-
-
Hej Rudzielcu!!
Krążysz po forum razem ze mną.Buziaczki.
Ja nawet nie wypowiadam się w sprawie kilogramów. Lodówka to mój najgorszy wróg, a może to ja sama jestem dla siebie najgorszym wrogiem.
Nie ma co się nad sobą rozczulać. Do roboty!
Zbijać te ohydne kilogramy!
Pozdrowionka. Zajrzyj do mnie .Ja już uciekam .Siedzę tu już dwie godziny. Potomek mnie woła............Mamoooooooooooooooooo, jeeeśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśś śććććććććććć
-
ciągle poruszam się w sferze chciałabym.....ranek jest OK, ale popołudnie to porażka, a wieczór i noc ...szkoda słów. Z przerażeniem patrzę na moje powiększające się odbicie i .......sięgam po kolejne ciasteczko kolejna kanapeczkę.....
1.09.2013
-
Ruda ja tez patrzę na swoje odbicie ,chyba się nie powiększa ale nie mogę coś na siebie patrzeć i nie sięgam po ciasteczka bo za nimi nie przepadam a chlebek jem sporadycznie a kiedyś nie mogłam się bez niego obejść ,życzę Ci wytrwałości i pozdrawiam będzie dobrze ...musi być
-
Rudka, znam to i udalo mi sie to przestawic
Sprobuj wieczorem isc glodna spac, a na nastepny dzien pilnuj godz posilkow, musisz przestawic organizm na ranne jedzenie
Wiem , ze to jest trudne, ale sama sobie wytlumaczylam , ze jak zjem wieczorem to idzie w bioderka
Udaje mi sie nawet w domu gosci poczestowac czyms slodkim wieczorem , a sobie klade na talerzyk i ...chociaz jezyk mi lata , ale chowam do woreczka i rano w pracy zjadam , bo wiem ze w ciagu dnia spale
Jest mi latwiej nie zjesc, bo wiem ze to zjem
Juz nawet moi wiedza, ze po 18 nie jadam
Sprobuj, moze tez Ci sie uda
-
Rudka
jak ja się wzięłam w garść to i ty musisz.najtrudniej bylo mi przetrwać 1 dzień,teraz już idzie.Ty też zacznij
Trzymam za ciebie.
od jutra
-
-
-
Ruda Ty za dużo nie sięgaj po te kanapeczki bo bedziesz wyglądać jak ja ,pozdrawiam weekendowo
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki