Luizkuuuuuuuuuu :lol: :lol: :lol:
My, to tak trochę jak czapla z zurawiem :wink: (napisałam na PW).
Chciałam odgwiznać odjazd ciuchci, ale gdzieś maszyniste wcięło :wink: :lol: :wink: . Pozdrawiam ziomalko kochana i wypatruje oczy na wiadomość od Ciebie :lol: ..Buziaki :lol: