Wersja do druku
Fajny widok,panie z kijami,ale co kraj to obyczaj.
Ladnie sobie radzisz,ja dziś też chyba jabłkowo,ale nie wiem czy wytrwam,bo jabłka troszjkę nie dla mnie.Może połączę je jeszcze z czymś,ale to w trakcie.pozdrawiam
http://klub.chip.pl/gekon/nros/roza02.gif
Alibabko pozdrawiam serdecznie :D
http://img337.imageshack.us/img337/6957/a13flmx3.gif
Witajcie :lol: :lol: :lol:
Ach ,jaki piekny dzien dzis wstal :D Jak spiewaly kiedys Alibabki:
"chce sie wstac,bo chce sie zyc" :lol: :lol: :lol:
U mnie w ogrodku dzis od rana przepieknie spiewa kos :D Wabi samiczke :D
Czyzby ptaszki tez dzisiaj obchodzily swieto kobiet :?: :?:
Zycze wszystkim pieknego dnia :D :D :D http://web4.piripiri220.webperoni.de...ptaszki/16.gif
http://web4.piripiri220.webperoni.de...a/kwiaty/2.gif
To jeszcze raz ja :D :D
Poszperalam troche i wkleilam podstawowe informacje o Nordic Walking(okazuje sie ze nie ma polskiej nazwy tego sportu). :roll:
Moze smiesznie to brzmi,ze "panie z kijkami po ulicach..., :lol: :lol: :lol: ale tu nikt sie z tego nie smieje,a lekarze polecaja te forme ruchu takze osobom starszym,puszystym,cierpiacym na bole stawow i kregoslupa,chcacym poprawic kondycje lub schudnac. :D
Zreszta jesli chcecie to poczytajcie same,zalaczam link do polskiej strony N.W.Pozdrawiam serdecznie :D
NA CZYM POLEGA TAJEMNICA Nordic Walking?
Nordic walking potrafi (prawie) wszystko.
Aby trwale utrzymywać zdrowie i dobrą kondycję, należy regularnie trenować wytrzymałość oraz mięśnie całego ciała. Obydwa te elementy są równie ważne.
Najpopularniejszą formę trenowania kondycji stanowi jogging bądż walking, podczas kiedy mięśnie trenuje się zazwyczaj na siłowni lub w klubie sportowym. Taki podział nie może być zadowalający, gdyż wiąże się z dużymi nakładami czasowymi.
Nordic Walking stanowi jeden z nielicznych sportów, przy pomocy których trenuje się wytrzymałość oraz muskulaturę jednocześnie.
Dynamiczne, pełne rozmachu chodzenie z kijkami pozwala zdobywać kondycję oraz rozwijać poszczególne grupy mięśni, które na codzień są zaniedbywane – a zatem ćwiczyć całe ciało. Treningowi poddawane są jednocześnie nogi i biodra, jak i górna część ciała – ręce, bark, ramiona, mięśnie klatki piersiowej oraz kręgosłup.
Uczestniczą w tym niemal wszystkie mięśnie – badania dowodzą czynne zaangażowanie około 90% mięśni ciała[/img].
Również spalanie kalorii jest intensywniejsze niż podczas biegania – i to o 20% - przy czym obciążenie dla stawów i kręgosłupa jest – w przypadku równego podłoża – o około 5 kilogramów mniejsze. W trakcie godzinnego treningu oznacza to zmniejszenie obciążenia o 13 ton, przy jednoczesnym trenowaniu wytrzymałości i efektywności. Nie należy przy tym zapominać o przyjemności, jaką niesie ze sobą wędrowanie, podziwianie pięknych widoków, samotnie bądż w grupie – w zależności od upodobań.
Jak Państwo widzą – trudno o inny sport mający tyle plusów jednocześnie. No i... jest to sport doskonały dla każdego.
