siringa fajnie ze juz jestes :D jestes niesamowita kobieta :D ciekawa jestem jak sie czujesz w nowym ciele...poznajesz sie w lustrze, chudzinko :D :D pozdrawiam serdecznie :D
Wersja do druku
siringa fajnie ze juz jestes :D jestes niesamowita kobieta :D ciekawa jestem jak sie czujesz w nowym ciele...poznajesz sie w lustrze, chudzinko :D :D pozdrawiam serdecznie :D
witam
Ty dokonałas cudu -super z ciebie dziewczyna -masz charakterek
powiedz tylko -na ilu kaloriach teraz dziennie egzystujesz .
Bo ja daaaaaawno straciłam dyche ,chciałabym więcej -ale już nic mi nie idzie
Teraz od 1400-do 1600 -na ogół -ale nie powiem ,ze nie mam ochoty na więcej
Też bardzo boje sie jojo .
Miłej niedzieli
Wczoraj pojeździłam trochę rowerem, ale nie za dużo. Wydawało się, że jest pięknie i ciepło, a tak naprawdę wiatr dawał się we znaki. Jak mi ręce zgrabiały to wróciłam do domu.
Witaj siringa :D
Miło czytać, że u Ciebie już znowu wszystko w normie.
Jak wczoraj zobaczyłam Twoja wagę to od razu we mnie coś znowu zakiełkowało :D bo ostatnio to z moją dietą nie jest dobrze :?
Za oknem piękna wiosna to w człowieku od razu więcej siły i chęci do wszystkiego :D
Pozdrawiam Cię serdecznie , miłej niedzieli, pa :D
http://img151.imageshack.us/img151/6...on27lx9bu1.gif
Siringa, cieszee sie , ze jestes :lol: :lol:
Swietnie, że wracasz do zdrowia, :lol: :lol:
Gratuluję super wagi, to jest ta która mi najbardziej by odpowiadała :lol: :lol: :lol:
Przesyłam buziaczki :!: :lol: :lol:
Pozdrawiam :D :D :D
http://www.ogrody.cvd.pl/pliki/roze/mainzer.jpg
NAPISZE -DZIEKUJE -KOCHANA JESTES :)
UDANEGO TYGODNIA ZYCZE :)
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...7_DSCN2448.jpg
Ja też wyciągam rower po zimie, muszę poprosić moich chłopaków o przegląd przedsezonowy i będę zwidzać okolice... :D Niech tylko wiosna na zewnątrz i wewnątrz naszych ciał trwa jak najdłużej....
Dobrze, że znowu jesteś.... :lol:
Pękna pogoda, więc zabrałam się za okna. Umyłam dwa od niesłoneczkowej strony. Teraz jestem głodna jak wilk, więc trzeba coś przekąsić, bo obiad bedzie dziś późno.
Jakoś sobie radzę z jedzeniem, choć tak naprawdę nie wiem ile kalorii powinnam dostarczać mojemu organizmowi, żeby utrzymac wagę. Kalkulatory "mają rózne pomysły" i wg jednego powinnam zjadać ok 1500 kcal, a wg innego 2500 kcal. Jest jeszcze parę opcji pomiędzy.
Siringo :D
Pozdrawiam serdecznie i zycze utrzymania wagi na obecnym poziomie.
A ilosc bezpiecznych kalorii najlepiej wyprobuj w praktyce.Kazdy organizm jest przeciez inny,a Twoj po takim ciezkim okresie tym bardziej wymaga bacznej obserwacji.
:!: :!: :!: