:D JA NIE USTEPUJE :!: WYSLIJ ZDJECIE W KOPERCIE :!:
PODZIWIAM I TEZ ZYCZE TEJ 8 :D
http://www.richard41.com/galeria/cpg...001/036-dz.gif
Wersja do druku
:D JA NIE USTEPUJE :!: WYSLIJ ZDJECIE W KOPERCIE :!:
PODZIWIAM I TEZ ZYCZE TEJ 8 :D
http://www.richard41.com/galeria/cpg...001/036-dz.gif
witam Luizku -jestem znowu na fali --no i tym razem biore sie zdrowo za siebie
nawet jestem po lekturze z diet niskowęglowodanowych -
gdzie bardzo zaciekawiło mnie rotowanie nabiału.
więc lekarka pisze ,ze trzeba na zmiane rotować przetwory mleczne
i zbozowe --to przynosi lepszy i skuteczniejszy efekt ---zobacze :roll:
Dziewczyny ! Gdzies zginal moj temat :cry: Nie ma go na liscie ! Czy wy go widzicie ?? Help !!!
Luizek mam nadzieję, że ci się uda i zobaczysz tę 8 z przodu. Znam to oczekiwanie, przez
3 tygodnie miałam zastój i myślałam, że już zawsze zostanę na 90. Dopiero kilka dni temu waga ruszyła jak szalona w dół. Pozdrawiam :D
:D luizku trzymam kciuki za ta 8 z przodu :D jestem pewna ze ci sie uda :D
pozdrawiam :D
Ja nie muszę sobie wyobrażać niczego, mam zdjęcia z czasów 110 kg, ale mam także te gdy było 80 kg :roll: Myślę Luizku, że to dobry sposób bać się tych 110 kg, by odsunąć od siebie lody z bitą śmietaną. Życzę powodzenia Tobie i sobie, bo też wypatruję tej 8.
Pozdrawiam. Iza.
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...c1a/weight.png
Witaj Luizku ! Zycze ci tej 8 z przodu z calego serca !! A biodrami sie nie przejmuj, one niestety schodza najwolniej , ale w koncu zejda :D Taka nasza babska uroda :lol:
cześć moje kochane laseczki!!!!!!!!!!!
Bewiku - ja poprostu nie mam w czym chodzić, poza tym przed urlopem byłam na zakupach i były fajowe ciuchy na wyprzedaży ale nie na moje dupsko, istna załamka
Psotulko- ja schudnę to wkleję dla porównania
Krysialku - fajowo że już wróciłaś i bierzesz się za siebie
Siba - dzięki , wiem ten cholerny brzuch sapda najwolniej a biust niestety najszybciej, gdzie tu sprawiedliwość
Didi - ja już kiedyś widziałam 8 z przodu, kiedyś nawet to już była 7 ale wszystko zaprzepaściłam i teraz muszę zaczynać od nowa
Misialku - ja też wierzę że mi sie uda, dzięki za wiarę we mnie
Iza - ja też mam zdjecie kiedy wazyłam 70 kg ale ono jakoś mnie nie mobilizuje, natomiast myśl że moge być grubsza niż byłam jest mobilizująca, własnie zaraz lecę na basen
dziekuję za odwiedzinki, spadam na basen chociaz zimno i mokro ale co trzeba się ruszać
pozdrówko :D :D :D :D
:D luizku,a ja i tak ciagle wyobrazam sobie ciebie taka ja ta laska na awatarku :D :D pozdrawiam :D :D
witam cie Luizku
ja tez cie widze zgrabna babeczke i chyba tak jest -bo ty duzo ćwiczysz i pływasz.