http://www.nordic-walking.pl/index.php?id=68
Wszystkiego najlepszego z okazji święta Dnia Kobiet
Alibabko gratulację że waga tak ładnie tobie spada :lol: u mnie dzisiaj ładnie sloneczko świeci i pewnie pójdę z synusiem na długi spacer i ptaszki też świergoczą że aż się człowiek sam do siebie uśmiecha :D
Kiedyś oglądałam program w TV i własnie było o tym sporcie, ale w Polsce to dopiero nowość i dopiero to się zaczyna rozwijać, ale znając polskie realia to pewnie każdy by się oglądał i głupio komentował :roll: moze w wiekszych miastach ludzie są bardziej nowocześni i tolerancyjni ale w mieścinach i wsiach dalej zacofanie panuje :wink: i mnie to wkurza :evil:
Witaj Alibabka, mam kijki, chodze po górach z nimi :lol: :lol:
Nordik Walking to wspaniały trening, ale dobrze poznać tajniki umiejętnego chodzenia z nimi :lol: :lol:
Ja jak wracam z gor, to czuje ramiona, wiec wiem , ze napewno miesnie pracują :lol: :lol:
W piątki też jadam jabluszka :lol: :lol:
Takie oczyszczenie organizmu jest super, a do tego wcale jesc sie nie chce :lol: :lol:
Wszystkiego najlepszego z okazjiu naszego świeta :lol: :lol:
Czesc kochane :D
Wpadam tylko na krociotko,zeby sie pozegnac.Jutro wyjezdzam na narty :D :D :D .Nie bedzie mnie caly tydzien.
Na szczescie jestem juz prawie spakowana i porzadnie zmeczona,tym bardziej,ze calkiem oddzielnie musialam spakowac syna.On wyjezdza z klasa na oboz narciarski.
Tak wiec do milego ..i zycze udanego,dietkowego tygodnia.
Cytrynko dzieki za odwiedzinki.Pozdrawiam Cie serdecznie. :D :D :D
bewiku :D :D witaj :D .Z moich jabluszek nic dzis nie wyszlo. :oops: :oops: Pol dnia spedzilam w kuchni,przygotowujac jedzenie na narty. :roll: Ale po powrocie na pewno znow sie podlacze pod dietke jabluszkowa.
Pozdrowienia :D
http://www.animowane-gify.com/gify/r...portowe/54.gif
:D Alibabko milego pobytu na natrach.Wypoczywaj i wracaj pelna sil do dietkowania.Pozdrawiam
110/82 :roll:
Alibabko życze udanego suszowania :D czekamy na relację z wyprawy :wink:
Przyjemnego czynnego wypoczynku .
teraz to ci nawet dieta nie będzie potrzebna -ale u nas wiosna
a Ty gdzie sie wybierasz do Grenlandii czy w Alpy .
Jest tam jeszcze śnieg?
:lol: :lol: Napewno wspaniale wypoczywasz -wracaj szczesliwie i zdawaj relacje -czekamy :!: :!: Pozdawiam i wszystkiego dobrego zycze. :lol: :lol: :lol: :lol:
110/82 :roll: -nie moge ruszyc dalej ,ale tak sobie mysle :"ABY DO WIOSNY "a pozniej juz z gorki :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Alibabko życzę wspaniałego wyjazdu na narty :D Dziękuję za odwiedzinki. Wagą się nie martw, na nartach na pewno nie przytyjesz :D
Hej Alibabko mam nadzieję, ze wypotrzełaś i nabrałaś sił na dalszą walkę z kilogrmami.
Mi narazie idzie spoko, oby tak dalej, ale jade jutro na 3 dni do Polski, załatwiać sprawy urzędowe, wiec na pewno pogrzeszę, przede wszystkim obwarzankami krakowskimi i chlebusiem bo nie jadłam polskiego od sierpnia i pewnie niejedno znajdzie się w moim menu i to pewnie to kaloryczne, trudno raz na jakiś czas trzeba sobie pozwolić na małe co nie co :D
Witajcie po ponad tygodniowej przerwie :D :D :D
Wrocilam cala i zdrowa,nawet nieco opalona,bo pogode mielismy iscie wiosenna :D
temperatury w ciagu dnia dochodzily do 8-10 stopni na wysokosci 1600m.
Oczywiscie po poludniu snieg byl juz mokry i ciezko sie jezdzilo ,zwlaszcza w nizszych partiach i na poludniowych stokach.Jednak w nocy chwytal mroz i Austriacy przygotowywali stoki na nowo.Tak wiec mimo wiosny w Alpach moglismy szusowac do woli :D :D :D
Nawiasem mowiac w tym tygodniu spadl swiezy snieg,podobno okolo 1 metra :!:
To dobrze,bo po swietach wybieramy sie jeszcze na kilka dni na lodowiec.
Postaram sie wkleic jakies zdjecie,ale na razie ide poczytac co u WAs.
