Wątek: !!!WALCZĄCA ANIA !!!

WITAM WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE.

JESTEM TU NOWA ,I CHCIAŁA BYM ZGUBIĆ KILKA KILOSKÓW , DLATEGO TU SIĘ ZNALAZŁAM.
JESTEM JUŻ PO 50-TCE , ALE KAŻDY WIEK JEST DOBRY BY O SIEBIE POWALCZYĆ.
BYŁAM Z SIOSTRĄ O

NIKU HIIIII

NA SPOTKANIU I TAK MI SIĘ SPODOBAŁY FORUMOWICZKI ŻE POSTANOWIŁAM DO WAS DOŁĄCZYĆ.
MAM NADZIEJĘ ŻE W TRUDNYCH CHWILACH BĘDĘ MOGŁA LICZYĆ NA WASZĄ POMOC.

witaj franelciu -cala przyjemnosc po mojej stronie ,ze moge pierwsza Cie powitac w naszych skromnych progach .ciesze sie ze zlapalas bakcylka o nazwie "odchudzanie".Jestesmy z Toba i napewno mozesz liczyc na nasza zyczliwosc i pomoc.Pozdrawiam Cie serdecznie i przesylam caluski -pozdrow siostre /hahahaha/
110/82
A tak wogole to milo mi bylo Cie poznac/hihihi/.No to klata do przodu i do dziela tuptusiu.
Pozdrawiam Cie kochanie

Dziekuje bardzo za powitanie i przyjecie gorace
.Bede odpisywala wiecej ale jutro jak siostra odjedze .
Narazie pa i pozdrawiam :

ale sie ciesze Mam kolezanke do kawusi -uhahaha Pozdrowka
110/82

Witaj Aniu Cieszę się, że Cię tu widzę. Teraz pozostaje mi życzyć owocnego forumowania I zapału. No i po cichu zazdroszczę tego zaparcia pt " jeść mało"

Buziaki!

Widzialas juz stronke hiiii sa juz pierwsze fotki,a my jakoby te gwiazdy wschodzace./hahaha/,a tak powaznie to odrazu wszystko we mnie odzylo.wiesz jakbym tam byla z Wami .Nie widzialas mnie tam czasem. Pozdrawiam i zycze spokojnej nocki
110/82

ANIA BARDZO SERDECZNIE CHCIAŁAM CI OFICJALNIE PODZIĘKOWAĆ ZA TWOJE WIELKIE SERCE,ZA TWOJĄ CIERPLIWOŚĆ.
SIOSTRA JESTES PO PROSTU KOCHANA.
NAPEWNO POWOLI SIĘ PRZYZWYCZAISZ I DO FORUM I DO DZIEWCZYN , KTÓRE SĄ KOCHANE . ŻYCZĘ SAMYCH SUKCESÓW.
BUZIACZKI.

Rodzinne odchudzanie , to bardzo motywujace, tylko, ze dziewczyny widzialam was na zdjeciach u hiiiii i jestescie takie zgrabne i fajne babki, ze nie wiem , co tam do gubienia

witaj
widziałam cie na zdjęciu z Halinką - fajna z ciebie babeczka ,a ze sadełkiem wszystkie tutaj mamy kłopoty no i rózniscie nam to wychodzi.
Mnie na poczatku jakoś szło -teraz przyklapłam ,nie mam silnej woli-ale czekam na opamiętanie . od jutra na nowo zaczynam . Moze uda mi sie uskutecznic choć raz w tygodniu -tylko płynny dzień [wodnika ]
ten tydzien zapowiada mi sie pod znakiem gości -ale napewno będe sie pilnować
-bo więcej jadam jak bliżej stołu siadam
Powoli a dasz rade -masz mocna siostre ,więc już ci powinno być razniej.
miłego dietetycznego dzionka

WITAJ SIOSTRZYCZKO.
WIDZISZ JA JUZ PRZY KOMPIE , A TY NAPEWNO JESZCZE MASZ CO INNEGO DO ROBOTY.
ANIU MUSISZ NADROBIĆ ZALEGŁOŚCI ZEJDZIE CI TROSZKIE CZASU ZANIM SIE PRZYZWYCZAISZ DO FORUM I NAS FORUMOWICZEK.
ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA SKARBIE I GŁOWA DO GÓRY.