podobnie jak Bewik - Juz pora deszczowa więc nie ma usprawiedliwienia na piwo ,lody i grile -po prostu w domu w ciepłych gaciach zaczynamy od wrzesnia
oszczędzac na jedzeniu. :roll:
:D A MNIE TAK TRUDNO BEDZIE SIE ROZTAC Z ZIEMNIAKAMI I NORMALNYM PIECZYWEM :(
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D
http://imagecache2.allposters.com/im...POD/419086.jpg
Luizku, a na basenie to tylko plywasz, czy tak jak ja idziesz do sauny , jakuzi, na slizgawke, ze 1,5 godz, to bardzo szybko mi ucieka :lol: :lol:
Ale do domciu wracam jak nowo narodzona, dlatego chodze bez wzgledu na pogode :lol:
Luizku podziwiam za basen ja nie mogę się pzremóc nawet pływac nie potrafię :D .Myślę że dziś masz już 8 z przodu ,albo jestes bliziutko pozdrawiam i czekam na wiadomości :D
Elizabetko- ja tez nie umiem plywac, tylko pieskiem , ale juz mi sie udaje cztery dlugosci basenu przeplynac ( jak zaczynalam to tylko doplywalam do polowy ) a jak nie mam juz sily plywac to lapie sie barierki i macham w wodzie nogami , chociaz tyle byleby sie poruszac, nawet zwykle chodzenie w wodzie juz jest fajna gimnastyka , bez obciazania stawow.
Dziewczyny a tak z ciekawosci : ile placicie za godzine basenu ? I czy sa tam jeszcze dodatkowe atrakcje ? U Bewika to juz wiem .
Pozdrawiam !!
Luizku
pozdrawiam, podziwiam zacięcie do ruchu, ja też staram się jakoś mobilizować.
Zazdroszczę ći 9 z przodu, ja swoją już kilka razy zmarnowałam , mam nadzieję, że teraz czekam na nią ostatni raz.
Pozdrawiam
Jeżdżę na basen do pobliskiej Bielawy. Karnet 10- godzinny kosztuje 60 zł, ale jest yakuzi, zjeżdżalnia, solarium, kabina termiczna. Więcej na stronie http://www.aquariussport.pl/aquarius.htm.
Teraz 3 dzień ćwiczę 6W. Na razie daję radę :D
:D ja nie lubie basenu, ale czasami chodze z moimi chlopakami, :D
pozdrawiam luizku :D
Didi ty jeżdzisz na basen do Bielawy a ja co 3 tygodnie do Bielawy :D
mamy wspólne drogi -jaki ten swiat mały --Bewika tez tam można spotkać :D
Luizku -- do stolicy tez kiedyś jeżdzilam jak córka studiowała --ale to było baaardzo
dawno.
zazdroszcze wam tego pływania bo ja sie jednak wody boje
a może to brak czasu albo zwyczajne lenistwo.
WITAM SERDECZNIE
WPADŁAM TYLKO NA 2 DNI , ALE NIEDŁUGO BĘDĘ NA STAŁE W DOMKU.
ŻYCZĘ SUPER DIETKOWANIA I SAMYCH SUKCESÓW.
PRZESYŁAM DUŻO POZYTYWNEJ ENERGII I ŚLE GORACE POZDROWIENIA
BARDZO ZA WAMI TĘSKNIĘ I CZĘSTO O WAS MYŚLĘ..
http://gloubiweb.free.fr/gifsA4/chien.gif
Didi- jak klikam na ten link, to mowi mi ze nie istnieje :(
Mnie przy karnecie jedno wejscie gdzie moge siedziec do 4 godzin , ale w godzinach od 8.00 do 14.00 kosztuje 19 zlotych, czyli prawie 5 za godzine . Mam tam tez rozne sauny, banie ,bicze , jakuzi itp , oraz dostep do silowni, ale ona jest raczej nastawiona na pakerow i dla kobitek to jest tylko bieznia i rowerek . No jest tez taka fajna laweczka gdziesie lezy glowa w dol i robi brzuszki, ale to nie dla mnie :D Jedyna wada jest to, ze nie place za godziny ale za wejscie , wiec musze wykozystac te 4 godziny maksymalnie .
Luizku - jak leci ??
