LUIZEK na diecie

TO SIE JESZCZE NIE ODBYLO A JA MYSLE O NASTEPNYM :!: MOZE WTEDY DOJEDZIESZ :) POZDRAWIAM :)
http://www.bank-zdjec.com/foto3/7346_b.jpg
DRZWI OTWARTE :)

witajcie
Dziewczyny -jakby tak zdrowo pogrzebał w tych koligacjach to niejedna rodzina by na forum sie odnalazła ." bo wszyscy Polacy to jedna rodzina"
My z Bewikiem jak sie dogadałyśmy -to połowe znajomych mamy wspólnych :D
luizek ćwiczy pomimo kontuzji -o rany to dopiero odwaga i samozaparcie
We mnie len ostatnio wstąpił i czekam kiedy sam odejdzie .
Doris -to Ty chyba masz to po babce ,pomysły i poczucie humoru.

Luizku, szukaj , a napewno znajdziesz tutaj na forum kogos bliskiego :lol: :lol: :lol:
My z Krysialkiem mamy duzo wspolnych znajomych , a moj maz chodzil do jednej klasy z Krysialka bratem :lol: :lol: :lol:
To ze sie znamy to zasluga forum :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam :!:

cześć kochani,

u mnie dzisiaj nerwowa atmosfera bo jutro wyniki matur i młody jest rozdrażniony, snuje sie z konta w kont i marudzi, normalnie kanał
A ja mam zajawke i chyba pojade do Gdyni na koncert Roda Stewarta, troszke tylko mnie martwi że ten koncert we wtorek i późno, nie wiem jak wróce do domu, może wezme młodego, jeszcze pomyśle, wogóle nie wim czy mnie obywatel małżonek puści bo cos marudny jest ostatnio.

Doris - jak bedę się wybierac to dam znać i wtedy poszukamy, a jak nóżka i co ci sie stało?
Podstolinko - dzieki za odwiedzinki, u mnie zimno i od czasu do czasu pada,brrrrrrrrr
Psotulko- dziekuje za zaproszenie, ja tez mam nadzieję ,że nastepnym razem będę
Krysialku - tez tak myślę, tyle nas tu jest ze pewnie każdy by znalazł cos "swojego", mój leń pojechał na wakacje, moze ty swojemu tez daj wolne
Bewik- pewnie tak ale myśle ze tylko przypadkiem moze się znaleźć,

miłego wieczorku, spadam bo młody mnie pogania, on dzisiaj jest pod ochroną, o poszedł sobie narazie

buziolki

Witaj siostro!!!
:D :D :D :D jak to dobrze odnaleźć rodzinę po latach.
Na początku był Adam i Ewa :D :D ,
więc wspólnych przodków mamy napewno :D :D :D
ale czy Ty się mnie nie wstydzisz takiej grubej???? :oops: :cry: :cry: :cry:

Luizku, miłego weekendu :!:

Doris - juz napisałam u Ciebie ze normalnie nie pisz mi takich bzdur bo sie ciebie wyrzeknę i wypisze z rodziny , po co Ci to, ja nie mam siostry więc ciesze sie ze wreszcie mam

Bewiku - dzieki za odwiedzinki

MŁODY ZDAŁ MATURĘ !!!!!!!!! HURA HURA HURA :lol: :lol: :lol:
to jest temat przewodni dzisiejszego dnia, zaraz wpadnie rodzinka z gratulacjami i na cisto, no cóż taka okazja jest raz w życiu

no i dzisiaj jest kolejny mecz naszych wpaniałych siatkarzy, no cóz jestem fanem siatkówki i już

buziolki dla wszytkich :lol: :lol: :lol:

Luizku!!!
to Ty nie wiedziałaś, że my :shock: :shock: :shock: od Adama i Ewy :shock: :shock: ????
Gratuluj młodemu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja za rok będę włosy drzeć z głowy :D :D :D

no co ty, naprawdę my od Adama i Ewy, ale numer

niestety nie każdy jest bratnia duszą ale naszczęście Ty jesteś

buziaczki

ide na piwo z kolezanką , oblewamy maturę naszych synów, nie wiem moze naszych mężczyzn tez weźmiemy :lol:

Luizku kochany :lol: :!: ...gratulacje serdeczne dla pociechy i dla Ciebie....przeżywałam to 2 lata temu :wink: ,....nie masz pojecia jak mnie ucieszyłaś, że lubisz sitkówkę, bo ja jestem całkiem bziknieta na tym punkcie (pisałam o tym u siebie :wink: ), nie dość, że ziomalka to jeszcze kibicka :lol: :lol::lol:....lecę kibicować, niech dokopią Bułgarom :lol:
Pozdrawiam cieplutko i cieszę sie, że z nóżka lepiej :lol:
Pięknego weekendu :lol: :lol: :lol:

Cześć Luizku :)
Na pewno teraz przed telewizorem siedzisz i kibicujesz :D Też mam włączony telewizor ale ja nie tak "zawzięta" na kibicowanie , robię dwie rzeczy na raz :D

Pozdrawiam serdecznie

aha, gratulacje dla młodego :D

witaj
to szczęśliwa mama --gratuluje . To co przy szklaneczce ustaliłas dla syna?
Przeciez teraz to go czekaja nowe egzaminy .
Gdzie dzieciuka wypchasz ? czy juz sam sobie coś wybrał?
Pomyślnych wyników i dla kibicujących dziewcząt tez .
przy takiej nerwówce też kalorii ubywa .
miłego dnia.

Luizku gratulacje dla młodego :D a Ty na piwo z chorą nóżką tylko uważaj aby w drugą coś Ci się nie przytrafiło :D tfuu tfuuu pozdrawiam :D

witaj siostro :D :D :D :D :D
dietkowo i na głodzie :?: :?: :?: :?: :?:
Motywacja to trudne zadanie- wmawiać sobie że głodu nie ma :!: :!: :!:
ale on chyba JEST??????????

Witaj ziomalko kochana :lol: :lol: :lol: ....no i dokopaliśmy Bułgarom :!: :lol: :!: ,...zdrowiej szybciutko i koniecznie daj się uściskać przy kawce :lol: , ja od wtorku mam trochę domowego luzu, bo zostaje sama do 15-tego :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam Luizku cieplutko i życzę pięknej niedzieli :lol: :lol: :lol:

:) ZALUJ ,ZE CIE NIE BYLO :!: :!:
UDANEGO DNIA :) :D
http://images27.fotosik.pl/13/df9e5c6328c2c0ab.jpg

Witaj Luizek!! :D :D :D
Na niedzielny deser :D :D :D odwiedziny :D na forum sobie serwuję :D :D :D i tak dietkowo ucztuję . 8 dzień na DK. Miłej niedzieli życzę.
Prawie szczupła Doris :wink:

:lol: Luizku pozdrawiam serdecznie izycze dobrego nowego tygodnia.http://www.e-kartki.net/kartki/big/115970317737.jpg

Pozdrawiam cie serdecznie i zycze miłego dietetycznego tygodnia .
sobie też -jak sie uda.

Luizku, zycze milego tygodnia :!:

:D Luizku pozdrawiam i zycze dobrej nocy .http://www.bank-zdjec.com/foto3/6168_b.jpg

cześć dziewczyny : :!: :!:

od kilku dni borykam sie ze śmiesznym problemem - na który koncert mam iśc, na moje nieszczęscie oba są prawie w tym samym czasie i w zupełnie różnych miejscach i oczywiście nie stać mnie aby iśc na oba,
jeden to koncert Rolling Stones a drugi to Roda Stewarta, jeden w Warszawie a drugi w Gdyni, jestem jak ten osiołek któremu w żłobie dano, w jednym owies w drugim siano, najchętniej pojechałabym do Gdyni boi to pierwszy koncert Roda w POlsce, ale to daleko i boje się wracać pociagiem w nocy, chyba mi zostanie iść na Stonsów i czekać aż Rod zawita do Warszawy,

mój syn dzisiaj miał egzamin na Akademie Wychowania Fizycznego, całkiem nieźle mu poszło, zobaczymy, narazie czekamy na wyniki.

Poziomko - ja tez jestem bziknięta na punkcie siatkówki, ogladam tez naszą męską reprezentacje w piłce ręcznej, reprezentacje piłkarką Polski pod wodzą Leo i Barcelone pod wodzą Rijnkarda. a nasi chłopcy idą jakburza, od zwyciestwa do zwycięstwa, super, dzieki za gratulacje i teraz ja tez wiem co przeżywałas
Ewace - niestety nie siedziałam przed telewizorem bo oblewałam mature mojego syna, ale naszczęście wygrali oba mecze, ten drugi juz ogladałam,
Krysialku - ja mu nie wybieram uczelni, sam już wybrał
Ezizabetka - dziekuję za gratulacje,
Doris - ciężko jest , moje gratulacje że jesteś 8 dzień na DK
Psotulko - oczywiście że żałuję i to bardzo
Podstolino - dzięki za wizytę
Bewik - dzieki za wizytę

miłego wieczoru i reszty tygodnia :D :) :lol:

