witajcie
Siringa -ja tez pamiętam jak w poprzednim zyciu nawet w pracy nie chciało
mi sie jeść i jak wracałam do domu to chłonęłam wszystko jak odkurzacz.
Całe zycie sie odchudzałam bezmyślnie i bezskutecznie -nawet uwierzyłam w to ,ze te typy jak ja tak mają . Częściowo prawda bo zjechałam sobie metabolizm i teraz
musze jeśc duzo mniej niż w tabelach aby utrzymac to co mam .
schudnąc już nie potrafie .
Ruda po tysięcznej próbie tez trzeba na nowo zacząc -bo przeciez
za wcześnie ludzi straszyć -no i pomysl jakie piękne ciuszki na ciebie czekają .
ja od dłuższego czasu przygotowuje sie do norweskiej -ale jak narazie jeszcze nie dojrzałam -. Musiałabym chyba wyjechać na wyspy z dala od ludzi .
za dużo kusicielstwa do mnie przychodzi.
Zakładki