Siba to spróbuj taki link www.bielawa.pl/aquarius ten sprawdzałam i działa. U nas niestety takich możliwości nie ma. :cry:
Didi- ale to cudo, a jakie wyposazenie !! Cholipa jakbym chciala sprobowac tej kabiny na podczerwien ! Bylas w niej ? Jesli tak , to jakie wrazenia ? I wogole jaki to wielki i wspanialy obiekt !! Ja chodze na basen hotelu Haffner , wiec to wogole jest nie do porownania ,jest tylko basen rekreacyjny(1,6-1,7 m) i brodzik.Nie ma zjezdzalni i jest troche ciemnawo, bo tylko swiatlo dochodzi przes swietlik w dachu. Ale jest najtanszy ( w przeliczeniu na godzine przy karnetach) jaki znalezlismy. W poblizu jest Aquapark, ale tam jest drozej .
cześć laseczki !!!!
Misialku - jak ja bym była taka laseczka to bym sie nie musiała odchudzać i to jest pozytywne , ale tez nie poznałabym tylu fajnych babek i to jest negatywne
Krysialku - taka szprycha to ja nie jestem, a co do grila i piwa to w ten weekend mam ostatni taki wyjazd, w dzień grzybki a wieczorem gril i piwo a potem już trzeba czekać do wiosny
Psotulko - a komu jest łatwo :oops:
Bewiczku - tylko pływam bo na tym basenie na który mam karnet nie ma żadnych bajerów, ten basen jak na nasze warunki jest tani więc nic poza basenem i siłownia nie ma
Elizabetko - moja rywalko :lol: - każdy potrafi pływać, mozna przeciez pływać z deską tylko trzeba sie przemóc, niestety nie ma 8 z przodu, waga stoi w miejscu :cry:
Siba- ja płacę 6,40 za godzine i nie ma tam żadnych atrakcji, taka cena jest za godzine kiedy kupuje karnet na 3 -mc, duzą zaletą tego basenu jest to że można przyjśc kiedy się chce
Aganna - ja juz miałam 7 z przodu i tez to zmarnowałam,teraz jest mi dużo trudniej schudnąc
Didi - to podziwiam, bo 6W nie jest łatwa, to u ciebie jest dużo taniej ale do Bielawy jest za daleko
w ten weekend jade na grzyby i na ostatniego w tym roku grila i piwo, nie wiem jak to się odbije na mojej wadze ale trudno, trzeba zamknąc sezon tym bardziej ze ma byc ciepłoooo.
jutro ogladam mecz i pedałuje więc mnie nie bedzie
milęj środy i czwartku zyczę :D :D :D
Hiii - dzięki za odwiedzinki
Takie wypady najlepsze -co masz sobie żałowac
-po prostu nic więcej nie jedz tylko to co podadzą :wink:
oczywiście radzić moge a sama mam wpadki :P
Oj , widze, ze didi podala link na moj basen :lol: :lol: , mieszkam 5 min.spacerkiem od niego :lol: :lol:
W tym tygodniu jest nieczynny,bo co roku w pierwszy tydzien wrzesnia jest generalnie czyszczony ale w przyszlym bede ze 2 razy w tygodniu chodzila :lol: :lol:
Dzieci ze szkol maja obowiazkowe zajecia na basenie, co nie jednych rodzicow mocno bulwersuje :roll:
A mnie denerwuja tacy rodzice, bo pozneij karmia dzieci lekami i chodza po lekarzach, bo dzieci maja wady postawy, a czego Jas sie nie nauczy tego Jan nie bedzie umial
Luizku , fajnie ze mozesz poplywac, :lol: :lol:
A jak tam z tancem brzucha, bo juz po wakacjach :lol: :lol:
Znow zaczynasz :?:
Bardzo bym chciala, zeby takie cos u mnie bylo :lol:
Jaki ostatni, jeszcze babie lato bedzie i pieczenie ziemniaka :lol: :lol:Cytat:
w ten weekend mam ostatni taki wyjazd, w dzień grzybki a wieczorem gril i piwo a potem już trzeba czekać do wiosny
Pozdrawiam :!:
Luizku
ale masz fajnie z tymi grzybkami i całą resztą. Ja zbieram grzybki jedynie na hali targowej, nie mam zupełnie zaufania do swojej znajomości grzybów a i zbieracz ze mnie żaden.
Skoro to ostatni taki wypad to ja bym wogóle zapomniała o jakichkolwiek dietach i zaszalała na całego, tym bardziej , że na pewno nieźle sie nabiegasz zanim do tego grila i piwka usiądziesz.
Zyczę Ci naprawdę udanego zamknięcia sezonu.
cześć laseczki,
wpadam na chwile i od razu przepraszam że was nie odwiedzę ale jestem po basenie i padam
wyjazd zapowiada sie fajowo, i to juz ostatni bo na pieczenie ziemniaka nigdzie nie jadę ,bedzie za zimno aby wieczorem siedzieć na dworzu a ja inaczej nie lubię,
napewno troszkę zaszaleje ale nie dużo bo cós mi się smak zmienił i ilości piwa i jedzenia tez jakoś się zmniejszyły
na taniec brzucha juz nie bedę chodzić, zapisałam siebie i męża na salsę w parach, zajęcia niestety od października ( jak sie załapie do grupy - czekam na odpowiedź) jak nie to spróbuje na taniec towarzyski.
idę spać
pozdrawiam i miłego piątku a potem juz weekend :D :D :D :D
Ale wiesz co luizku, caly wrzesien ma byc cieply , dzis jest bardzo cieply wieczor , moze jeszcze nie koniec wieczornych gillowan i pieczonych ziemniaczkow ? Tyle ze, nie wiem jak u ciebie , ale u nas jest koszmar z komarami, jakas plaga egipska !!
:D luizku, zycze ci milego weekendu :D uzbieraj duzo grzybkow i baw sie dobrze przy grillowaniu :D a piwko proponuje zamienic na winko :D
buziolki :D
Jak udały sie zbiory?
gdzie suszysz -bo ja dzisiaj na balkonie -wyschły cudownie -ale jeszcze troche musza doschnac -oby tylko była jutro ładna pogoda . :roll:
Przyjemnych wrażeń :!: . Mam nadzieje na Twoje relacje po powrocie. Pozdrawiam
Hej Luizku ! Fajnie bylo ? Na pewno fajnie :D
Pozdrawiam – niestety chyba będę w najbliższym czasie mało obecna na forum dlatego proszę wspierajcie mnie choć myślami
Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 5.09.2006 – 108 kg – BMI 40,15
POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ
Luizku pozdrawiam :!:
cześć kobitki,
wyjazd był superrrrrrrrrrrrr, grzybów mnóstwo, cały bagażnik podgrzybków, już dawno tak nie zbierałam grzybów, tylko wieczorem już mocna chłodno i nie dało sie posiedzieć , pies szalał jak zawsze gdy może prawie cały czas być na dworzu, dziecie miało wolna chatę i na szczęście jak wrócilismy było OK.
przez te grzybobrania to nic nie schudłam ale tez nic nie utyłam,
Siba - to niestety już naprawdę ostatni wyjazd bo po pierwsze juz nie ma po co bo grzyby mam a po drugie już jest zimno a ja lubię posiedzieć na dworzu wieczorem, komary znośne, moi znajomi palą i zawsze mają świecie na komary więc nie było żle
Misialku - winka nie mogę, mam po nim zgagę ( po każdym) , wole piwo, zreszta kiedyś jak byłam młoda i piekna ( teraz jestem tylko piekna) to zatrułam sie winem i jakoś mi nie idze, może czasami do obiadu ale malutko, grybków było dużo SUPEROWO się zbierało
Krysialku - suszę gdzie się da - w piekarniku, na balkonie i na czajniku , a grzybów było dużo
Didi - dzięki za odwiedzinki
Takija - dzięki za odwiedzinki, zawsze cię wspieram i wszystkie dziewczyny
Bewiczku - a jednak przysłowia ludowe się sprawdzają, pamietasz jak pisałysmy że chyba w tym roku to się nie sprawdzą a tu jednak sie sprawdziły
teraz lecę do dentysty jak wrócę do do was zaglądnem
MAM PYTANKO - ROBIŁAM FOLIOWANIE I NIC SIĘ NIE SPOCIŁAM TYLKO JAKIEŚ KROSTY MI WYSKOCZYŁY , MOŻE DAŁAM ZA DUŻO BALSAMU BO CAŁY SIE NIE WTARŁ LUB ZA SŁABO SIE OWINEŁAM - CZY WY TEZ MIAŁYŚCIE COŚ TAKIEGO
buziaczki
Luizku- wlasnie wyczytalam u Elizabetki, ze jestes Lwem z zielonymi oczami :D To tak jak ja ( mam zielonoszare) , a z ktorego jests ? Ja mam urodziny 20.08 .
Kiedys sie foliowalam , ale nie uzywalam zadnego balsamu, po prostu na gole cialo , spocilam sie okropnie, folia byla mokra, ale bylo to tak niewygodne i jakos zsuwalo sie z nog i wnerwiao mnie, ze przestalam . Ale krostek nie mialam. Moze to ten balsam nie lubi byc foliowany ? To znaczy skora z tym balsamem ? Sprobuj moze bez niczego .
:D luizku, zeby sie spocic to najlepiej sie zafoliowac i wskoczyc na rowerek :D
Oj zazdroszczę tylu grzybów, uwielbiam jeść ale do zbierania to talent mi się zmęczył.
Ja swego czasu też próbowałam folliowania, ale nie zdążyłam się zafoliować, bo powtarciu balsamu z dodatkiem olejkóhttp://( po 3 krople) momentalnie sp...gorąco :wink:
Luizku, ja juz mam dosc grzybkow, bo moj slubas wychodzi na spacerek do poludnia do lasu i przynosi , a ja po poludniu kuchni pilnuje :lol: :lol: , chyba wolala bym w jeden dzien duzo i nawet do rana robic przy nich a nie co dzien sie pie.... z garami :lol: :lol:
A z grzybkami, to sama slyszalam, ze w tym roku nie bedzie, bo jest duzo miodu, a jedno z drugim nie idzie w parze.
Cos mi sie zdaje ,ze masz uczulenie na balsam :roll: , ale powinnas sie spocic :roll:Cytat:
ROBIŁAM FOLIOWANIE I NIC SIĘ NIE SPOCIŁAM TYLKO JAKIEŚ KROSTY MI WYSKOCZYŁY , MOŻE DAŁAM ZA DUŻO BALSAMU BO CAŁY SIE NIE WTARŁ LUB ZA SŁABO SIE OWINEŁAM - CZY WY TEZ MIAŁYŚCIE COŚ TAKIEGO
i chyba Misialek dobrze radz, zePozdrawiam :!:Cytat:
zeby sie spocic to najlepiej sie zafoliowac i wskoczyc na rowerek
cześć Kobiałki!!!! :D :D :D
Siba- moje oczy są zielono-stalowe w zależności ja pada światło, ja jestem podobno ten najbardziej zakapiorowany Lew bo z samego początku ( 11.08) , ale ja uważam że te środkowe mają najwięcej z Lwa , bo mój mąz jest z 18.08 i on jest prawdziwy Lew.
jak mówi moja koleżanka o nas " dwa lwy na tarczy - jeden s.... drugi warczy"
ja myślę że za dużo tego balsamu nałożyłam na siebie i za słabo sie owinełam, teraz mam @ więc nie spróbuję musze poczekać aż się skończy
Misialku - po godzinie lezenia po kołdrą wskoczyłam na rowerek i nic, może dlatego że ja nigdy nie mam temperatury jak jesten chora to i spocic się nie mogę
Aganna - ty to bys sie przydała u mnie w domu, nareszcie byłby ktoś kto lubi jeśc grzyby, u mnie grzyby to tylko suszone ewentualnie marynowane, uwielbiam zbierać, obierać też mogę ale jeść żadko
Bewiku - mój mąż rano o 5 zrywa mnie z łóżka na grzyby, do 9 na grzybach a o 11 w pracy, to się nazywa zajob, naszczęście tylko 2 x w tygodniu
muszę ostro walczyć z mapetytem bo ostatnio znowu się rozszalał abyło tak ładnie, może dlatego że mam @ ale to nie jest usprawiedliwienie
chyba zacznę pic drożdze podobno pomagaja na tłustą cerę, zobaczymy
miłego ostatniego dnia tygodnia a potem wooooooooooooolne :!: :!: :!: