dzięki za dobre słoawa
znowu na kolacj zjadłam za duzo, ale na pociechę noc minęła bez zarełka....wczoraj była piękna pogoda.Taka spacerowa, a mnie dopadły korzonki.Juz prawie o nich zapomniałam... i zamiast na spacerek musiałam do wyrka....prochy zawsze powodują, ze wiecej jem i jeszcze dodatkowy stres.Córcia pojechała na egzamin do Warszawy...muszę leżeć,ajedzonko krąży dookola mnie....a żerunisko się cieszy