Acha.Waga utrzymana :lol: :lol: ,nawet nieco mniej pokazuje, :D :D mimo ze podjadalam troche :oops:
Dla wszystkich buziaki :D :D :D :D :D :D
Uwaga wklejam zdjecie:
http://img253.imageshack.us/img253/7496/img1625iv3.jpg
http://img145.imageshack.us/img145/25/img1656ae4.jpg
nareszcie jestes :D wygladasz super, a widoki przepiekne :D no i pojesc mozna i wszystko potem spalic na stoku :lol: nie to co ja obzartus i 2 kilo do przodu :? waze teraz tyle co ty :D
Piękne widowisko - fajnie miałaś .
jaka młoda z ciebie dziewczyna ,ja poczatkowo myslałam ,ze to moja synowa
Nie wiem czy jesteście podobne czy tak zdjęcie wyszło .
musze jej to pokazać .
Cieszysz sie ,ze odwiedzisz stare kąty / masz ciagoty do kraju
czy ta narodowa bigoteria cie wkur...a -
Alibabko ciesze się ze urlop się udał :lol: no i waga utrzymana, gratulacje :D
Widoki super, zdjecie wygląda jak z widokówki :wink:
Z ciebie też super laska i widac ze fajna kobitka :D
gratuluje utrzymania wagi!
ja też dopiero wróciłam z urlopu i mimo że się powaznie martwiłam, to waga utrzymana - ani kilograma w górę :D :D
Przyszłam w zasadzie sie pożegnać na dwa tygodnie
gdyż wyjeżdżam do mamy na dwa tygodnie.
Więc zdrowych i wesołych świat -no i wytrwania w diecie do upragnionej wagi.
Witajcie kochane :D :D
Wiosna przyszla,a ja sie rozlozylam :evil: . Zlapalam jakiegos wirusa :evil:
Cala zime dzielnie sie trzymalam,a teraz kiedy tyle roboty w domu i ogrodzie jestem uziemniona :evil:
W zwiazku z tym wiosenne porzadki odrobie chyba po swietach :cry:
Mam tylko nadzieje,ze goscie niczego nie zauwaza :!: A zapowiada mi sie bardzo towarzyska Wielkanoc :D :D
Waga na razie bez zmian i cale szczescie :D :D ,bo po tej narciarskiej przerwie jakos ciezko mi sie znow zabrac za liczenie kalorii. :oops:
Pozdrawiam wszystkich tu zagladajacych bardzo cieplutko :D :D
krysialku,podstolino.misialku.cytrynko,jolu,beigne t :D :D :D :D
Alibabka to super ze po wakacjach nie wpadlas w pulapke objadania sie, czego nie moge powiedziec o sobie niestety :? ciezko sie zmobilizowac :D
:D Alibabko pozdrawiam Cie serdecznie i zyczę mile go dnia :D :D :D :D
110/82 :roll: :roll: :roll:
Alibabko mam nadzieję, ze juz się wykurowałaś i odgoniłaś chorobę daleko :lol:
Porządki poczekają, chociaż ta krzątanina sprawia ze czlowiek już czuje święta :lol: ale chyba znajomi przyjdą w swiateczne odwiedziny a nie na inspekcję sanitarną :D
A co do dietki wiec wiem jak to jest jak się zrobi przerwę to ciężko powrócić ale pewnie się nie objadasz tak jak dawniej :wink: ja mało przygotowuję na swięta ale wiem na pewno że się nie oprę serniczkowi i faszerowanym jajkom :D
Cześć Alibabko :D
Fatalnie się choruje, jak za oknem piękna pogoda.
Nie przejmuj się porządkami, gruntowne zrobisz po świętach. Goście do szaf nie będą zaglądać :twisted: :roll:
Znalazłam Twoje zdjęcie, wspaniale wyglądasz :D :D :D
Miłego dnia i dużo zdrowia , pa :D
http://img292.imageshack.us/img292/5227/k127mr9.gif
Witaj Alibabko :D :D :D Dzięki za odwiedziny. Swietnie wyglądasz, a Alpy cudowne. Kocham góry , a jescze taki cudowny śnieg. Nie dużo Ci zostało do schudnięcia , u mnie od początku roku kpmpletna klapa z odchudzaniem i jak tak dalej pójdzie, celu i w tym roku nie osiągnę.
Pozdrawiam serdecznie :D
Życzenia
wielu radosnych chwil
na Święta Wielkanocne
smacznego Święconego
mokrego Dyngusa
przesyła Beignet
http://imagecache2.allposters.com/im...POD/378846.jpg
Przepraszam, że tak wcześnie wysyłam życzenia, ale wyjeżdżam na święta.
