-
witaj
Franelcia - no widzisz jak to ci swietnie idzie Ja tylko pisze
bo nic innego na moim rozwalonym kompie juz robić nie moge
poodpinały mi sie jakies programy ,załaczniki dostaje puste --
ale wcale sobie nie szkoduje. Po prostu lubie pisac,czytac plotkować
To taki nałóg emerytki . Nie mam wnuków to zakochałam sie w komputerze,
dzięki ,któremu wydaje mi sie ,ze podrózuje po całym świecie.
miłego dnia.
-
Hej Aniu
Jeśli chodzi o drożdzówkę o 15 -tej to ja chętnie bym się podłączyła do takiej kawki, nawet wirtualnie, ale by mnie tu zakrzyczały dziewczynki kochane
Mam na imię Aga. Pytałaś u mnie na wątku
Zamówiłam u Halinki witraże Takie są piękne wszystkie, że nie mogłam się zdecydować, które wybrac....
Halinka Cię strofuje, bo sama wie jak walczyć z tłuszczykiem
Nie martw się, Ona chce dobrze
Zaufaj Siostrze, wie co mówi
A drożdżówka.................. sama nie wiem. Nie chcę się narażać na forum
Buziaki, pozdrowienia
-
Witaj Aniu
Ja dopiero sholowalam do domu .O 15,30 odprowadzilam Kacperka na przystanek na petle ,tam synowa go odebrala i pojechalam na Glowna do brata i bratowej.Tam znowu Sodoma i Gomora. Brat -wysiadka z sercem, u bratowej -wczoraj zaczela sie spiaczka cukrzycowa i zabrali Ja do szpitala.Tam jednak dosc predko postawili Ja na nogi i dzisiaj popoludniu pogotowie przywiozlo Ja do domu.Juz doslownie nie mam sil na te sluzbe zdrowia Dwoje bardzo chorych ludzi i teraz znikad pomocy nie maja.Ja w miare moich mozliwosci pomge,ale przy moim chorym sercu dlugo tak nie pociagne.Ustawilam odrazu bratanice bo Jej sie wydawalo,ze to nic takiego -jej zdaniem przeciez nic sie nie stalo.No to Ja uswiadomilam i przypomnialam o prawach i obowiazkach wobec rodzicow.WScieklam sie niesamowicie juz nie bylam ta mila usmiechnieta dziewoja.
Przeciez niektorzy mlodzi ludzie zupelnie nie potrafia myslec.Koncze ten temat bo znowu sie niepotrzebnie podniecam ,juz i tak mi cisnienie skoczylo mocno.
Ale widze kochnie ,ze juz poczynasz sobie coraz bardziej i dobrze . Nie boj sie komputera on nie gryzie ,najwyzej cos sknocisz ,a na bledach sie uczymy.
Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze dobrej, spokojnej nocki
110/82
-
ANIA WIESZ ILE JA MAM NA GŁOWIE RÓŻNYCH SPRAW I NIEKIEDY BRAK MI CIERPLIWOŚCI SKORO POWTARZAM TO KILKANAŚCIE RAZY WKOŁO TO SAMO , A TY I TAK SWOJE.POSTARAM BARDZIEJ PANOWAĆ , ALE I TY MUSISZ SIĘ BARDZIEJ POSTARAĆ . JAK NAUCZYŁAM CIĘ INNYCH RZECZY TO I NAUCZĘ PORUSZAĆ SIĘ PO DIETKACH.
BUZIACZKI SIOSTRZYUCZKO.
-
Witam strasznie serdecznie siostrzyczke mojej kochanej Halinki-Hiiiii :P :P :P :P
Macie na zdjeciu bardzo podobne pysiolki :P I dlatego mysle,ze jestes rownie wspaniała jak siostra :P Pozdrawiam i zycze miłego wieczorku :P :P :P :P
-
heh młodzież ....szkoda gadać ale ok juz milknę bo i mnie skoczy ciśnienie...
Franelciu kochana jak Ci idzie skarbie?pewnie szybko poskrobisz tę bestię komputer buziaczki dietkuj przykladnie
-
Franelciu moja kochana -witam Cie z samego rańca i zycze milego i sympatycznego dzionka ,dobrego dietkowania i wspanialych wynikow w gubieniu kiloskow.Chociaz Tobie niewiele brakuje do tej szczesliwosci.Pozdrawiam
cie serdecznie -trzymaj sie.
ach z tego wszystkiego zapomnialabym -wreszcie zgubilam gdzies w tlumie 1 kg.
No to teraz moge zapisac 110/81 -ladnie brzmi prawda -a ciesze jakbym w totka wygrala
-
Hejka ciociu to ja Justyna.
Widzę iż Ciebie równiez mama zaraziła dietką no i dobrze. W grupie zawsze raźniej.
powodzenia i pozdrawiam Justyna
-
BARDZO SIE CIESZE ,ZE DO NAS DOLACZYLAS.
TUTAJ NAPEWNO ZNAJDZIESZ WSPARCIE I POMOC W ODCHUDZANIU OD FORUMOWICZOW,WYSTARCZA TYLKO CHECI
CIESZE SIE ROWNIEZ ,ZE BEDE MOGLA POZNAC BLIZEJ ,NASZEJ KOCHANEJ HALINKI,SIOSTRE
ZYCZE POWODZENIA I DUZO MOTYWACIJ
-
cześć
zanim do ciebie zawitałam juz cie znam z bużki,bardzo jesteście podobne z siostrzyczką.Wcześniej widziałam ,że do nas zawitałaś,ale choróbsko mnie powalilo,dlatego dołączam dzisiaj.trzymam kciuki.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki