Marzenko, piszemy tutaj nie po to, aby się chwalić tylko wspierać wzajemnie w zbożnym dziele tracenia tłuszczyku. Więc pisz troszkę częściej. Mi się wydaje, że gdyby nie to forum to nie udałoby mi się nawet tych pięciu kilogramów pozbyć.
No to lecę, bo małżonek dźwięk wyłączył w meczu, bo go ten pal... no tego, ten pan komentator drażni i nie wiem co się tam dzieje. papatki - batorek