Buziaki dla kochanego Luizka. :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Dla mnie zawsze jesteś tą wysportowaną laską wijąca się w Twoim nicku.
Więc staraj się bo nie chcę zmieniać wyobrażenia
W pociągach nie jest tak żle więc posłuchaj swojego wnętrza co ci szepcze.
Nie wahaj się. Tylko jedź tam gdzie marzysz. :D :D :D :D :D :D :D

Buziaczki Luizku :lol: :lol: :lol:
Mnie piłka nozna tak nie kręci ale reprezentację oglądam :lol: ,...ręczną tez lubię, ale nie ma to jak siatka :lol: :lol: :lol:
Co do koncertu, to myślę, że Stonsi dadzą większe widowisko i ja bym poszła na ten koncert, choćby z ciekawości :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam cieplutko i zycze pomyślnych wieści dla syna z uczelni :lol: :lol: :lol: ,...też pamietam jak czekaliśmy na wyniki (syn studiuje na PW Mechatronikę) :lol: :lol: :lol:

:) DOBREGO WYBORU ZYCZE :) :) POZDRAWIAM :)
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...2_DSCN9973.jpg

Luizku - idź na Micka! Kurde, też bym poszła, ale nie mogę, facet jest the best!

Luizek twój żółwik uwielbia sałatę i wtedy przyspiesza.
A co Ty mu dajesz jeść?
Tylko nie mów że piwo???
Niech się dowiedzą ci od ochrony środowiska, to będą się przypinać łańcuchami do Twoich drzwi. :wink:

cześć laseczki

Doris - niestety mój żółw je dużo rzeczy tylko nie sałatę, za piwę nie przepada ale jakieś małe co nie co , strasznie muszę z nim walczyć aby nie podjadał a co do ekologów to do moich drzwi się nie przypną bo po pirwsze mieszkam w bloku a po drugie musieli by sforsować kratę na korytarzu a wtedy by im sasiedzi dali czadu
Cementaine - też tak postanowiłam, chociaz mój mąż mówi ze to jest jeden z dwóch facetów którzy mogą jeść szparagi w poprzek ( drugi to wokalista Erosmit)- takie ma szerokie usta
Psotulko- dzięki za odwiedzinki
Poziomko- też się zgadzam, siatka jest the best ale Barca też jest w porządku, też myśle że pójdę na Stonsów, twój syn studiuje tam gdzie kolega mojego syna chce sie dostać - podobno trudno sie dostać

a więc idę na Stonsów, mam nadzieje że bedzie fajnie i do domu blisko

niestety dzisiejszy dzień po wzgledem dietowy to istny kanał, zajadałam straszną wpadkę w pracy- pomyliły mi się dni spotkań, postawiłam całą firme na nogi zupełnie niepotrzebnie i potem musiałam wszystko odkręcać - ale obciach :oops: :cry: :cry:

miłego wieczoru :lol: :lol:

Luizku!!
Nie mylą sie tylko ci co nic nie robią, a Ty do takich nie należysz.
Bo kto nakarmi żółwia?
ale to nie powód aby sobie folgować :evil:

Doris - ja wiem ale czasem musze i już; żółw je żaecie mojego psa i dlatego nie przesuwa sie do przodu bo jest za ciężki

buziaczki

witaj
Na koncert -wybrałabym sie w swoim mieście --bo wyjazd zawsze
podwyższa cene biletu .
żółwia masz??? głaszczesz go ? czy tylko poganiasz ?
masz sie chociaz z kimścigać :wink:
mieszka w akwarium czy ma swoje łóżeczku?
Ja dzisiaj jeszcze spuchnięta -przez zębiste :cry:
miłego dnia

:) A TY TANCZYSZ I TANCZYSZ :) MILEGO :) :D
http://www.e-kartki.net/kartki/big/110710729050.gif

Tak fajnie piszesz o ty żółwiu, że uwierzyłam że to o prawdziwym :D :D :D

Nie przejmuj się pomyłką w pracy, za kilka dni zapomnisz o tym . Inni też.