:D Witam cie serdecznie i mysle ,ze chorobe juz pokonalas ,a reszta sie nie przejmuj .Zycze milego weekendu i spokojnej nocki :D :D :D
110/82 :roll: :roll:
A;ibabko - napiszę kilka słó o "zakwasach", które jakiś czas temu Cię dopadły.
Dawno temu trener nauczył mnie, ze od zakwasów można się uchronić stosując, najszybciej jak się da długi, prawie gorący prysznic po aktywności , po której przypuszczamy, że skonczy się zakwasami. Wielokrotnie sprawdziłam - działa.
Witajcie kochane w poniedzialkowy poranek :D :D
Oczywiscie skonczylo sie na antybiotyku,ale na szczescie juz mi lepiej i zabieram sie za przygotowanie swiat.Niedawno uswiadomilam sobie,ze po raz opierwszy spedzam wielkanoc w domu.Do tej pory zawsze bylismy u rodzicow w Polsce.
W Niemczech Swieta nie maja tak uroczystej oprawy i zwiazanych z nimi tradycji.
Ja jednak mimo wszystko postanowilam przygotowac je po naszemu:ze swieconka,jajkami i babka.Na szczescie w polskim kosciele bedzie swiecenie pokarmow :D ,bo bez niego jakos sobie Wielkiej Soboty nie wyobrazam.
Najbardziej zabraknie mi chyba tradycyjnego ,sobotniego spaceru po Krakowie z odwiedzaniem Grobow w Kosciolach. :cry:
W tym tygodniu postanowilam szczegolnie przestrzegac diety,zeby miec w swieta troche luzu.A poza tym Wielki Tydzien szczegolnie sprzyja umartwianiu. :!: :!: :!:
Mam dzis malo czasu,bo musze jechac pozalatwiac setki spraw,ktore sie podczas mojej choroby nazbieraly.A przede wszystkim znalezc Baranka na stol,a wierzcie mi ,to u nas wcale nie takie latwe. :roll: Generalnie kroluja zajace i jajka :roll:
Pozdrowienia dla wszystkich :D :D
misialu :D wlasciwie przez ostatnie dwa tygodnie nie specjalnie uwazalam na diete,ale w jakis niewytlumaczalny sposob zniknal mi kolejny kilogram.Suwaczka jednak jeszcze nie zmieniam,bo pewnie po swietach znow bedzie aktualny. :wink:
cytrynko :D :D Dzieki za pamiec :D
Z ta inspekcja sanitarna masz racje,z tym ze goscie przyjezdzaja do nas juz w czwartek i zostaja do niedzieli.Zaprosilismy szwagra z zona i z dziecmi,ktorzy odwiedzaja nas rzadko,wiec chcialam szczegolnie przygotowac dom.Ale trudno,sila wyzsza :wink:
Zazdroszcze Ci ,ze mozesz kupic u Was prawdziwy twarog.Ja niestety musze do sernika uzywac homo,a to przeciez zupelnie co innego. :cry: Polacy powinni opatentowac twarog tak jak oscypek i zbijac na nim fortuny :D
Beignet :D :D
Dzieki za zyczenia swiateczne i pieknego zajaczka.Trzymam kciuki za Twoja silna wole.
Na wiosne bedzie z nia na pewno lepiej. :D :D
ewace mialas racje,za szybko zabralam sie do pracy w ogrodku i to mnie zalatwilo do konca.Ale dzis wrocilo juz zdrowie :D No ...prawie :wink:
Caluje :D A..,dzieki za komplement :D
Podstolino :D :D Dzieki za mile slowa i zycze dobrego Wielkiego Tygodnia :D
siringo :D :D Na pewno nastepnym razem wyprobuje.Dzieki tym ostatnim zakwasom po gimnastyce, po raz pierwszy ominely mnie zakwasy na nartach. :D :D A one byly zawsze wyjatkowo nieprzyjemne.Pozdrawiam Cie serdecznie :D
Oby zdrówko dopisało, by jajeczko smakowało, by babeczka nie tuczyła, atmosfera miła była, by zajączek uśmiecznięty przyniósł radość w ten dzień swięty!!!
Zdrowych, radosnych Świąt Wielkiej Nocy, dużo wody w poniedziałek, bogatego zająca i jak najmilszych spotkań w gronie przyjaciół i rodziny
http://www.gify.nou.cz/sv7_vel1_soubory/18.gif
Hej Alibabko pewnie jesteś już zabiegana i przygotowujesz smakołyki wielkanocne :D
Ja też pierwszy raz Wielkanoc spędzam poza Polską i wcale nie czuje się tutaj tego nastroju :( Ja też przygotowuje polskie świateczne potrawy ale niedużo ponieważ świeta spedzamy tylko my sami, niestety nie mamy bliskich osób, a znajomi każdy w swoim gronie. W sobotę tez wybieramy sie ze swięconką do polskiego kościoła
W weekend chciałam kupić jakieś świąteczne stroiczki ale niestety za wiele tutaj nie mają, a kraj katolicki :roll: nie święcą jedzonka nie mają uroczystości kościelnych, tylko w niedzielę obiad rodzinny i sie rozchodzą.
ALIBABKO
życzę Ci pogodnych, zdrowych, sympatycznie spędzonych świąt
http://img365.imageshack.us/img365/579/obraz3iq0.gifhttp://img249.imageshack.us/img249/4884/pis59mp2.gifhttp://img392.imageshack.us/img392/3532/obraz4mx8.gifhttp://img223.imageshack.us/img223/1884/pis60ze1.gifhttp://img213.imageshack.us/img213/3505/obraz2er9.gif http://img219.imageshack.us/img219/8083/pis57rs4.gifhttp://img375.imageshack.us/img375/9588/obraz6ev8.gif
http://img219.imageshack.us/img219/6637/stczarnyua7.jpg
http://img412.imageshack.us/img412/7...elkanocyc1.gif
Złociutkich kaczuszek, jajeczek dzbanuszek, słodziutkich baranków,
słonecznych poranków, wiosennej euforii, a w brzuszku świątecznych
kalorii.
http://kartki.net.pl/kartki/3/6.gif
życzy julita
Alibabko ja nawet nie złożyłam świątecznych życzeń, przepraszam, ale nie miałam internetu :evil: co za kraj trzymajcie mnie ludzie!!!
Święta, święta i po świętach ja oczywiście nie jadłam z umiarem :oops: tylko wrzucałam w siebie co się dało przede wszystkim słodkie, jutro sprawdzanie wagi :?: i od jutra pełna kontrola jedzonka, oczywiście i ćwiczenia poszły w kąt, jedynie tylko długie spacery stanowiły ruch, dobre i to :D bo była piękna pogoda :wink:
A jak ty spedziłaś święta?
Witajcie po swietach :D
Bardzo dziekuje za zyczenia. :D :D :D Ja niestety dopiero dzis siadlam do komputera.Od czwartku mialam gosci i niestety ani jednej wolnej chwili.
W ramach odpoczynku po swietach wyjezdzamy jutro na narty :D :D
Mam nadzieje,ze uda nam sie pozjezdzac ,a nie posplywac.No wiec do uslyszenia za kilka dni.Pozdrawiam wszystkich serdecznie. :D :D
Alibabko no to miłego szusowania życzę i czekamy na wrażenia :D
witaj
ja przyjechałam a ciebie znowu w Góry niesie .
Słońce wysoko i narty - fajniutka pogoda ci sie zapowiada .
uważaj na siebie -bo ja na sama myśl o nartach bym spanikowała
to juz nie dla mnie sport.
zycze udanego wypoczynku i przyjemnego zrzucania kilogramów
jeszcze nie wrocilas z gor :?: :D
Witajcie :D :D :D
Jestem juz w domu.W Alpach bylo cudownie.Wprawdzie jeszcze nigdy nie jezdzilam na nartach w srodku lata,ale zawsze musi byc pierwszy raz. :lol: :lol: :lol:
Temperatury byly na prawde letnie(ponad 20 stopni) na dole.Na gorze troche ponad 10stopni w dzien i minimalnie ponizej zera w nocy.Mimo to sniegu mnostwo i przynajmniej do poludnia doskonale warunki narciarskie.
Przyszla jednak pora powrotu do codziennosci i ....do diety,z ktora ostatnio(jak czytalam na innych postach)troche na bakier. :wink: Moja waga jak przewidywalam jest na pozimie z suwaka,choc przed Wielkanoca bylam juz o kilogram lzejsza :cry:
Na szczescie tyle mam teraz do roboty,ze nie mam zbyt wiele czasu na podjadanie :!:
A poza tym w nawyk weszlo mi juz nie jedzenie ziemnakow i makaronu do obiadu.Troche gorzej jest z chlebem.Znow poczulam jego wspanialy smak.Ale trudno.Do letniego urlopu mam jeszcze 3 miesiace i mocne postanowienie przesunac suwak jak najdalej w prawo. :!: :!:
Pozdrawiam wszystkich,a szczegolnie cytrynke :D :D :D