:D Julisiu pozdrawiam serdecznie :lol: :lol: :lol: :lol:
110/79,5 :D :D :D :D
Wersja do druku
:D Julisiu pozdrawiam serdecznie :lol: :lol: :lol: :lol:
110/79,5 :D :D :D :D
:D Julisiu pozdrawiam serdecznie :lol: :lol: :lol: :lol:
110/79,5 :D :D :D :D
Cześć Moje drogie koleżanki
święta,święta i poświętach....jak zawsze.
Minęły niestety na umiarkowanym obżarstwie.Trzeba się w końcu brać za siebie ,bo lato tuż ,tuż.
Wielkanoc u nas niestety była z aurą grudniową (pewnie słyszałyście) jak mi się udato wkleję zdjęcia,bo warto uwiecznić.Chociaż parę lat temu sypało okrutnie.
http://img235.imageshack.us/img235/548/img09027xf7.jpg
http://img211.imageshack.us/img211/6...g0899dele5.jpg
Tak wyglądały roslinki w niedzielę Wielkanocną
Jak się mieszka blisko bieguna zimna to mozna się takich rzeczy spodziewać.
Zawsze zima najdłużej trwa w górach i w północno-wschodniej Polsce.
U nas przyjemnie popadało i mój ogród bardzo się ucieszył.
A ja pojadłam, nie mam silnego , w tym przypadku , charakteru. Niestety.
Miłego dietkowego dnia.
Julisia, ależ śniegu u Was napadało, u mnie nawet deszczyk nie pokropił.
Niby w małej Polsce mieszkamy , a jak różna pogoda była.
Pozdrawiam :!:
hi hi hi bo w tym roku byla zimowa wielkanoc.Zamiast bitwy na jajka lepienie balwanka i na saneczki :)
umiarkowane obzarstwo bylo czyli nie tak zle - ale swieta maja swoje prawa i teraz to juz bedzie tylko z gorki do samiusienkiego Bozego Narodzenia :)
Cześć dzieweczki :D :D
wielkanocne obżarstwo trwa dalej.W pracy mięska,różniste ciasta,aż grzech nie spróbować.
Rudano nie wiem czy tak z górki,oby jedno święto z drugim się nie połączyło.
Bewiku oj napadało,to są zdjęcia z niedzieli,po południu sladu nie było,a w poniedziałek znowu to samo.
Pola ja też niestety nie mam silnej woli.
JULISIA NIE OBŻERAJ SIĘ BO BĘDZIESZ POTEM ŻAŁOWAĆ.
TRZEBA ZACISNĄĆ PASA.
BUZIACZKI.
http://republika.pl/blog_rr_3005981/...tr/catfish.gif
Cześć Julisia :D
No z tym śniegiem to rzeczywiście macie ubaw. Teraz to masz już chyba też ciepło?
U nas pogoda w święta była dość ładna chociaż też nieco chłodno.
Co do diety to by już wypadało zacząć tak systematycznie :D
Pozdrawiam :D
http://img214.imageshack.us/img214/6959/052yv3.gif
Witaj julisiu !
U nas tez snieg spadl ale w nocy z soboty na niedziele , ale juz w niedziele z rana stopnial, tyle ze w ciagu dnia kilka razy padal grad. Do tego tak potwornie przejmujacy arktyczny wiatr, ze nosa sie nie chialo wystawic, a tak liczylam na odpoczynek na dzielce :( Ale chociaz sie zalapalam na wczoraj i dzisiaj . Jutro znowu do roboty ciurkiem do dlugiego weekendu majowego.
Nie moge sie zatrzymac z zarciem. A tu pora grilowa nadchodzi . Jedynie co, to i warzywek bedzie wiecej i owockow , teraz zapycham sie bulami i slodyczami.
Aaaa...czemu to czlowiek musi stale sie odchudzac, dlaczego jedni sa stale tacy sami bez wzgledu na to ile jedza a my wiecznie walczymy .
Pozdrawiam!!