Miłego dnia i poprawy humoru ( ale nie jedzeniem :wink: )

http://img184.imageshack.us/img184/2274/tortu022wi7.gif

Luizku, cos wczoraj bylo nie tak z tymi datami , bo ja wczoraj w środe, cały czas mówiłam jutro w piątek :roll:
Dzis rano jak wstalam , (słucham trójkę) włączyłam radio i zdziwiona, że nie słysze Manna (w piątki prowadzi program) :lol: :lol:
Co do żółwia, to mówiłam , ze wróć do ciuchci :lol: :lol: , tylko tam musisz zadbać o węgiel :lol: :lol:
Pozdrawiam :!:

Luizku dzien doberek :D :D :D :D :D :D :D :D

zawitalam i ja do Ciebie :D :D :D :wink: :wink:

Zycze Ci wytrwalosci dietkowej ,jak najmniej pokus :D :D a pomylki,to sie kazdemu zdarzaja,ja dzis sie obudzilam i myslalam najpierw,ze niedziela jest :shock: :shock:

Pozdrawiam :D :D :D

Luizku - gdybyś nawalała często, wtedy rozumiem stres i wyrzuty sumienia, ale raz na jakis czas każdemu sie zdarzy - to ludzka rzecz :!: ,...a czy wszyscy w Twojej pracy sa nieskazitelni :?: ....nie warto sie tak stresować, rozumiem złośc na sama siebie, ale nie zajadaj jej :!: :!: :!: , bo wtedy masz kolejny powód do złoszczenia sie na siebie :lol: ...nosek do góry i patrz przed siebie, jutro bedzie napewno piekne, bo tak chcesz :lol: :lol: :lol:
Całuseczki Kochana i usmiechnij się :lol: :lol: :lol:

siemanko,

wróciłam do ciuchci, bo mojemu żółwiowi sie łapy zagrzały, chciałam go przepchnąć do przodu ale się zaparł więc go wymieniłam i już

dzieki za słowa pociechy, wczorajszą wpadką to bym się nie przejeła gdyby nie to że pomyliłam dni waznego spotkania mojego szefa, potem nusiałam wszystko odkręcać, przynieść szefowi kawał dobrego tortu z cukierni + kawa ( on też jest łasuch), dzisiaj jest juz dobrze

Krysialku - mój wagowy żółw na pasku, nie chce się ścigać ,staram sie go poganiać ale nie moge bo mu sie łapy grzeją dlatego wymieniłam go na ciuchcie,
biedna jestes z tymi spuchniętymi dziąsłami ale później bedziesz ładnie wyglądać
Psotulko - chyba musze zawitać do ciebie po węgiel bo muszę rozruszać ciuchcię
Ewace - dzieki za słowa otuchy, juz dzisiaj jest lepiej tylko szef sie śmieje jak mnie widzi, takiego numeru jeszcze nikt nie wykręcił, zawsze wiedziałam ze jestem nietuzinkowa
:cry:
Bewik - jak widzisz wróciłam do ciuchci i musze poprosić Psotulke o węgiel, tyle ze teraz ciągle pada boje się żeby mi sie ciuchcia nie wykoleiła
Gosia 65 - miło mi Ciebie gościć w moich progach :D :D :D
Poziomka- gdybym nawalała często to by mnie wywalili i już, jest już Ok tylko szef się śmieje jak mnie widzi, dzięki za wsparcie duchowe

pogoda fatalna, leje i leje, dobrze że nie wziełam urlopu w lipcu

wszystkim przesyłam cieplutkie buziaczki :D :D :D

:) PODSYLAM CALA MASE WEGLA I NIECH CIUCHCIA RUSZA :)
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :) :)
http://www.bank-zdjec.com/foto3/7357_b.jpg

Ty to jesteś super babka, szefa tortem obłaskawić :D No ale widać , że szef też na medal :D

No ale po zamianie żółwika na ciuchcię, to musisz prędkość odchudzania zwiększyć , bo maszyna odjedzie i nie dogonisz :D...


Więcej słońca na dzisiaj Ci życzę http://img249.imageshack.us/img249/2...f3c3385er1.gifhttp://img249.imageshack.us/img249/2...f3c3385er1.gifhttp://img249.imageshack.us/img249/2...f3c3385er1.gif

przesłałam :D samolotem 2 tony węgla :D :D :D
przygotuj piwnicę
zaraz będzie zrzut
o 12:00
i ładuj pełną parą do lokomotywy, bo dostawy będa regularne.
:D
a żółwik był taki ekologiczny :wink: :wink: :wink: :wink: