcze lody ,ale ja tak mam po jabłkach też puchne
i zdziwiło mnie ,ze wy chudniecie .Nawet jestem prawie pewna
,ze od węglowodanów sie jednak tyje[-oczywiście w nadmiarze]

Post mi sie wysłał za wcześnie ,jednak chyba czas spać :roll:
Siringa -no to Ty ładnie chudniesz ,bo u mnie uda jakoś malutko schudły
nogi też nie -zreszta to było dawno i już sie do swojej wagi przyzwyczaiłam
na tyle ,ze chciałabym jeszcze ze 6 kg zwalić ,bo wszędzie opony.
franelcia -nie wierze ,ze takiej nie masz w domu -Ja nie poszukiwałam
bo w zasadzie ciuchy kupuje spontanicznie -jak coś fajnego sie trafi .
Chociaz w domu i chodzeniu potem róznie bywa .
Dobrze ,ze Podstolinko wracasz do zdrowia ,a u was lekarze przyjmują?
bo i ja sie z tą noga musze znowu wybrać -przeswietlenie zrobić.
miłego dnia dziewczyny

Dziękuję za miłe przyjęcie na forum :D

:D Narazie przyjmuja ,bo pewnie boja sie strajkowac ,bo na ich miejsce czekaja jak hieny nastepni -pozdrawiam i milego snia zycze .
http://www.gify.org/obrazki/06/008.gif

KRYSIU NIE MIALAM TAKICH BLUZEK Z DUZYM DEKOLDEM BO BYLAM GRUBSZA I NIE MOGLAM POKAZYWAC COS NIE COS .TERAZ JUZ MOGE TO NIE MOGE TRAFIC NA TAKA BLUZKE CHODZI MNIE JESZCZE O TANSZA BO DROGA PEWNIE BYM DOSTALA .POZDROWIENIA OD MOJEJ SIOSTRY HALINKI GORACE I SERDECZNE .POZDRAWIAM I CALUJE :P :P :P

krysialku, co ty tak po nocach kawe spijasz :?: :D
i mozesz potem spac :?: :D ja to kawy wogole nie pije, a kiedys wydawalo mi sie ze nie moglabym bez niej zyc :D teraz rano pije ziolka :lol: chyba sie starzeje :lol: :lol:
a z ta noga to sie w koncu wybierz do lekarza :D
buziaczek :D

witajcie
Pogoda dzisiaj piękna więc połaziłam troche a jutro biore sie za mycie okien
bo znowu świeta i długi wekend.
Misialku ,jak mnie spanie łapie to i zajzajeru bym sie napiła
za kawą nie przepadam -a pije jedną dziennie -albo nie .
Masz racje ,ze z rana lepsze ziółka .
Po za tym wołowata już jestem i śpie po kawie
,żaden problem . Tak naprawde to wole dobre winko
ale po nim jeszcze lepiej sie spi.
Franelcia to jak byłas grubsza -to własnie wtedy jest co pokazac :D
a u was peweksów nie ma ?? tam dopiero wybór -tylko idż do takiego porządnego
co ciuszki wyceniają .
Podstolinka ,az nie do wiary ,bo ja słyszałam ,ze lekarze za granicą mają super
u nas jednego zwolnili -to szczęśliwy przyjechał i powiedział ,ze za to- da na msze.
metamorfoza -witaj :D

Po kawie to ja zaraz mogę iść spać ale jak wieczorem napiję się mocnej czarnej herbaty to tłukę się po nocy jak Marek po piekle.

:) KRYSIALKU :)
POGODA SUPER :D CHODZE I CHODZE BO NA PLAZY NIE MOGE LEZEC PLACKIEM :!: POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://images21.fotosik.pl/357/78ac54273074bcfb.jpg

Witaj Krysialku :lol: :lol: , jestem i wszystko u nas w porządku :lol: :lol:
Dni dlugie, to i nie chce się przy kompie siedzieć :lol: :lol: :lol:
W nocy nie za bardzo . bo rano do pracy trzeba wstawać :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam i czekam na odwiedzinki :lol: :lol:
Zapraszam do mnie, gdzie wolisz do pracy, albo do domu :lol: :lol:

witajcie
Dzisiaj tak pięknie a ja pół dnia miałam znajomych -tak mi zamarudzili ,ze z tego wszystkiego -nawet zakupów porządnych na jutro nie zrobiłam .
Może przezyje ,bo mam nadzieje ,ze sklepy będą otwarte jak zwykle .
oby głupia ustawa o tych 14-stu swietach nie przeszła -.
Psotula to fajnie ,ze chodzisz po plazy -po to pojechałaś -a fajne masz towarzystwo?
Ze zdjęcia wynika ,ze interesujace i widoki tez .
Metamorfoza -to ja nie wiedziałam ,ze czarna herbata ma takie działanie
będe musiała spróbowac -nigdy czarnej nie lubiłam -bo mi gorzko po niej.
Bewik -ja mam tak samo -w domu bałagan a mnie gdzies nosi ,wiesz ile wizyt poodkładałam na zaś ,czasu mi brakuje na wszystko ,doba robi sie coraz krótsza
a myslałam ,ze na emeryturze będe miała na wszystko czas .
no to słonecznego dzionka dziewczyny

Krysialku :lol: :lol: ,
Psotulka już wrócila do domu :lol: :lol:
Juz po wczasach :lol: :lol:
Teraz na nas kolej wyjechać nad morze :lol: :lol:

:D Krysialku ,ale masz fajnie ze mieszkasz /tak rozumiem/blisko bewika i mozecie sie odwiedzac.Mam rodzine w Brzegu Dolnym/z meza strony/,ale tez nie ma czasu zeby jechac.To pewnie od was daleko :?: Pozdrawiam serdecznie i slonecznie .
http://www.ga.com.pl/foto17/07101x.jpg
:D :D :D

Krysialku - ja też po winku zasypiam jak dziecko, nie zdąży mi porządnie zaszumieć :lol: :lol: :lol: taką mam słabą głowę :lol: , a kawę mogę pic o dowolnej porze i jeśli jestem spiaca to padam i już :lol: . Pozdrawiam cieplutko :lol: :lol: :lol:

witajcie
Ja już po wycieczce -rozebrałam sie dziisaj do majtasów
i niestety wszedzie wałki za dużo sie przelewa ,
szybko w rybaczki spowrotem wskoczyłam
i chyba stroiki to juz nie na mój rocznik -może jak bym pojechała nad morze
przy innych grubasach lepiej bym sie poczuła.
Poziomka -a ja chyba dzisiaj z winem przesadziłam -albo sie zakwasiłam
Teraz to nad wode będe brała tylko herbate -bo mi dzisiaj lepiej od wina podchodziła.
Podstolinka -ja też bym nie jeżdziła -ale musze -sama sie dziwie jak to cżłowiek dawniej podróżował ,przyjęcia wyprawiał ,dzieci po drodze wychowywał
i na wszystko był czas . teraz wszystko zautomatyzowane ,komputery
w sklepach bez kolejek --a czas przez palce przelatuje i wszystko odkładam na potem
czyli na nigdy .
Bewik -jak ten czas szybko leci -dopiero pojechała ,karteczke z leżycha przysłała
a już w domu . bystra jestem -co :D :D :D

Krysialku odpisalam u siebie juz ide do lozeczka moze dzisiejszej nocy uda mi sie przespac/pomimo brania lekoe na sen/.Pozdrawiam i zycze dobrej nocy.
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...9_DSCN9936.jpg